Pingwinq napisał
z tego artykulu wynika dokladnie to samo co widzialem z reportow w szpitalach w uk z ktorymi wspolpracuje - lekarze chca sie szczepic, pieliegniarki nie bardzo. no cusz, mozliwe, ze kompleks niespelnionych ambicji jakos przepycha ludzi na foliarstwo i przekonanie o swoich racjach, ale mysle, ze lepszym wytlumaczeniem jest to, ze pielegniarki jednak o samej medycynie pojecie maja nikle
wampiirr napisał
Trzeba by odwalić conajmniej godzinny wykład o wirusologii żeby opowiedziec o pdstawach.
Pierwsza rzecz - nie wiemy na 100% czy jest to wirus sztuczny z labu czy powstał "naturalnie" - takie wirusy mają inną entrpię. ineczej mutują, cięzko przewidzieć co będzie, wersji jest już pewnie wiecej niż 10 a zakażenie jest wywoływane pewnie przez więcej niż 3. Jest strasznie dużo zmiennych i nie sposób poprostu przewidzieć co będzie.
nie wiem dokladnie skad kolega wyciagnal te wnioski, to jest troche rzucanie jakichs domyslow i niesprawdzonych idei na wiatr, ale raczej konsensus jest taki, ze wirus nie powstal w zadnym laboratorium, a przynajmniej nie ma na to zadnych dowodow
Szczepionka to nowa technologia o której uczy sie na studiach z biotechnologii/farmacji/medycyny ale mało niej wiemy. M-Rna to jest zagdak dla świata nauki a dla Kowalskiego czarna dziura.
sory, ale to co on tutaj napisal podwaza jakikolwiek autorytet w jego "magisterce w tym temacie". serio, mRNA jest zagadka? ja bylem na studiach juz prawie 10 lat temu, a jakos pamietam co to jest mRNA, jaka ma funkcje (transkrypcja),
ze juz wiemy o istnieniu od 1961, a
pierwsze badania nad szczepionkami w tej formie zaczely sie juz w 1990
Z prawda/teorią w tym tamcie jest jak z dupą, każdy ma sowją.
A publikacji jest uwaga w tym tamcie tak dużo że mądre głowy nie nadążaja się nawzajem czytać
akurat robię mgr w tym tamecie, szukam leku na covid metodami symulacji komputerowych oddziaływać białko receptor.
jest taka sieczka informacyjna że nie wiem co czytac ������
powaga - gubie sie ja i mój propmotor.
z tym akurat sie zgodze, ze idzie sie zgubic w ilosci publikacji na ten temat, na pubmedzie wystarczy wpisac haslo "mRNA vaccine" i wyskakuje prawie
6000 publikacji, ale uwazam, ze jest to efekt uboczny wyscigu po bezpieczna i profitowa szczepionke na wirusa, ktory sparalizowal caly swiat.
jesli ktos chce rzeczywiscie sie obeznac w temacie i miec bardziej rzeczowa opinie, a nie "gdzies hehe slyszalem ze czipy dodaja do szczepionek", to polecam czytac wlasnie jakies artykuly z
https://www.sciencemag.org/, np. z
tej publikacji czesc o bezpieczenstwie takich szczepionek, specjalnie z dedykacja dla vailandura bo jest tak tym zmartwiony:
Wymóg bezpieczeństwa w nowoczesnych szczepionkach profilaktycznych jest niezwykle rygorystyczny, ponieważ szczepionki te są podawane zdrowym osobom. Ponieważ proces produkcyjny mRNA nie wymaga stosowania toksycznych substancji chemicznych lub hodowli komórkowych, które mogłyby zostać skażone przypadkowymi wirusami, produkcja mRNA pozwala uniknąć powszechnego ryzyka związanego z innymi platformami szczepionkowymi, w tym żywymi wirusami, wektorami wirusowymi, inaktywowanymi wirusami i podjednostkowymi szczepionkami białkowymi. Co więcej, krótki czas produkcji mRNA stwarza niewiele możliwości wprowadzenia drobnoustrojów skażających. U osób zaszczepionych teoretyczne ryzyko zakażenia lub integracji wektora z DNA komórki gospodarza nie stanowi zagrożenia dla mRNA. Z powyższych powodów szczepionki mRNA zostały uznane za stosunkowo bezpieczny format szczepionki.
Kilka różnych szczepionek mRNA zostało przebadanych od fazy I do IIb badań klinicznych i wykazano, że są one bezpieczne i dość dobrze tolerowane (tabele 2, 3). Ostatnie badania na ludziach wykazały jednak umiarkowane i w rzadkich przypadkach ciężkie reakcje w miejscu wstrzyknięcia lub reakcje ogólnoustrojowe dla różnych platform mRNA22,91. Potencjalne obawy dotyczące bezpieczeństwa, które mogą zostać ocenione w przyszłych badaniach przedklinicznych i klinicznych, obejmują miejscowe i ogólnoustrojowe zapalenie, biodystrybucję i trwałość wyrażonego immunogenu, stymulację autoreaktywnych przeciwciał oraz potencjalne działanie toksyczne wszelkich nierodzimych nukleotydów i składników układu przenoszenia. Możliwą obawą może być fakt, że niektóre platformy szczepionek opartych na mRNA54 166 wywołują silne reakcje interferonowe typu I, które są związane nie tylko z zapaleniem, ale także potencjalnie z autoimmunizacją167 168. Dlatego też identyfikacja osób o zwiększonym ryzyku wystąpienia reakcji autoimmunologicznych przed szczepieniem mRNA może pozwolić na podjęcie odpowiednich środków ostrożności. Inny potencjalny problem bezpieczeństwa może wynikać z obecności zewnątrzkomórkowego RNA podczas szczepienia mRNA. Wykazano, że pozakomórkowe nagie RNA zwiększają przepuszczalność ciasno upakowanych komórek śródbłonka i mogą tym samym przyczyniać się do powstawania obrzęków169. Inne badania wykazały, że pozakomórkowe RNA sprzyjają krzepnięciu krwi i powstawaniu patologicznych zakrzepów170. W związku z tym bezpieczeństwo będzie wymagało ciągłej oceny, ponieważ różne sposoby i systemy dostarczania mRNA są stosowane po raz pierwszy u ludzi i są testowane w większych populacjach pacjentów.
Przetłumaczono z
www.DeepL.com/Translator (wersja darmowa)
wiadomo, ze nikt nie ma absolutnych odpowiedzi na to, czy to wszystko jest w 100% bezpieczne, ale jest naprawde duzo badan, ktore mniej wiecej implikuja male ryzyko powiklan. ponadto producenci szczepionek placa miliardy dolarow w odszkodowaniach jesli czegos rygorystycznie nie przetestuja i cos sie pozniej odpierdoli, wiec to im sie po prostu nie oplaca. chociaz wiadomo, ze teraz z samej natury sytuacji i tego, ze wiekszosc spolecznosci medycznej wolalaby jak najszybciej dostac jakas szczepionke jednak moze dojsc do jakichs niedomowien i niescislosci, ale z drugiej strony tez pilnosc sytuacji pozwala na wieksza inwestycje w skrupulatne badania, wiec to sie wywaza.
poza tym tak bylo ze wszystkim w medycynie, ze nie do konca bylo wiadomo co pomoze a co nie, ale gdybysmy tak za kazdym razem mowili "chuj bedzie gorzej jak nie sprobujemy" to ludzie by dalej schizofrenie psa herbata leczyli (chociaz sa jeszcze dzisiaj przypadki osob, ktore uwazaja to za lepsza metode, chyba nie musze mowic kto dokladnie

)
Zakładki