Temat: Ruthless Warriors [Nerana]

Hej. Postanowilismy zalozyc z Caddem wlasny temat. Wczesniej udzielalismy sie w Krulestwie, Bastilu czy Nerana Thread. Zapraszamy do ogladania i komentowania.

Dzisiaj maly Plag/ Demon hunt ktory zakonczyl sie katastrofa ;s.












(I to jedyne co nam spadlo z Demcow :/)







Mielismy bic ostatniego Plaga i ostatniego Dema


700hp + brak many =


Z jednego z rusty armorow polecialo nam:


Wieczorem, a wlasciwie kolo godz 24 udalismy sie na Edron a dokladniej na Parchment room.
Wiedzielismy, ze jesli bedzie 5 Demonow to skonczy sie to dla nas smiercia...


A oto co ujrzelismy po wejsciu w tp...;>


Odwiedzilismy tez "slynne" miejsce.








Loot byl rownie dobry co kilka godzin wczesniej :/


A pozniej udalismy sie na questa...




Pozniej pomoglem Caddowi z questem.


Po drodze weszlismy na jeszcze jeden quest...


Po drodze spadla nam rozdzka na pocieszenie ; ).


A na koniec na Hellach spotkalismy mila niespodzianke - pozdrawiam pana ze zdjecia.

U mnie ten dyst z pal armorem i legami.
Eq mam podstawowe - DH, Pal Arm, Yala Legi, Bohy/ Softy i Arbalest.


Zuloslawwielki <hahaha> co nick.

Dzisiaj nie mam weny na pisanie.
Ostatnio malo gram , bo jestem przeziebiony ;s.











Moge sie jedynie pochwalic ze dzisiaj mi starstorm polecial z pierwszego Wyrma.

Z asskami ponad 300k/h.
Z pb do 200k/h z premmy hour.

Dzisiaj bilem z enchanted spearow.

Profit to zalezy od szczescia, ale zwykle na 600 pb mam 2x k-legi, z 10 hellspawn taili, 5-10 d-esse i z 5k w kasie.
Czasem tez na plaga wejde pod ziemie, to two-handed swordy zbiore ;D. (tylko to wypada ;<).

Pierw Wyrmy, pozdrawiam pana ktory zostawil mi Gs'a w swoim deadzie, asski i potiony :3.

A pozniej Hellspawny, na asskach ^^













Juz myslalem, ze sie nie zwroci..ale maly + byl ^^

No wiec, wczoraj Cadd byl z Cruzvacem na Goromie (Serpenty i Medusy). Jesli ladnie poprosicie to moze wrzuci :D.

Po Medusach Cruz sie wylogowal, a ja z Caddem poszlismy na Destro.
Ja nie wiedzialem czego sie spodziewac, bo nigdy tam nie bylem.
Na poczatku wyskoczylo nam pare Bog Raiderow. Wolny respawn.
Na szczescie nikogo nie bylo ; ).

No wiec udalismy sie na dol.

Troche sie ogarnelismy i zaczelismy bic pojedynczo by zmniejszyc waste i ewentualnie zmniejszyc ryzyko smierci.



Pozniej ruszylismy pietro nizej.

Na szczescie cos nam spadlo, wiec nie bylo tak zle ^^



Kolejny Destro zostawil nam mala niespodzianke ; ).


Pozniej udalismy sie z Caddorem na Hellspawny do Yalahar.

Zrobilismy jedno okrazenie, ale nic nie spadlo.
Mialem juz ochote wracac do miasta po pb, ale Caddor dal mi troche swoich i ruszylismy zrobic drugie okrazenie.

Jak sie pozniej okazalo, to nam sie oplacilo ; ).

I takze z nastepnego Hellspawna.

Pragne wspomniec ze majac Hella i Plaga na klacie moglem pasc (Paral, 0 many). Ale jakos jeszcze ogarnalem.

Po zabiciu ruszylismy w kierunku wyjscia i tam spotkala nas kolejna mila niespodzianka.

Gdy juz wychodzilismy, ubilismy ostatniego Hella ktory zostawil nam kolejny prezent.

I nasz loot:


Dzisiaj z rana udalem sie na Helle by dobic 110k expa ktore brakowalo do lvla.
Na szczescie tym razem mi cos spadlo, i nawet sie zwrocilo.



Nawet z g*wnianego Gozzlera cos spadlo:D



I na koniec


*(Dzieki Fisshinowi bo kupil mi pacca wczoraj) ^^