https://i.imgur.com/CdUzrZ8.png
wsuumie :poggers
Wersja do druku
https://i.imgur.com/CdUzrZ8.png
wsuumie :poggers
Sytuacja identyczna jak z wojna tj. zagrozeniem zycia
Polecam przeczytac o eksperymencie na myszach, gdy mialy dostatek i nie bylo zadnego zagrozenia pojawialy sie myszy pedaly
a podczas zagrozenia pojawiaja sie myszy retardy wykupujace sklep na miesiac albo spamujace forum o jakichs bzdetach kturych nikt nie czyta :shrug:
jestem zaznajomiony
peja nie zachowoj sie jak zwierze
lekarze i inzynierzy ubogacaja kulturowo Francuzow
> hurr Polaki wykupujo paszę dla zwierząt
> Artur wpierdalający w międzyczasie biały ryż
:kappa @Master ;
https://www.youtube.com/watch?v=AFUEF6PRHRY
szach mat ateisciCytuj:
DYREKTOR SZPITALA W GENUA I PREZYDENT WŁOSKIEGO STOWARZYSZENIA DO SPRAW INFEKCJI zajmuje stanowisko wobec koronowirusa:
WE WŁOSZECH NIKT NIE ZMARŁ NA TEGO WIRUSA! NIE MA ŚMIERTELNYCH OFIAR!
„Sytuacja jest trudna, bo ludzie nie rozumieją, o co tu chodzi - że jest to tylko wielkie zamieszanie, które się sztucznie wytwarza.
Wczoraj obejrzałem tych 11 zmarłych.. to jest dla mnie bardzo smutne... jestem chrześcijaninem i smuci mnie to, czasem nawet płaczę... ale z tych 11 umarłych nikt nie zmarł na koronawirusa.
Jeden z nich umarł, bo miał zawał serca i grypę jednocześnie. Jeżeli znajduje się dzisiaj kogoś, kto umarł w domu - robi się pośmiertnie test i już zalicza się ten przypadek na konto koronawirusa. (przypisek: ponieważ wirusy korony nosimy w sobie prawie wszyscy, jak co roku, tyle tylko ze normalnie ich się nie szuka - nie robi się na nie testów. W tym roku zaczęto ich szukać - i oczywiście, znajdować).
Powinniście uważać, bo to już jest coś w rodzaju wojny. Trzeba być rozsądnym. We Włoszech nie zmarł NIKT na koronawirusa. Tutaj jest ciężka grypa, influenza - ale nic niebezpiecznego!
Również te 30 osób, które zmarły w Chinach - to była też normalna grypa.
- Jak się ma ze środkami ostrożności?
Co mamy robić?
- Wy nic nie musicie robić!! Jest tyle strachu! Te całe media... to jest śmieszne... niczego nie potrzeba, wystarczy myć ręce i to wszystko. To jest zupełnie normalna grypa, nic nadzwyczajnego. Znaleziono tyle przypadków, bo dokładnie tego szukano. Ludzie mogą być zupełnie spokojni. Tego wirusa jest naprawdę tak mało... nikt nie musi się obawiać, że to jest epidemia! Nikt na to nie umarł.
- Czy ludzie mają zostać w domu? Bo ludzie się boją... Czy mają normalnie pracować?
Ludzie są tak zaprogramowani... ty masz normalnie wykonywać swoją pracę.., nie blokujcie życia w waszym mieście... bo wy sami się wykończycie! Występowałem w programie telewizyjnym w Rzymie i mówiłem o tym, byłem w Mediolanie... problem nie istnieje. Oni wywołują strach, mówiąc codziennie o wirusie. Jeżeli myjesz ręce i nie wkładasz ich ciągle do ust, nie będziesz miał tego zaziębienia... To jest grypa. Jeżeli ciągle czegoś dotykasz i wkładasz ręce do ust, to dostaniesz grypę. Ale to jest normalna grypa.
Dlaczego jest pan jedynym lekarzem, który tak się wypowiada, jako dyrektor szpitala?
- Wszyscy się boją. Ci, którzy poszli na zewnątrz.. ci... lekarze boją się mediów. Ja tego sobie nie wymyśliłem, to mówią statystyki. Wirus występuje w 2%, a zapalenie płuc w 4% ! To jest o wiele poważniejsze niż wirus. Cały system (społeczny) się zawali, jeśli ludzie zawalą. Jedno jest zupełnie jasne i ważne: jeżeli macie grypę, nie biegnijcie od razu do szpitala, zostańcie w domu, grypa sama przejdzie. Nie zapychajcie szpitali z tego powodu, bo to jest błąd. Bo ten wirus do tej pory nikogo jeszcze nie zabił. Dziękuję.
przykro mi nawet patrzec na te posty lukasz, wieksza choroba niz pies
co ty dajesz wariacie
https://i.imgur.com/miJuU4t.png
co ty pierdolisz jakie witaminy oszolomie zieby sie naogladales : D
no to ciekawe, czyli faktycznie mogło wzrosnąć o tyle, choć to nadal nie wyjaśnia do końca, bo ta większa liczba zgonów może wynikać choćby z paraliżu służby zdrowia i że teraz każdy zakatarzony jest potencjalnie groźnym przypadkiem, gdzie normalnie nikt się tym nie zajmuje, w efekcie czego brakuje personelu do innych chorych i np. ktoś pada na zawał, bo karetka nie dojechała
analogicznie do problemu pustych półek, który zaistniał wyłącznie dlatego, że ludzie wymyślili, że będą puste półki
nie zadawaj za duzo pytan ty nie masz myslec tylko pracowac i konsumowac
Przeciez ten art i staty w nim zawarte sa chuja warte i to widac juz w pierwszym akapicie:
Wzieli se po prostu d/y zwyczajne podzielili na dnie (1750) wyciagneli se proporcje z tego co na worldometers.info (oni tez niczym niepotwierdzone info xD) se napisali i wychodzi 20% xD I tyle.Cytuj:
Italy's population is about 60 million, and its normal death rate is 10.6 per 1000, which is to say about 640,000 deaths per year, or about 1750 per day; the 350 or so extra deaths per day over the last couple of days (if this worldometers.info data is correct) are about 20%.
Wiec tak jakby dzisiaj powstal ten artykul to nagle death rate by sie zwiekszyl o jakies 40%.
Nie mowie, ze to nieprawda moze tak jest, a moze nie. Nie ma obecnie dostepnych danych zeby to sprawdzic.