Temat: Koronawirus SARS-CoV-2 (COVID-19)

ciekawe czy te statystyki byly robione tak samo jak inne:


In her 25 September email to the FDA Jackson wrote that Ventavia had enrolled more than 1000 participants at three sites. The full trial (registered under NCT04368728) enrolled around 44 000 participants across 153 sites that included numerous commercial companies and academic centres. She then listed a dozen concerns she had witnessed, including:

Participants placed in a hallway after injection and not being monitored by clinical staff
Lack of timely follow-up of patients who experienced adverse events
Protocol deviations not being reported
Vaccines not being stored at proper temperatures
Mislabelled laboratory specimens
Targeting of Ventavia staff for reporting these types of problems.

i tam dalej jest to i jeszcze wiecej ale nie chce mi sie przepisywac, polecam filmik ktory wrzucilem strone wczesniej

False data/Integrity Issues (Chodzi o to ze pracownicy mieli dostep do informacji ktorzy z pacjetow dostali szczepionke, a ktorzy placebo)
Poor laboratory managment
Patient safety concerns





z reszta nawet sam tibiarz mowil ze po przejsciach z ta swoja pikawa po szczepionce nikt go o nic nie pytal nikt nic nie spisywal, jak tak wszedzie robia to sie nie ma co dziwic ze statystycznie wszystko jest ok xD

podoba mi się obecna na całym świecie tendencja nakładania kolejnych restrykcji na niezaszczepione osoby, wygląda na to, że wszyscy mają gdzieś szurów i będą gnębieni dalej

nawet sam o wielki tibiarz? :OOO

kwestia czasu, chociaz zamiast pilnowania duzych dzieci wolalbym rozwiazanie singapurskie (konfederacja zawsze stawiala za wzor ich prywatna sluzbe zdrowia), tj. leczenie ew. pocovidowych powiklan u antyszczepionkowcow z wyboru na ich wlasny rachunek, nieobjety ubezpieczniem zdrowotnym, niestety zyjemy w polszy a nie w singapurze

chcialbym sie jeszcze podzielic takimi statystykami



oraz takim fajnym linkiem https://www.reddit.com/r/HermanCainAward/

#szczepmysie, pozdrawiam

cycki se usmaż ty lafiryndo. Nawet mrożone ma swoją datę ważności

no bardzo fajnie, wszyscy wiemy, że to przez te 7% morderców, ale mnie ciekawi jaka jest obecna wersja, co do % wyszczepienia, który da nam tę słynną hehe odporność stadną, która to pozwoli wrócić do normalności
przypominam, że startowaliśmy z poziomu 60%, a teraz i 93% to za mało
a pytam dlatego, że jednym z koronnych argumentów za szczepieniami miało być, że hehe dzięki temu hehe wrócimy do normalności

idąc za tym, co napisałeś, to nawet przy 100% wyszczepieniu nadal mieliby tę drugą połowę w szpitalach, czyli połowę "jednego z najwyższych wskaźników infekcji", co zapewne nadal byłoby tak dużo, że jakieś kałboje i tak by uznały za dostateczny powód do "dwutygodniowych lokdałnów" i innych obostrzeń (inb4 hur dur kiedy pokażesz bezobostrzeniowy plan walki z covidem)

zrodlo?

^ lipiec zeszłego roku
za: https://www.mp.pl/pacjent/choroby-za...rnosc-zbiorowa

wcześniej jeszcze jacyś (((naukowcy))) wyliczyli, że "orientacyjnie" powinno wystarczyć 43% xD
za: https://www.mp.pl/pacjent/choroby-za...-niz-zakladano

to tak na szybko, na google sporo źródełek jest

no to czekamy aż Irlandia dobije te brakujące 2 punkty procentowe i wtedy już na pewno wróci do normalności

Pierdololo i narracja pandemiczna. Jak ktoś się jeszcze nie kapnął, że to jest wielka ściema to ma klapeczki na oczach przymocowane mocniej niż guwno do kręgosłupa przed kawkom i papieroskiem. Śmiercionki chuja dają. Mój znajomy po dwóch dawkach ostatnio się wypierdolił na Covid, do tego zapalenie oskrzelowe płuc. xD Tzn. żyje, ale domyślacie się, że raczej był to "ciężki przebieg".