tibia77 napisał
dlaczego ojciec ma nie mieć nic do gadania, mimo że z punktu widzenia jego moralności może to być jego dziecko
no właśnie w tym rzecz że ojciec ma do gadania, tyle że na tym gadaniu się kończy, bo resztę definiuje prawo, możesz sobie powiedzieć że z punktu widzenia twojej moralności wszystkie dzieci powinny nosić czerwone czapki, możesz stworzyć o tym kanał na youtubie, przekonywać ludzi że tylko czerwony czapki są moralnie dobre do noszenia, mozesz nawet stworzyć jakąś organizacje czerwone berety i tworzyć marsze odnośnie noszenia czerwonych czapek. tylko że nikt nie da o to jebania, bo nie musi
podobnie jak ojciec może mówić punkt widzenia swojej moralności, a kobieta nie musi się w żaden sposób do niego ustosunkować i może zrobić to, na co zezwala jej prawo oraz własna moralność
skoro dalej nie widzisz że z jednej rzeczy wynika druga i że prawo nie powstało tak od buta, tylko było efektem rozważań moralnych i etycznych to mamy kłopot
INBA PRAWO TO PRAWO LEGALNA BO LEGALNA
kolejny raz już nie będę tłumaczył, tylko założę że jesteś betonem który nie ma problemu z moim podejściem do tematu, tylko tego podejścia nie rozumie
Aureos napisał
Nie jestem za bardzo w temacie bo jakoś nigdy mnie nie interesował, ale czy naprawdę trzeba tracić czas na jakieś pierdoły typu konferencje i protesty, czy nie można po prostu stwierdzić że jest coś takiego jak płeć biologiczna determinowana przez genetykę/anatomię oraz tożsamość płciowa która może być od powyższej niezależna? To by w zasadzie kończyło temat
Obejrzałem połowę wypowiedzi tego profesora i 2/3 to były jakieś pierdoły/manipulacje/podsuwanie słuchaczom gotowej opinii, niewiele konkretów i zupełny brak jakiejkolwiek wartości w dyskusji
jak wchodzisz w jakiś link i widzisz PCh24 to wyłączasz i tyle bez dyskusji, bo to szurostwo najwyższego poziomu
Zakładki