Aha no tak, prawicowe oszołomy problemem całego świata
I to nie jest tak, że praktycznie na całym świecie się dzieje źle od jakiegoś czasu i te problemy są bardziej lub mniej subtelne, o nie :hmm
Wersja do druku
Szanowny Panie Xivianie,
oj, chyba wysłał Pan cały swój folder z prawackimi bredniami. To oczywista strategia erystyczna: zalać przeciwnika stekiem bzdur, których zbadanie i odpowiedź na nie zajęła by wieki. Na dodatek robi Pan ten sam błąd, co wcześniej: wrzuca Pan obrazki bez opisu, bez komentarza, sami mamy sobie wymyślić, co mają oznaczać. Na początku zaczyna pan od Stanów Zjednoczonych, ale niektóre obrazki odwołują się do innych krajów.
Ale niech się Pan nie martwi, spróbuję Panu na to wszystko odpowiedzieć. Po pierwsze, znowu pominął Pan moje wcześniejsze posty. Czemu Pan udaje, że ich nie napisałem, czemu się Pan do nich nie odniesie? Ja dalej nie wiem, co to jest ten stan domyślny, czemu miałby być domyślny, i kiedy w końcu miałby mieć miejsce. Powtarza Pan te same brednie, co wcześniej.
Panie Xivanie, na Boga, bądźmy konkretni, KTÓRE PAŃSTWA ZACHODNIE? Stany Zjednoczone? Nie były jednorodne etnicznie, bo składały się nie tylko z protestantów, choć była to duża ich część, ale także z katolików: Polaków czy Włochów, czy Irlandczyków. Kulturowo? Chodzi o tę mieszankę katolików i purytan? Uważa Pan że Niemcy, którzy również stanowili dużą część ludności Stanów Zjednoczonych, mieli taką samą kulturę jak angielscy purytanie? Ta "amerykańskość" się dopiero rodziła na pograniczach, podczas pochodu na zachód. A obecnie chyba nie uważa Pan, że kultura amerykańska i "europejska" czy "polska" są takie same? Jeszcze nawiasem przypominam, że katolicyzm Kennedy'ego był swoich czasów dość kontrowersyjny, i wielu Amerykanów nie widziało na stanowisku prezydenta właśnie katolika. Ogólnie byli oni pogardzani w społeczeństwie amerykańskim. To jest ten amerykański monolit religijny? Oczywiście, są kulturowe podobieństwa Europejczyków i Amerykanów, ale zwyczaje, mentalność, a także często religię mamy odmienną. No tak, ale w końcu teoria "melting potu" musi być zła, bo wymyślił ją Żyd. To argument ad personam, potrafi Pan może w inny sposób zaprzeczyć tej teorii? Potrafi Pan zaprzeczyć opinie o roli pogranicza w tworzeniu się kultury amerykańskiej? Słyszał Pan może w ogóle o czymś takim?
I jak rozumiem ten "stan domyślny" w Stanach Zjednoczonych to rok 1920-1960? Czyli już po kolonizacji, zaburzeniu "równowagi", gdzie biały człowiek mieszkał sobie w Europie, a czerwony w Ameryce? Przed kolonizacją stanu domyślnego nie było, ale po już był. Panie Xivanie, przecież sam Pan widzi, że to nie ma sensu. Czy doczekam się w końcu odpowiedzi, czym był ten stan domyślny, w którym momencie, i co czyni go domyślnym?
Ale skończmy na Ameryce. Może chciałby Pan porozmawiać o Polsce? Bo, jak Pan dobrze wie, Polska jest państwem homogenicznym etnicznie i religijnie dopiero od 1945 roku. Rozumiem, że gest Stalina, który maznął na mapie granicę Polski tworzy ten "stan domyślny", okupiony cierpieniem tysięcy ludzi, którzy musieli opuścić swoją ojcowiznę na kresach? Wielonarodowa II RP już nie zalicza się do "stanu domyślnego"?
A jeszcze nawiasem, wcześniej pisał Pan coś o Belgii. Może mi Pan przybliżyć, jaki to monolityczny kraj, i co to za narodowość belgijska?
I co to jest ten pilpul?
Jeszcze jest ten kwiatek:
No Europa jest totalnie jednorodna w tym kotle różnych języków (patrz germanizacja i rusyfikacja za zaborów) czy religii (patrz wojny religijne, wojna trzydziestoletnia, mówi to Panu coś?). Pański pogląd o jednorodnej Europie prawdopodobnie wynika stąd, że nigdy Pan innej kultury od polskiej nie poznał
Oczywiście bredni w Pańskim poście jest więcej, ale trudno na wszystkie od razu odpisać. Jeśli wyjaśnimy sobie obecne sprawy, to może później zajmiemy się resztą.
