Wiadomości z kraju i ze świata

https://www.sadol.pl/idealny-przyklad-vt612322.htm


:kekw

Chłop szachuje polskie służby a oni grożą Rosji że wgniotą ją w ziemię.
:confused:kekw

Cytuj:

---

Koczek napisał

Chłop szachuje polskie służby a oni grożą Rosji że wgniotą ją w ziemię.
:confused:kekw

---

no normalnie, setki policjantów, żołnierze, straż graniczna, psy trapiące, śmigłowce, drony, dziś wyznaczyli 50k pln nagordy za chłopa, a :wybory-polska2050 chce putnia w ziemie wgniatać :lul

nie potrafią złapać jednego starego białasa a chcą migrants na granicy łapać

Tweet

tu filmik z najebanym wujkiem staszkiem walacym z broni mysliwskiej do policjanta mowiacego "no dawaj", to byl moment jak przebil jaworka o jedna lige wyzej

(Embed nie dziala, musicie w link kliknac)

nie działa ale ktoś wrzucał w tmspiw

Koniec miszczotw do widzenia, ale chociaż nie tak dał się złapać :feelsokayman

aktualny mistrz chowanego, szczerze, to ciezko bedzie go pobic

Załącznik 386516

jak by nie zasnął w kryjówce to by go nie znaleźli

Cytuj:

---

Aver napisał

Ale co takie służby mogą? Jeżeli wsiadł w auto to po połowie dnia może być na drugim końcu polski, czy nawet pociągiem/busem.

Pewnie Policja, Straż graniczna, Straż miejska itp. w całym kraju została powiadomiona o tym. Możliwe, że jakieś inne instytucje również. Teraz pytanie, w którym momencie wpadnie. Nie wiem, czy przypadkiem nie mają również informacji od banków. Jeżak, to wystarczy, że użyje gdzieś karty kredytowej i już mają namiar. A człowiek nie może się wiecznie ukrywać, chyba, że pójdzie mieszkać u kogoś znajomego. Ale do takich osób właśnie służby zaglądają. Jak pojedzie za granicę to dokładnie to samo, kraje wymieniają się informacjami. Nie raz przecież kogoś złapali tu czy tam.

Myślę, że to kwestia czasu. Chyba, że chłop się powiesił gdzieś w lesie, utopił w jeziorze czy coś w ten deseń. To pewnie chwilę poczekamy, aż go znajdą.

---

Znaki

super analiza doslownie przewidziales przyszlosc

Cytuj:

---

Aver napisał

Znaki

---

Nigdy sie nie zmieniaj

no niema to jak wymieniać wszystkie możliwe scenariusze a później się cieszyć że się trafiło xD

:pikachu

nwm jak się można spuszczać nad jakimiś Jaworkami i Tadkami. A o prawdziwych mastermindach nawet nigdy nie usłyszymy. Jak ja bym miał coś takiego odwalić to bym załatwił po cichu, zbudował podwójną piwnice z beczkami z kwasem i zgłosił zaginięcie. Przecież zaginionych osób można liczyć w tysiącach. Ewentualnie jak by coś nie poszło z planem to bilet do jakiegoś paragwaju i start życia od nowa