No bo ktoś kto prowadzi małą działaność raczej więcej na głowie od przeciętnego korpoludka, poza dochodowymi i zusem chyba płaci jeszcze inne podtaki typu cit.
Może sie myle, jak ktoś potrafi takie rzeczy prosto i jasno wytłumaczyć to chętnie posłucham, ale sprawy podatkowo urzędowe są poza dziedziną mojego autyzmu i potrzebowałbym dobrago tłumacza.

