Temat: Tibijski balans profesji

kozak to teraz zsumuj nemtora caly online time przez te miesiace co pokazales i wychodzi 7,2godziny dziennie czyli sredni playtime casualowego top 1000 gracza wg xoltro

ubawiłem się czytając tę dyskusję i dodam tylko xD
trzymajcie się tam casuale i hardcore plejerzy

Tylko, że teraz poza double exp weekendem 90% ludzi gra max 3h,żeby spalić stamine.jak masz stały team, wolny spot i palisz sobie ze 2 boosty dziennie (na hlvlu ich koszt możesz pokryć ze swojego profitu), to na luzaku lecisz z lvlem nawet na 1000 lvlu. Do tego ewentualnie godzinka ba kilka bossow i tyle.

Wcale nie przecież Pan @tibia77 ; i @Profesorek ; napisali jaka jest prawda.

Kozak, zsumuj czas online bubble prez cały okres jak istniała tibia i wychodzi 30 minut dziennie. Zresztą wychodzi 7,2h dziennie, a teraz podziel te czasu top10 które pokazał iteż daj znać ile wychodzi dziennie.

Ty, no patrz, czyli wtedy jednak można było być w topce grając casualowo 4h po pracy?
Jeszcze niedawno forsowałeś, że wszyscy high levele tłukli minimum 14h dziennie, bo gra tego wymagała. A z tego, co piszesz teraz, to stara tibia przez swoją mechanikę pozwalała grać 4h i być w topce, a nowa forsuje granie więcej, bo jest inne pvp.

A co z MDW? Też miał dominando na Harmonii?

Rozumiem, że to kolejny dowód, jaka ta topka w nowej tibii jest casualowa. Casualowo wydają 20k pln na mlvl, casualowo stoją 23h na jakimś skrypcie, i casulowo expią 7h dziennie. A podobno to stara tibia wymagała nie wiadomo czego. Widzisz, co ty w ogóle piszesz?

No ja tu widzę średnią 267h/miesiąc, czyli raptem 50h w miesiącu więcej niż twój CASUALOWY kolega, co sobie gra po pracy. 8.9h/dzień vs 7.1h/dzień
I dodam, że po tym 10-miesięcznym PG Nemtor był top10 w całej Tibii, a na swoim serwie top1 ze sporą przewagą: http://web.archive.org/web/200701050...net/top500.php
Natomiast twój casualowy kolega kręci się gdzieś w okolicach top500-top600 Tibii, a na swoim serwie jest najwyżej drugim druidem ze sporą stratą

Błagam, przestań już

No taka jest prawda, że możesz sobie grać casualowo, ale konsekwentnie, i wbić ten 1000 level. Tak jak na starej tibii mogłeś sobie grając normalnie i konsekwentnie wbić 100 level. No i co z tego? Ani w jednym ani w drugim przypadku nie byłbyś w topce tej gry. Jak chcesz być w ścisłym top, to musisz a) umieć grać b) tłuc po 10h dziennie. WSZYSTKIE przykłady, które sam tu podawałeś, pokazują że nie ma żadnej wielkiej różnicy, te wszystkie eternale, mdw i nemtory nie tłukły wcale więcej od jakichś bobków, które dodatkowo potrafią jeszcze wywalić 20k pln na wbijanie mlvla na bocie, co sam napisałeś, i niewiele więcej od twojego "drugiego druida na serwie".

Przecież ten argument vailandurowy jest tak oderwany od rzeczywistości że
Pisanie, że no możesz grać po 3h dziennie i mieć 1000 level i leci progres. No wszystko fajnie, ale jaki ma sens odnoszenie tego do jakichś profesorków? Ten 1000 level jest teraz jednym z kilkuset https://www.tibia.com/community/?sub...currentpage=13 a profesorek jest topem i ekstremum (tak, tak, wiem, zdehlica i brak konkurencji).

