Temat: Wybory parlamentarne 2019

Pierdolisz, w 2011 rzeczywiście nie udało mu się zarejestrować wszędzie list, ale teraz zdecydowanie urosło poparcie, w porównaniu z 2015 rokiem. W 2015 partia Korwina, Stonogi i Brauna (Ruch Narodowy wtedy nie wystawił kandydatów) zdobyły łącznie nieco ponad 5% głosów i to było prawie 800 000 głosów. Teraz masz 1 250 000, czyli progres o 450 000. Nie widzisz tego? Duża jest też tutaj zasługa tego, że elektorat Korwina to głównie małolaty, które przez te cztery lata nabyły prawa wyborcze i mogły teraz zagłosować na krula, a także Kukiz, który poszedł z PSL i pewnie duża część jego elektoratu zagłosowała z tego powodu na Konfederację.
Więc nie mów, że chuja urosło, bo urosło.

edit: ale z drugą częścią wypowiedzi się zgadzam, że mogą nie dotrwać czterech lat w takim składzie i się po prostu rozpadną i rozbici nie wejdą do sejmu.

Bez narodowców Korwin zebrał by mniej głosów niż sami narodowcy, bo w takie sytuacji RN poszedł by razem z Kukizem. Kukiz chciał iść z narodowcami, ale bez Korwina, i dlatego się nie dogadali; narodowcy wybrali Korwina a Kukiz wtedy musiał iść do PSL.

Nie jestem pewien czy samym Korwinom udałoby się zebrać podpisy, bo było na to rekordowo mało czasu. 4 lata temu narodowcy praktycznie sami zebrali podpisy dla K'15, więc i w tym razem mogłoby się udać, mimo, że było znacznie mniej czasu. Aczkolwiek tutaj RN ma przewagę.

5 narodowców, 5 korwinowców i Braun.

???

Przecież Bosak jest tutaj właśnie z uwagi na światopogląd, a z programem gospodarczym KORWiN na pewno mu nie po drodze (toleruje to w ramach sojuszu).

Ale z jednym się zgadzam - potencjalnych sojuszników KORWiNowcy mogą szukać właśnie w tworach podobnych do Nowoczesna, albo może nawet z Platformą po liftingu i zmianą przywódcy. Nie trudno mi sobie wyobrazić taką sytuację, że Grzegorz "Ludojad" Schetyna nie da się wysadzić z fotelu lidera i nastąpi rozłam w platformie. W PO zostaną te stare partyjne aparatczyki i aferzyści typu Schetyna, Neumann, Siemoniak, Szejnfeld, Sienkiewicz, Sikorski itd. + to bardziej konserwatywne skrzydło typu Kowal, Poncyliusz, Ujazdowski, Fabisiak itd., a młode i ambitne "wilki" (Trzaskowski, Rabiej, Pomaska, Nitras, Gajewska, Szczerba, Mucha, Nowacka, Brejza, Szłapka, Gasiuk-Pihowicz, Budka, Rosa, Jachira itd.) zrobią sobie nową partię pod nowym szyldem, liberalną światopoglądowo i gospodarczo. I to będzie w kontraście do socjalnej Lewicy, socjalnego PiSu i też skręcającej w socjal PO, dlatego mogliby sporo zyskać na takim manewrze, bo socjaliści mieliby kilka partii do wyboru, a wolnościowcy albo ich albo KORWiN. I wtedy jak nic tacy młodzi przebojowi wolnościowcy jak Mentzen albo Kulesza by do nich pasowali. Platforma by w takim scenariuszu odeszłaby w niebyt, bo nie oferowałaby nic czego nie oferuje PiS lub Młode Wilki.

Jedyne co by musieli zrobić to oczywiście pozbyć się JKM (aczkolwiek tutaj problem może się sam rozwiązać) oraz postulatu Polexitu + zaakceptować Euro. Wtedy by się dogadali w sprawie utworzenia razem rządu.

###
Korwin mówi w realu24, że w sejmie będą dwa osobne koła dla wolnościowców i narodowców.

IMO jak by teraz wyszła partia z postulatami gospodarczymi konfy i społecznym podejściem lewicy- legalizacja małżeństw jednopłciowych, aborcje na talony itd, to z marszu zbiera 30%

Chuja by zebrała ludzie w polsce są tak tępi że dla nich są tylko dwie partie i to się prędko nie zmieni.