Pozdrawiam serdecznie.
xivan sam bialystok w kturym zyjesz byl kiedys jednym z najbardziej multikulturowych miejsc w europie, polecam ksiazke biala sila czarna pamiec
Cytuj:
Niewielu pamięta, lub inaczej, niewielu chcę pamiętać, że przed wojną Żydzi nie tylko mieszkali w Białymstoku, ale Żydzi byli Białymstokiem - stanowili zdecydowaną większość mieszkańców miasta. I że to właśnie tu powstał język esperanto, który w zamyśle jego twórcy, Żyda Ludwik Zamenhofa, miał ułatwić komunikację w tym nad wyraz zróżnicowanym tyglu kulturowym. O tym także, albo przede wszystkim o tym, pisze Kącki: o amnezji i wyrzeczeniu się przez obecnych mieszkańców Białegostoku pamięci o jego dawnych lokatorach:
Białystok (… ) ma problemy z tożsamością, bo po wojnie napisał historię na nowo, bez menory i mezuzy.
To na Podlasiu mieszkali obok siebie Polacy, Ukraińcy, Białorusini, Żydzi i Tatarzy.
co to jest najwyzsza cena
kolega wyzej ci wielokretnie probowal wytlumaczyc, ze nie bylo czegos takiego jak stan domyslny (a nawet jesli to nie taki jaki ty sobie wymysliles), ale ty twardo ignorujesz jego posty
istnienie
alez bylo drogi kolego i tamtemu panu tez juz to udowodnilem. pojedz sobie do jakiejs francji, szwecji czy wielkiej brytanii i zapytaj staruszkow jak bylo. czy francuz ci powie, ze od zawsze byly tam hordy czarnych i brazowych, a meczetow bylo na peczki? czy szwed ci powie, ze nie otaczali go biali blondyni i nawet drzwi do mieszkania nie musial zamykac, a teraz strach wyjsc na ulice przez gangi somalijczykow; ze spokojne homogeniczne spoleczenstwo nie zamienilo sie w multikulturalny koszmar z przestepczoscia na poziomie 3 swiata? czy brytyjczyk ci powie, ze w londynie biali zawsze byli mniejszoscia i w szkolach/przedszkolach nie ma bialych dzieci, na ulicach zawsze widziales przedstawicieli kazdej mozliwej rasy, religii, kultury, a pakistanskie gangi od setek lat porywaly, torturowaly i gwalcily biale kobiety i dzieci?
Ja rozumiem, ze wy sobie lubicie pofantazjowac jak byscie chcieli, zeby rzeczywistosc wygladala, ale to niestety nie ma wplywu na to, jak ona rzeczywiscie wyglada. No ale moze wlasnie przez takie fantazjowanie mozna do was dotrzec, wiec sprobojmy. Wyobraz sobie teraz skarbie, ze przenosisz sie w czasie 50 lat do przodu i teraz na placu zabaw, na ktorym ty sie bawiles w dziecinstwie biegaja czarne/brazowe/mieszane dzieci. Nieopodal byl kosciol, do ktorego chodziles z rodzicami na msze. Teraz stoi meczet i zamiast dzwonow wzywajacych na msze, to araby spiewaja jakies swoje piesni. Idziesz na spacer do parku i nie widzisz ani bialych twarzy, ani nie slysysz jezyka polskiego. Osiedle obok twojego, gdzie kiedys chodziles z kolegami po czipsy do sklepu teraz jest tzw. no-go zone, gdzie somalijskie gangi prowadza ze soba wojne i jak tam przypadkiem zawedrujesz bedac czlowiekiem o bialym kolorze skory, to odwiezie cie juz stamtad karetka albo gorzej. Twoja biala wnuczke juz pare lat temu jak wracala z pracy porwal jakis pakistanski gang i jest codziennie ponizana, torturowana, zgwalcona. Oczywiscie poszedles to zglosic na policje, ale zostales odeslany na kurs tolerancji, a policja nie moze nic zrobic, bo to by bylo ''rasistowskie''. Twoj wnuczek chodzil po parku z mama na dzien matki i jakies murzynskie zwierze go brutalnie zamordowalo bez zadnego powodu. W mediach slysysz, ze roznorodnosc jest twoja sila, a multikulturalizm jest czyms dobrym i to ze w tym roku do twojego kraju znow przetransportowanych zostanie setki tysiecy czy milion obcych, to powinienes sie z tego cieszyc.
