Ciekawostka dla was torgowiczów.
Niektórzy z was pewnie miało okazję słyszeć, że na jednym z serwerów totalnie zdominowanych przez Brazylijczyków (Ocera) doszło do kompletnego zmasakrowania listy highscores. CipSoft zmiótł dosłownie 2/3 listy z TOP 300, z czego każdy usunięty znajdował się w gildii Brothers of Peace.
Dziś, na TibiaCaście... broadcastują nieistniejące postacie z takich serwerów jak Iridia, Mythera czy Pythera. Co ciekawe, zrobiłem drobne śledztwo i sprawdziłem tamtejsze highscores'y. Wynik identyczny jak w przypadku rozdeptanej na szczątki gildii na Ocerze.
Pociągnąłem te śledztwo dalej, i okazało się, że gildie te były ze sobą w pewien sposób powiązane, miały pakty... gracze mogli swobodnie się przenosic na "swoje" serwery - wynika to z ich opisów, których niestety nie można już zobaczyć. Większości nazw gildii nie zapamiętałem dlatego bazuję to tylko na wiedzy o kilku serwerach.
Mass delety miały również miejsce na serwerze H-PvP Calvera, gdzie gildia współpracująca z tymi wyżej wymienionymi, nosiła nazwę Mata Rindohard, i jak widać, już nie istnieje, tak samo jak jej członek Headhunter del Castillo.
Przeglądnijcie highscores sami, to jest wręcz zabawne. Niedługo aby się dostać na listę highscores "wyczyszczonych" serwerów, wystarczy że będzie się mieć 130 level.
I teraz pytania do was, temat dzisiejszej dyskusji:
a) Za co ludzie są tak naprawdę usuwani, jeżeli nie za bota?
b) Co z tymi ludźmi, którzy byli członkami "rządzących" gildii a nie używali żadnego bota?
c) Czy te działania są słuszne?
d) Sądząc po tych działaniach, pewnie niedługo merging (łączenie) serwerów, głównie tych PvP, będzie w końcu miał miejsce. Co wy na to?
Discuss.
Zakładki