"Rzeki slonowodne", kisne xD
Serce mnie boli, gdy jakis dzban z pslu daje sie porobic jak brazol na firefieldzie, ale fakt faktem:
-Dwa lata temu, gdy byla pierwsza akcja z rybami na Odrze, obywatel Krasula (jesli dobrze pamietam, jesli zle to przepraszam, w kazdym razie parafrazuje wypowiedz) plakal, ze kurwa jak to, ze kurwa mac, rtec? Rtec? Kto to zrobil, ten rzad za to odpowie, kuuuurrrwwww, biedne rybki, pisiory cos wlewaja
-Opozycja chórem: Rząd na urlopie jest i nic nie robi, halo ryby umierajo, obywatelka Jachira sloiki po majonezie z probkami z Odry do sejmu przynosi
:lewy8s
A jak jest naprawde? Po pierwszym wystapieniu grubej przyduchy po falach upalow w rzece dwa lata temu, co prawda rzad leniwie bo moze akurat sierpien i moze pana ministra nie bylo a bez niego nie mozna (a moze byl inny temat grzany wtedy, serio nie pamietam juz dokladnie ale wkurwiala mnie ta opieszalosc), przystapiono do akcji napowietrzania rzeki przez osp i strazakow, w miedzyczasie rozne grupy spoleczne pomagaly usuwac sniete ryby aby jeszcze bardziej nie zajebac odry mulem. Kto mieszka nad rzeka ten wie, ze od lat coraz czesciej to zjawisko wystepuje i po prostu ryby leza do gory brzuchem podczas wielodniowych upalow rzedu 30+ bo nie ma powietrza w wodzie ktora napowietrza sie wlasnie przez skoki wody na kaskadach, progach itp. Nie mialem wtedy pojecia, ze moze to wystapic w takiej skali, niestety, nie mam doradzcow ani ekspertow na wyciagniecie reki. Politycy maja a i tak uzyli Odry to politycznej gry pierdolac kocopoly. I wlasnie teraz te kocopoly pieknie sie starzeja na ich niekorzysc. Jachirka juz nie chodzi ze sloikami po majonezie po sejmie, nikt juz nie twierdzi ze ktos cos wlewa do rzeki. Roznica chyba tylko taka, ze tera te ryby plynace do gory brzuchem sie usmiechaja i dobrze ze pis nie rzadzi xD
Załącznik 384492