Umrzemy jak się zaszczepimy lub nie, ja wole dmuchać na zimno i nie przyjmować szczepa przez którego moge zdechnąć bo nie jest wystarczająco przebadany, za 15 lat jak wyjdą słuszne przebadane badania to może podejmę taką decyzję.
Wersja do druku
Umrzemy jak się zaszczepimy lub nie, ja wole dmuchać na zimno i nie przyjmować szczepa przez którego moge zdechnąć bo nie jest wystarczająco przebadany, za 15 lat jak wyjdą słuszne przebadane badania to może podejmę taką decyzję.
popieracie obowiązkowe szczepienia na koronawirusa?
Ja popieram żeby ruchać szczepów jak się tylko da, wydoić cały świat na grube miliardy a za parę lat wracamy do produkowania preparatów na zaparcia i magnezu z witaminą d
Jak już się debile zorientują że covida dawno nie ma i wróciliśmy do normalnej grypy sezonowej to wtedy w zarządzie będą już inne osoby a my na Malediwach
ja se np normalnie przyjalek daweczke i tera bede sie bezczelnie smial tym antycovidowcom jebanym w pysk ze sobie nie moga pojsc tu nie moga pojsc tam przynajmniej u mnie juz tak jest 2g weszlo i essssa
do roboty tez chyba zara albo test albo zaszczepiony albo wypierdalaj
POGCHAMPIK WIDZOWIE
A potem pyk 90% wyszczepionych i wracamy do punktu wyjścia, obostrzenia dla wszystkich heheheh
Ale jak to dopiero? Obecnie kto nie jest po 3 to już jest szur, bo to oznacza, że poprzrdnią musiał wziąć później niż na koniec maja dopiero
a do kogo piszesz