Temat: Tibia - "Niszczymy" mity i legendy

Heh, działa.



Mogę wrzucić swojego edytowanego exeka. Tylko powiedzcie gdzie najlepiej, bo speedyshare nie działa, widzę.
I ściągnijcie sobie tego klienta 7.7 co dał Hoggi, podmienicie tylko exeka na mojego ze zmienionym ip.

http://www65.zippyshare.com/v/KbsBQEFI/file.html
@HoGGi ;

Podmieniasz exeka.

no bo jebne. wytlumaczcie mi cos, na kazdym serwerze 7.4-7.7 jest tak jak na medivii : "You are too far away to read it." racja? za gowniarza pamietam ze takiego czegos nie bylo, takie cos nie istnialo, pamiteam kiedys napisalem w proposals na medivii zeby to usuneli bo tak nie bylo na 7.4. Dostalem odpowiedz ze tak BYLO. jesli na zanerze jest wszystko tak jak bylo kiedys to moje przypuszczenia sie zgadzaja i ofc nie bylo tak...
Załącznik 355423
Załącznik 355424

poza tym zajebista nostalgia :D wpisuje losowe numery, jest duzo kont ktore logowaly sie ostatnio w 2005roku, jeszcze sorkowie bez rozdzek tylko z mieczami i clubami :D

Zobacz dokładnie, bo nie masz racji. Jak odległość od znaku w x lub y jest >= 6 kratek, to jest "too far to read it". Na pierwszym screenie jesteś w odległości 5 kratek. Aczkolwiek to jest 7.7, może na 7.4 nie było, nie pamiętam zupełnie.

Ja kiedyś pisałem na forum dawnego tibianika, że exhaust jest źle. Tzn. jest 1s na leczące i 2s na atakujące, tak jak powinno, ale na medivii jak użyjesz sdka, to dopiero po 2s możesz się uhnąć (jak wcześniej, to będzie dymek i exhaust). A powinno się dać po sekundzie. To mi nooby pisały, że dobrze jest i chuj. A spróbujcie na tej zanerze, można sd i od razu (po 1s) uh, tak jak pamiętałem. Medivia i tak "nie jest już otsem", więc mają to gdzieś, ale najlepsze jest, że na tych wszystkich otsach "kopiach 7.4" też jest źle.

Tak poza tym, to sprawdziliśmy z kolegą HoGGi ten zagadkowy skrypt związany z desertem i dźwignią w thais.
Oto cały efekt:



Nie wiem, czy miało to być coś w stylu znikającego spike sworda, czy to pozostałość po starym queście/starym desert queście (z tego co wiem na początku nie było final roomu, tylko pojawiała się skrzynka, aczkolwiek w innym miejscu, więc to chyba nie to)/albo w ogóle niedokończonym i niewprowadzonym queście. Tak czy siak, prawdopodobnie nigdy ten skrypt nie został wytrigerowany. A na obecnej tibii już nie działa, bo zmieniło się id tych płytek-przycisków.

E:
Ja szukając druida na deserta zalogowałem na jakiegoś pierwszego lepszego 28 eda i był wylogowany na totalnym zadupiu nad wodą, mając na sobie tylko wędkę, robaki i blanki z kilkoma uhami. Pewnie jechał na taskerze czy coś

Tam sa tylko same postacie z Zanery?

tak

Jest możliwość zalogowania się na postać gma?

Dzisiaj przeczytalem ten caly temat na szybko, szybko szacun ludzikoOom takim jak wy ze wam sie chce rozszyfrowywac to i owo.

Jedenaście lat temu siedziałem na konkurencyjnym forum w takich godzinach i czytałem temat o zagadce spike sworda. Dziesiątki osób wygłaszało tam swoje teorie typu "Trzeba znaleźć niegnijące ciało jelenia, zawlec je na grób wikinga w dziurze ze szkieletami, wtedy dostaniemy klucz do pokoju z dźwignią nad Tomem i jak ją przesuniemy, to runie ściana oddzielająca ghoula, którego trzeba zabić i jak ma się szczęście i spadnie life ring, to z założonym pierścieniem trzeba ubić z fista minotaura na skałce, z którego spadnie zwój, w którym napisane będzie, co trzeba powiedzieć ślepemu orkowi, aby usunął głaz na copper shield quescie, za którym znajduje się skarbiec smoka, z którego wykraść trzeba klucz do pokoju mino maga, w którym znajduje się teleport prowadzący do kanciapy krzysztofa skiby, w której czeka na nas fenix, na którego grzbiecie dolecimy na legendarną wysepkę, bo nie chce nam się tam popłynąć, bo nie mamy wodoodpornego torcha i trochę szkoda go marnować." Sam przez wiele lat miałem napady odkrywcy i szukałem naprzemiennie spike sworda i rozwiązywałem język beholderów. Za każdym razem, gdy odkrywałem nowy sposób na jego odkodowanie, sprawdzałem go na tekście z książek i po raz kolejny czułem gorycz porażki, chciało mi się jeszcze bardziej kochać Tibię, która już na zawsze pozostanie w moim sercu. Teraz studiuję leśnictwo, mam żonę i syna w trakcie respa, a mimo to, nadal, chyba codziennie, wspominam moje przygody, nie tylko te związane z nieudolnym rozwiązywaniem zagadek, ale też te najzwyklejsze, expienie na amazon campie-moim podwórku z dzieciństwa, robienie inq z gildią, stanie nad dp w Venore i trzaskanie sdków, czy robienie głupot z kolegami z serwera, typu wyścig z Ab do Carlin po pijaku. Mimo, że nie logowałem od jakiegoś roku i już od dawna nie expię, to wciąż czuję się częścią tej gry i na zawsze nią pozostanę. Fajny temat, miło że wreszcie ktoś potwierdził, że to tylko legendy. Może znajdzie się ktoś, kto stworzy otsik z real mapą i trudnymi, zagadkowymi questami, których zabrakło w prawdziwej Tibii i wreszcie marzenia starych graczy się spełnią. :D