Chłop szachuje polskie służby a oni grożą Rosji że wgniotą ją w ziemię.
no normalnie, setki policjantów, żołnierze, straż graniczna, psy trapiące, śmigłowce, drony, dziś wyznaczyli 50k pln nagordy za chłopa, a chce putnia w ziemie wgniatać
tu filmik z najebanym wujkiem staszkiem walacym z broni mysliwskiej do policjanta mowiacego "no dawaj", to byl moment jak przebil jaworka o jedna lige wyzej
Ale co takie służby mogą? Jeżeli wsiadł w auto to po połowie dnia może być na drugim końcu polski, czy nawet pociągiem/busem.
Pewnie Policja, Straż graniczna, Straż miejska itp. w całym kraju została powiadomiona o tym. Możliwe, że jakieś inne instytucje również. Teraz pytanie, w którym momencie wpadnie. Nie wiem, czy przypadkiem nie mają również informacji od banków. Jeżak, to wystarczy, że użyje gdzieś karty kredytowej i już mają namiar. A człowiek nie może się wiecznie ukrywać, chyba, że pójdzie mieszkać u kogoś znajomego. Ale do takich osób właśnie służby zaglądają. Jak pojedzie za granicę to dokładnie to samo, kraje wymieniają się informacjami. Nie raz przecież kogoś złapali tu czy tam.
Myślę, że to kwestia czasu. Chyba, że chłop się powiesił gdzieś w lesie, utopił w jeziorze czy coś w ten deseń. To pewnie chwilę poczekamy, aż go znajdą.
Zakładki