Master napisał
Eee nie no co Ty :))
"Tymczasem znany komentator sportowy NBA Grant Napear został zwolniony przez klub Sacramento Kings za to, że na Twitterze umieścił frazę "AllLivesMatter" zamiast "BlackLivesMatter". Napear napisał, że każde życie ma znaczenie, każde jedno. Wpis został określony przez amerykańskie media jako "kontrowersyjny" i wywołał wielką burzę zakończoną wywaleniem z pracy. "
Wszystko jest w porzondeczku przeciez o co ci chodzi, rasizm jak chuj. xD
Ponawiam pytanie bo Pan chyba nie zauwazyl, prosze na momencik odstawic Perelke Miodowa i odpowiedziec:
Wybacz mi faktycznie nie zauwazylem.
O jakich statystykach mowisz? Chcesz fakty? To masz. Czarni od ponad 200 lat siedza w stanach i przez bardzo dlugi okres budowali gospodarke jako niewolnicy. Kiedy biali z niewolnictwa mieli czysty zysk ktory przechodzil z pokolenia na pokolenie, czarny mie mial nic. Kilka pokolen pozniej, czarni nadal nie mieli zadnych praw, byli segregowani, nie mogli kupowac domow, nie mogli zyc jak amerykanie mimo ze na wojnach gineli jak za swoj kraj. Dopiero w latach 60 jak zaczely sie takie protesty jak teraz, czarni doszli do swoich podstawowych praw. W rzeczywistosci, dopiero kilka dekad pozniej czarni mogli kupywac domy w bialych dzielnicach, pracowac na lepszych stanowiskac etc. To co dzieje sie dzisiaj to efekt polityki z tamtych lat, to nie wzielo sie z niczego. Czarni byli zmuszeni do mieszkania w swoich dzielnicach, gdzie w takim detroit ceny domow mialy niesamowicie niska wartosc przez to ze sa w czarnej dzielnicy, brak dostepu do lepszej edukacji, pracy etc spowodowal ze odcieli sie od reszty spoleczenstwa tworzac wlasne (ofc nie wszedzie).
Policja w stanach w latach 60tych nie ukrywala ze rasizm plynie u nich w zylach, ale w ramach rownosci, zgodzila sie cos z tym robic. Mamy 2020, zmienilo sie wiele ale nadal mamy duzo przypadkow policjantow traktujacych inaczej murzynow, tylko dlatego ze sa murzynami i to jest fakt. Ludzie na to odpowiadaja ze policja jest brutalna dla wszystkich tak samo, bialych i czarnych lecz to gowno prawda. Ciezko zrozumiec ze do bialych tam nie strzelaja dlatego ze sa biali.
Podejrzewam ze nawiazujesz do statystyk przestepstw, zastrzelonych bialych przez policjantow lub "black on black crime". Wyjasnie tylko ze czarni w stanach nadal sa mniejszoscia, i to ze statystyki pokazuja ze bialych zginelo wiecej gowno znacza wlasnie z tego powodu. Podejrzewam ze to tez rzadki przypadek zeby czarny zabil czarnego bo jest czarny wiec dalej nie komentuje. Jezeli nie o te statystyki chodzilo to wyjasnij o jakie.
Weczk napisał
A jakie są realia? Albo co jest nieprawdziwego w tym co napisałem?
I co ma do tego historia stanów, wg której od 60 lat nie ma segregacji, a niewolnictwa jeszcze dłużej.
Pokolenie, które żyło podczas pełni segregacji a nie u jej schyłku ma 80 lat, stanowi mniejszość i raczej nie jest u władzy. Dodatkowo spora część ludzi z tego pokolenia musiała być za zniesieniem segregacji.
A tu człowiek mi pisze, że realia są inne.
Fakty są takie, że wahadło przesuwa się teraz w stronę dyskryminacji białych, choćby przez te punkty na uczelniach. Nie liczy się to co umiesz, co zrobiłeś, ale jaki masz kolor skóry chore. Nawet w tym czyje życie jest ważne XD.
To ze segregacji ani niewolnictwa juz nie ma, to nie znaczy ze nie maja zadnego znaczenia. Nie rozumiesz ze tak dluga opresja bedzie miala skutki jeszcze przez bardzo dlugi czas? To tak jakbys powiedzial ze wojna i komuna w dzisiejszej polsce nie maja zadnego znaczenia. Maja, takie znaczenie ze przez to jestesmy ze 100 lat w plecy. Tak samo murzyni sa 200 lat w plecy bo zyli w opresji do niedawna.
Master napisał
Co w tym dziwnego? Przypomnij sobie marsze niepodleglosci. Zawsze i wszedzie, na kazdych protestach bedzie banda ktorej zalezy na czystym chaosie.
Zakładki