Maskot napisał
sam fakt, ze zgadujac polowa polakow od czasu kupienia maski, w ogole jej nie 'wyparzyla' czy chuj wie jak wy to tam nazywacie, czy nawet nie myje rak, albo ryja po powrocie do domu, wiec jaki cel maja te maski? rozumiem gdyby byl nakaz noszenia masek i dodatkowo rekawiczek i dezynfekcji i calkowity zakaz wszystkiego na jakis okres czasu (moze wirus by umarl, jak w chinach). ale skoro przy jednej osobie zarazonej (przez testy, ktore nie sa nawet wiarygodne), trzeba zamykac 20 kolejnych osob w kwarantannie, to juz jest jak dla mnie glupota bo w ogole to nie pomaga, a jedynie szkodzi bo rezultatow zero. jedyne co jest pewne to, ze rzad bedzie nakladal na nas kolejne zakazy i nakazy, az do czasu, kiedy ktos znajdzie faktycznie szczepionke, ktora bedzie dzialac.
a no i wspominam, ze te maski, ktore nosimy to jakies najtansze zwykle szmatki, wiec od czego one maja cie ochronic? na jutubie masz duzo testow, gdzie widac, ze powietrze sie przedostaje przez maske (a wirus jest duzo mniejszy). wiec skoro powietrze sie przedostaje to wirus tez.
"w kazdym klamstwie troche prawdy", moze troche zabrzmi jak foliarz xivan, ale aktualnie na swiecie panuje 'okres sparty', ludzie z chorobami (nie wazne jakimi), musza zginac, a tym jakotako zdrowym nic nie bedzie (przejda to jak zwykla grype). zejdzie troche osob i tyle, trzeba sie z tym pogodzic. jest kurwa tyle osob na swiecie, ze ten wirus nie zginie od tak bo nagle wszystko sie zatrzyma xD. przyleci jakis indus srajacy pod siebie na lotnisko i wirus znowu zacznie sie rozprzestrzeniac. trzeba przez to jakos przejsc, uodpornic sie i po jakims czasie powinno sie podjac dzialania, a w tym czasie pracowac nad szczepionkami. plan billa gejtsa idzie w dobra strone i tylko glupi zaprzeczy, ze on sam nie bral w tym udzialu, skoro juz jest w chuj dowodow na to ze maczal w tym palce, ale bedac jednym z najbogatszych, wiadomo ze wlos mu z glowy nie spadnie
i co to zmienia? XD wracasz do domu, zdejmujesz maske (rekami bez rekawiczek) i pewnie idziesz sobie wpierdolic jakas kanapke, czy cos. wirus leci do ryja i nie oszukujmy sie, nikt nie myje rak po powrocie do domu, chyba ze jakis pedant, albo kurwa ktos komu zalezy.
wirus jest, ale nie taki straszny jak go maluja. wiecej ludzi teraz umiera ze wzgledu na brak leczenia przez covid, niz przez samego covida.
moze napisalem cos glupiego ale chuj tam, chcialem se cos przed snem napisac bo zara odlece
Zakładki