Spike Sword Quest!
Zacznę od tego, dlaczego mielibyście mi uwierzyć, skoro jestem twórcą znanych tematów: "Minotaur Mage- dajcie se spokój" lub "SSQ-obalony".
Ze względu na to, że byłem założycielem nieoficjalnego klanu
Rookstaayerów założonego specjalnie do szukania Spike Sworda. Należało do niego wielu Rookstayerów między innymi Archangel Khizbu, który był pierwszym członkiem. Miałem też kontakt na innych światach z między innymi Master Slayerem, Sunrisem, Wesolym Rookstayerem i wieloma innymi mniej znanymi. Dzięki połączonym siłom udało mi się zdobyć niezbędne informacje i zacząć Quest. Gdy zdobyłem co chciałem założyłem nową postać na świecie Saphira gdzie chciałem zdobyć SS samemu, a pomagał mi jedynie Khizbu przynajmniej do pewnego momentu. Taki był początek
Wiele osób pomagało mi na Saphirze nieświadomie. Nie mieli pojęcia jakie informacje posiadam i traktowałem ich tylko jako kumpli ze świata niczego im nie mówiąc. Tematy obalające spike sworda zakładałem tylko po to by zniechęcić Rookerów do szukania SS czyli by mieć wolną rękę. Rozesłałem linki do tematu na Saphirze z innego accounta i muszę przyznać, że spadło zainteresowanie questem i wielu przyznało nie istnienie misjii.
O samym Queście
Quest jest BAAARDZO złożony i można go zakończyć w trzech miejscach.
Podobno był zmieniany kilka razy z różnych powodów jak dowiedziałem się od starych Rookerów. Sama misja jest podzielona na kilka etapów.
1. Trzeba odpowiednio zacząć rozmawiać z Dallheim'em. Nie powiem jednak gdzie znaleźć formułę na którą Dallheim zacznie swoją opowieść
2.Dallheim opowie historię Rookgaardu. Nie będę je tutaj całej przytaczał tylko moje "wolne" tłumaczenie które mniej więcej da zarys tego co stało się na Rooku.
-Król Tibianus przybywa na Rookgaard z załogą. Jest zachwycony portalem który dostarczy mu przyszłych bohaterów.
-Niektórzy z jego załogi zakochali się w wyspie i postanowili tu zostać by pomaga nowym lub zarobić. Wyspa okazała się zamieszkana przez słabe rasy minotaurów i orków które nie stanowiły zagrożenia. Jedynym zagrożeniem był samotny smok który w końcu został zabity i po dziś dzień leży martwy w swojej grocie.
-Minotaury mając dość ludzi którzy zaczęli przybywać na ich wyspę, zaczynają wysyłać wiadomości do Mintwalin.
-Z Mintwalin przybywa portalem (przez siebie stworzonym) mistrz magi.
-Magiczny Minotaur widząc jednak że może przejąc władzę na Rookgaardzie, zamyka portal i tworzy armię minotaurów, a orki i trolle zamienia w niewolników.
-Mag tworzy niesamowitą broń- kolczasty miecz w którym zamyka potężną magię. Miecz ten zwany jest mieczem furii.
-Jedyny bohater który ośmielił się postawi magowi zostaje żywcem zamurowany i rzucono na niego klątwę nieśmiertelności. Miał cierpieć jako ożywieniec w nieskończoność. Jedyną szansą na zdjęcie klątwy jest zabicie maga i samego bohatera by uwolnić jego duszę ze zgniłego ciała. Imię bohatera nie zostało nigdy zapisane.
-Rozpoczyna się walka maga z ludźmi. Miasta bronią Dallheim i trzej jego przyjaciele. Gdy Magiczny Minotaur widzi, że jego armia przegrywa, rzuca na miecz klątwę (to samą którą rzucił niegdyś na bezimiennego bohatera). Mag zostaje pokonany ale giną trzej przyjaciele Dallheima.
-Mag ucieka i zamyka się w swojej komnacie bo przegrał na Rookaardzie i został uznany za zdrajcę na Mainlandzie.
-Przyjaciele Dallheima zostali pochowani ale wciąż żyją jaką szkielety-ożywieńcy.
-Dallheim wie, że jako ostatni dotknął miecz i że po śmierci sam stanie się zombie dlatego postanawia ukryć miecz tak by nikt go już więcej nie dotknął. Umieszcza go więc na małej niedostępnej wyspie.