To wlasnie zrobiono Niemcom, Francuzom, Norwegom, Szwedom, Holendrom, Dunczykom i tak dalej. Tak wiec stan domyslny czy poprzedni istnial rzeczywiscie, rzeczywiscie zostal zmieniony i odpowiadaja za to ci ludzie, o ktorych pisalem, ze za to odpowiadaja.
https://i.imgur.com/3mSNvXp.png
:D
niezła manipulacja
na diagramie masz liczbę zamkniętych w więzieniach pochodzących z krajów UE
skoro ze wszystkich krajów UE to polskich imigrantów w UK jest najwięcej, to i nic dziwnego, że i najwięcej jest w więzieniu
to teraz zróbmy proporcję: zamknięci w więzieniach z danego kraju do wszystkich imigrantów z tego kraju i porównajmy https://en.wikipedia.org/wiki/Foreig...United_Kingdom
- Polaków w UK jest 40% więcej niż Irlandczyków, a na diagramie Irlandia prawie dorównuje Polsce
- Polaków w UK jest 8x więcej niż Rumunów, a na diagramie Rumunia prawie dorównuje Polsce
- Polaków w UK jest 5x więcej niż Litwinów, a na diagramie tylko 2x więcej
- Polaków w UK jest 7x więcej niż Portugalczyków, a na diagramie tylko 3x więcej
czyli np. na 1000 Rumunów w UK siedmiu jest w więzieniu, na 1000 Polaków tylko jeden
dalej mi się nie chce sprawdzać, ale polecam to tobie
Panie Xivanie,
jednak cos do Pana dociera. Czyli już nie "stan domyślny", ale stan poprzedni. Tak samo cieszę się, że przestał pan używać Belgów w tych swoich przykładach nt. jednolitości. Widzę postęp.
Oczywiście świat się zmienia. Pan chce się bawić we wróżkę, opierając się na danych z prawackich tabloidów, wg których zachodnia Europa już nie istnieje. Ale to, że zachodnia Europa się sekularyzuje, i że ten Pana kościółek już nie istnieje, to nie tylko wina imigracji. Ponadto: zabawmy się w taki sam eksperyment, ale przenieśmy się w dzieje odległe. Wyobrazi Pan sobie, że wcześniej Pana dziecko normalnie mówiło po polsku i pracowało na roli, a teraz musi chodzić do szkoły i uczyć się niemieckiego, a polskiego nie może używać? Wyobraża Pan sobie, że kiedyś chodził Pan do kościółka z rodziną, a tu nagle kościółka nie ma, wybuchła rewolucja, i postawili zbór? Albo wg prawa cuius regio eius religio ziemie, na których Pan mieszkał były katolickie, a nagle właściciel się zmienił i ze wszystkich kościołów zrobiono zbory, i przez przymus musi być Pan protestantem?! Oto ta monolityczna Europa! Olaboga, to pewnie robota Żydów! Co więcej, może Pan sobie wyobrazić, że wcześniej mieszkał Pan sobie spokojnie w dżungli, a tu nagle jakiś kolonizator przyjechał, z lasu, w którym pan mieszkał, zrobił plantację i musi Pan na niej pracować od zmierzchu do świtu? To pewnie też wina tych przebrzydłych Żydów!
Morał jest taki, że świat ciągle się zmienia i nic nie trwa wiecznie. Ten pański "stan domyślny" to również wynik zmiany i był on dość krótkotrwały. W logice ciągłego wzrostu i przy spadku dzietności Europy jest on po prostu nie do utrzymania.
Oczywiście sporo imigrantów się nie asymiluje, ale sporo też się asymiluje. Pan jednak czyta tylko jedno źródło, które Panu podaje niekompletne informacje. O to już nie mam ochoty się spierać. Niech Pan sobie tkwi w przekonaniu, że Europy już nie ma. Ale na Boga, wzywam o zaprzestanie z konstruowaniem tych piramidalnych, absurdalnych historycznych narracji, bo o historii nie ma Pan zielonego pojęcia.
Serdecznie pozdrawiam.
PS.
Mało co a jeszcze ta bzdura by mi uknęła.
