Witam wszystkich przybyszów.
Wracając do gry, postanowiłem założyć temat gdyż "Bractwo Durina" zniknął już z forum. Opis zdjęć będzie podobny jak w poprzednim temacie, mam nadzieje że tym razem wytrwa jednak dłużej.
Basswolf
Starszy druid wędrujący po krainach świata zwanego Nerana, w skrócie tak można opisać moją historię. Nie za wiele pamiętam z dzieciństwa, moje wspomnienia ograniczają się zaledwie do czasu spędzonego na wyspie zwanej Rookgard.
Jednak ta mała wyspa ograniczała moje możliwości czym prędzej chciałem się stamtąd wyrwać. Udałem się do wyroczni, jako iż to ona decyduje czy jesteśmy godni opuścić wyspę (patrząc na niektóre osoby zaczynam wątpić w jej kompetencje). Tak jak się spodziewałem, udało mi się. Wylądowałem na wyspie Przeznaczenia, jednak nie zabawiłem tam długo. Ukryłem się na statku odpływającym z portu i tak oto rozpoczęła się moja przygoda. W trafiłem na pustynie, a konkretnie do starożytnego miasta Ankrahmun.
Kilka dni zwiedzania podziemi pustyni i grobowców Faraonów, nauczyły mnie ostrożności i wytrwałości gdyż doświadczenie przychodzi z czasem, tak jak i w tym wypadku. Pustynia to niebezpiecznie miejsce, nie było wyjścia musiałem udać się w dalszą podróż. Tak w trafiłem do Liberty Bay, tropikalnej wyspy zamieszkanej przez kolonizatorów z głównego kontynentu. Podziemia wyspy okazały się doskonały miejscem polowań!
Chęć podróżowania nie pozwoliła usiedzieć mi w miejscu, po raz kolejny podróżowałem na gapę. Tym razem przycumowałem do Port Hope, jak się okazało mieszkańcy mają problem z plagą tarantul, przyczyną całego zamieszania okazała się wielka tarantula nazywana Hide.
Pomyślne wiatry zagnały mnie do Yalahar tym razem w konkretnym celu, otrzymałem zadanie od Gildii Myśliwych. Wielki zmutowany szczur nawiedzający kanały komuś musiał podpaść skoro wywołał takie poruszenie, lecz po raz kolejny kreatura musiała zostać zabita. No i dobrze, nagroda była zadowalająca.
Mam zamiar prowadzić temat w takim oto stylu, po drugiej części wstępu zacznę wstawiać już awanse i łupy. Mam nadzieje że będzie ciekawie.
Zapraszam do komentowania.
Zakładki