cowboy napisał
spojrz jeszcze raz na grafike ktora wrzuciles przy okazji twojego zapytania o to, 'dlaczego w tych miastach mieszkancowi dluzej sie zbiera na mieszkanie'. jest tam 'na czerwono' paryz, londyn i monako. belgrad i tirana ale raczej do takiego dobrobytu nie aspirujemy xD
No jest Monako, ale tam jest cała Europa, a nie samo Monako. Więc w żadnym momencie nie porównywałem Warszawy do Monako, tylko pokazywałem Warszawę na tle całej Europy.
No i odniosłeś się tylko do Paryża, wklejając mi dane, że w Polsce liczba ludności spada, a we Francji rośnie, uznając to za powód, że tam jest relatywnie drożej (zaznaczam, że cały czas porównujemy ceny w odniesieniu do pensji, a nie wartość nominalną).
Tyle że liczba ludności całego kraju nie ma tu znaczenia. Porównując te miasta, to w Warszawie rośnie, a w Paryżu spada (chyba że spojrzymy na cały zespół miejski, to też rośnie, ale po pierwsze - wolniej niż w Warszawie, a po drugie na tamtej mapce było o cenie mieszkania w centrum).
Więc po prostu palnąłeś bzdurę i nie chcąc się z niej wycofać, zacząłeś bredzić o jakimś Monako i że tobie w ogóle nie chodziło o Warszawę.
cowboy napisał
no i dobra - to co, zgadzasz sie ze mna, ze jest banka, ale nie pasuje ci moje TEORETYCZNE rozwiazanie problemu, gdzie nie mozna teraz zweryfikowac, czy byloby dobre czy zle, a mozna tylko gdybac.
Nie wiem czy to jest bańka czy po prostu rynek, wiem że ceny są wysokie i w ostatnich latach znacząco wzrosły. Nie pasuje mi twoje rozwiązanie i owszem, możemy tylko gdybać, ale przedstawiłem ci związek przyczynowo-skutkowy na którym oparłem swoje zdanie. Ty tego nie zrobiłeś, odniosłeś się tylko pisząc, że "podatki trzeba skądś ściągać gościu" i że "za granicą tak jest". Na pierwsze nie mam jak odpowiedzieć, a w związku z tym drugim wkleiłem mapkę pokazującą Warszawę na tle całej Europy, więc nie było to od czapy.
wiec masz problem z tym, ze mam taki pomysl i mysle ze moglby zadzialac, bo sa ku temu przeslanki, wiec bedziesz mnie meczyl, BO Z CALOM PEWNOSCIOM TO BY NIE ZADZIALALO i mam tak nie myslec xD
No to przedstaw te przesłanki, ale nie ignorując możliwych negatywnych skutków, które ktoś inny wskazuje.
i nie, nie 'tutaj sie zaczelo' bo zaczelo sie wczesniej. sytuacje na rynku mieszkaniowym w polszy poruszylem mowiac o patologiach wolnego rynku, byl to przylad, skoro zgadzamy sie ze jest banka, to przyklad trafiony.
Tam się zaczęły twoje wysrywy. Raz odpisałeś normalnie, a za drugim razem już w ten sposób, co pokazałem.
Zakładki