Później Pan pisze, że tą ceną było istnienie. No wiec: do jakiego okresu Pan się odwołuję, kiedy Polska przestała istnieć z powodu tolerancji wobec Żydów. Chyba domyślam się o co Panu chodzi, ale chciałbym się upewnić, bo w tych bzdurach trudno się połapać.
Dobra robota.
Podawanie statystyk tylko w liczbach bezwzględnych jest takie piękne. Jak trzeba udowodnić, że jakaś grupa jest zła to proszę bardzo, taka duża liczba aktów przestępczych.
A jak trzeba udowodnić, że jest spoko, to pokazuje się, że inni więcej aktów przestępczych popełnili, a ci tylko trochę.
A potem przychodzi ktoś i odnosi to do całej populacji danej grupy w liczbach względnych i już nie jest wesoło. Okazuje się że ci niby spoko mają większą skłonność do przestępstw.
Ale niektórzy i tak dalej będą brnęli w cudowność grupy popełniającej mniejszą liczbę przestępstw w liczbie bezwzględnej.
sugerowanie ze zaden z wykresuw wrzuconych przez xivna ruwniez nie byl naginana do granic manipulacja
te wszystkie procesy co sie dziejom na swiecie bez wontpienia nie sa proste i latwe do ogarniecia, bo jest ich po prostu kurwa za duzo, dlatego generalizowanie ze kazdy murzyn, zyd, obcokrajowiec, to z grubsza terrorysta, ktury chce zajebacz naszom potężną rasę nie do konca ma sens
kurwa mac przeciez juz pierwsze kilka obrazkow, ktore wrzucilem pokazuje, ze sa to statystyki sporzadzone w sposob, jaki tibia88 opisuje, a nie takie zmanipulowane, jakie ty przedstawiles. gdyby bylo inaczej, to przy liczbach bezwzglednych oczywiscie wiekszosc przestepstw popelnialiby biali, bo jest ich kurwa wiecej. natomiast zapodaje statystyki, gdzie kilkanascie procent populacji jest odpowiedzialne za polowe/ponad polowe danej kategorii przestepstw, co pokazuje, ze rasy jednak nie sa tylko opresyjnym konstruktem spolecznym wymyslonym sobie przez bialego zlego czlowieka tak jak to pan i panscy by sobie zyczyli.
https://i.imgur.com/rbjrpeL.png
taki losowy obrazek dla przykladu.
nikt tak nie twierdzi.
no i zaluzmy ze masz racje, według wikipedii tak wyglonda demografia usa
https://i.imgur.com/j4DKOC1.png
zgodnie z tym co było pisane zostal zaburzony
domyslny stan
jakie jest rozwiazanie tej sytuacji, czy można rozlokować taką grupę ludzi w innym kraju? Mają wracać do Afryki? Wszystkich należy zamknąć w gettach? Nie ma odwrotu z tej sytuacji, czy wyobrażasz sobie, że nagle jest mozliwy powrut do czasów niewolnictwa. Czy oni sami skolonizowali te usa? czy ktos ich przypadkiem nie zajebal z ich kontynentu i wykorzystywał przez dziesiątki lat, gdzie samo usa zostało skolonizowane przez europejczyków, których kultura, miasta widniały na innym kontynencie od wielu lat, oni nie zaczeli od 0. Przecież to było w ogóle na innym poziomie i co nagle dajemy prawa mniejszosciom, ktorzy sa tam od x lat wsumie niw z wlasnej woli i pach na hita kazdy z nich nauczyl sie żyć wsród białych ludzi i jest przykladnym obywatelem xd. to jest w pizde trudniejsze i sklada sie na to tyle czynnikuw wiec upraszczanie tego na poziomie no graficzka jest widac jasno ze murzyn zly
https://i.imgur.com/DtH2CK2.png
no ja jebie czy to nie wyglada jak swiadome samobujstwo w takim razie i samozagłada
Pana Xivana nie przekonasz, on jest ignorantem historycznym, będzie dalej wrzucał te swoje statystyki, które jak już wcześniej wspomniałem są nic niewarte bez znajomości ich kontekstu. Xivan wrzuca tylko dane nt. jakiegoś szczegółu, a w ogóle nie widzi ogółu. Wykazałem to już kilka razy. Do moich argumentów chyba nigdy już się nie odniesie.
Jeszcze raz ponawiam apel do Pana Xivana: jak się Pan na niczym nie zna i niczego nie wie, nie potrafi Pan obronić własnych tez, to po co dalej Pan postuje?