Wy chcecie na siłę porównywać casuali z nowej tibii do hardkorowców ze starej (czy to z otsa, czy z tamtych czasów). Zamiast porównać hardkorowca do hardkorowca i casuala do casuala. I na tym się opiera cała ta narracja, że "na starej tibii żeby coś osiongnoć to czeba 14h dziennie napierdalać, a dzisiaj mogę grać 2h dziennie". No możesz grać 2h dziennie, ale gówno "osiągniesz"! Nie będziesz w żadnej jebanej topce, a jak chcesz w niej być, to nadal musisz grać jak profesorek. Więc jak nie chcesz nic "osiągnąć" to w obu przypadkach możesz grać po 2h dziennie, a jak chcesz coś "osiągnąć", to w obu przypadkach musisz poświęcić 1/3 życia. Wszystkie przykłady, które sami tu podawaliście, dokładnie to pokazują.

To, że gość sobie wydał na sprzęt do wędkowania 20k zł bo go kurwa stać i jeździ na ryby raz na miesiąc to oznacza, że jest pro wędkarzem? Kurwa ja muszę na to serio odpowiadać? XD
@Profesorek ;

a Ty się naucz liczyć bo zsumowałem te czasy i przyjąłem, że miesiąc średnio trwa 30 dni i nei wychodzi 7,2h tylko 9,75h więc poćwicz matematykę z @tibia77 ;



Ty a weź mi powiedz skądo Twoje info, że top mlv to było 94 bo tak pisałeś. Teraz sobie wszedłem, że MDW miał w tym okresie któym wrzuciłeś - to jest na pewno DUŻO DUŻO później niz Tibia 7.4 XD, że ma uwaga 78 mlv. Czyli jakiś gość od niego miał 16 mlvli więcej na tibii 7.4? czyli pewnie jakiś rok wcześniej?

Ta, jak MDW miał już ten lv to była tibia 8.11 to z tego co pamiętma zupełnie inny system manasów i rzeczywiste picie ich na expie, a nie leczenie się nawet przez magów uhami. No to on WTEDY mial 78 mlv.

Czekam na skorygowanie bo tu się chyba jakiś mocny delusional włączył.

xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Prawda jest taka, że kiedyś ryby 5h po szkole łowiłeś albo sir maciek z damian'ek szli 20lvlami bić 4 godziny orki i wbijali po 50% ekspa o ile, któremuś neostrady nie wjebało, a dzisiaj mając exp boosta i preye na dobrym spocie można na 500lvlu wbić 2 lvle w 3 godzinki i nie ma z czym tu dilować nawet

oplułem się





czy ty potrafisz napisać jedno zdanie, w którym nie zaprzeczysz jakiemuś faktowi i się nie skompromitujesz?

tak, dokładnie tak było, że jakiś gość miał 90+ mlvl rok wcześniej, panie "wszystko pamiętam"

No kurwa xD ale ja porównuję ekstremum do ekstremum i średnią do średniej. Gość sam zaczął pisać, że deathloss jest na nowej tibii większy, bo typy mają 140 mlvl i jak padną to podobno odrabiają go na manasach za 300 zł xD
Tzn. najpierw napisał "więcej niż 100 zł", ale jak skumał że to i tak malutko, to zaczął podbijać stawkę.
No i wiesz co? W rzeczywistości nikt nawet nie ma takiego mlvla w tibii. Top1, czyli absolutne ekstremum, to jest 139. Więc jest to taka sama "anomalia", którą porównałem do ekstremum ze starej tibii (również top1).
Do czego innego miałem to porównać twoim zdaniem? xD

Nieważne czy porównasz deathloss przed wyjściem na maina, czy dla noobka na mainie, czy dla mid levela, czy dla high levela, czy dla absolutnego topu - to każdym etapie na starej tibii był on wielokrotnie większy.
Ae tutaj znowu typ porównuje ekstremum - czyli nieistniejący jeszcze 140 mlvl xD - z casualowym grajkiem, co na starej tibii tracił blessy i aola warte 100zł. I na tej podstawie twierdzi, że w nowej tibii masz większy deathloss, bo na starej tracili 100zł, a tu tracą trochę więcej niż 100. xD

No gość jest lepszy kurwa niż mandark w temacie ZUSu.

A to, czy masz 140 czy 139 mlvl jest bardziej odczuwalne? Zmienia ci to gameplay?

temat roku 2020 jak nic