-Hyacinth pomaga Dallheimowi i choc nie może ściągnąć z niego klątwy, 'przywiązuje' miecz do wyspy na stałe, by nawet gdy zmyje go fala, powracał na miejsce. Podpala też wyspę magicznym ogniem by nikt nie próbował przepłynąć na wyspę i pochwycić zgubnej broni.
-Dallheim dowiedział się od bogów, że w końcu przybędzie wybraniec który uwolni go od męki.
Tak więc musisz być wybrańcem, który uwolni Dallheima od klątwy i uratuje duszę bohatera. Słyszałem że mit o Kilindrze został zrobiony przez graczy więc może różnić się od tego co mówi Dallheim, a być może się z nim łączy. Wydaje mi się że podczas zdawania Questa odkryłem jedynie jakieś 60% legendy. Być może od niej wychodzi jeszcze jakaś zagadka??
3. Długo myślałem do kogo powinienem pójść następnie. Po długich poszukiwaniach mając jedynie opowiastkę Dallheima poszedłem wreszcie do CipFrieda.
Cipfried potrzebuje dowodu męstwa żeby mieć pewność, że podołasz walce z Magiem. I tu zaczynają się schody. Trzeba bowiem czekać na resp Apprentice Shenga i zdobyć Magic Light Wand (Logiczne- zabiłeś ucznia to powinieneś zabić mistrza). Szukałem odpowiedzi jak to było wcześniej zanim doszedł Apprentice i gdy nie było różdżki. Starzy Rookstarzy twierdzą, że trzeba było dostarczyć machete wypadającą z Orca Spearmana gdyż było to najlepszy na Rooku potwór w tamtych czasach. Inni mówią, że był to skull z rotworm cave. Pewne jest, że quest był dużo łatwiejszy (bo Tibia była niekomercyjną grą) i mniej więcej tak znany jak copper shield. Później, gdy wybuchła afera z przemytami broni na Rookgaard, Cipsoft nie wiedział które Spike'i zostały przemycone a które zdobyte dlatego usunięto wszystkie egzemplarze i na czas naprawy buga quest został zamknięty a odnowiony dużo później(niestety nie wiem w jakiej wersji i kiedy dokładnie).
4. Po pokonaniu Apprentice, nadchodzi pierwszy moment gdy możemy zakończyć quest. To najgłupszy motyw zakończenia bo nagrodą jest różdżka. Ale możemy iść dalej i oddać ją Cipfriedowi jako dowód męstwa.
5. Wyruszamy na Minotaura Mage'a! Najlepsza część tego questu przed nami! Po rozmowie z Cipfriedem gdy klikniemy na drzwi zadziałają jak bramka levelowa- otworzą się tak że tylko my zdążymy wejść. W tej części pomogli mi koledzy którzy blokowali dojście do miejsca z którego było mnie widać dzięki czemu zdałem quest w spokoju( nie powiedziałem im jednak jak go zdać więc pomagali mi właściwie za darmo :p)
Jeżeli podołałeś Apprenticowi to Minotaur Mage nie stanowi problemu. Polecam zwykłe speary i 2 bp lfów( sam zużyłem około 1,5 bp)
Minotaur Mage ustawiony jest na jeden tylko loot- brass armor ( zapewne na takim samym ustWielkanoc)
6. Tu jest drugi moment by zakończyć grę- możemy zatrzymać brass armor
Albo iść do Hyacinth'a i porozmawiać z nim. Zanim to zrozumiałem musiałem dużo rozmawiać z różnymi NPC i graczami na różnych światach. To był dla mnie najtrudniejszy moment.
W końcu gdy poszedłem do Hyacintha ten kazał mi sprzedać zbroję i przynieść pieniądze z powrotem.
A kto kupi od nas brass armor? Oczywiście Obi!
Uwaga! Gdy spróbujecie dać Hyacinth'owi 150gp bez sprzedania zbroi, odeśle was z powrotem! Nie wiem jednak jakie powiązania mają ze sobą Obi i Hyacinth w całej legendzie.
Po sprzedaniu brass'a, Hyacinth powie co powinniście zrobić z "magicznymi monetami".
7.Odkrycie tego było również trudne. Wiedziałem, że mam się udać do komnaty z ghoulem i mam ułożyć monety w odpowiednich miejscach, ale Hyacinth nie podał, że: "To ta kratka na prawo od lewej". Więc musiałem sam szukać rozwiązania. Mówił coś o ciałach i dzięki pomocy Rookstayera którego imienia nie mogę tu podać a który należał do mojego klanu zrozumiałem: Najpierw trzeba ułożyć ciała tak jak są one ułożone w komnacie ghoula. Ale Uwaga! Niektóre z nich to "skeleton" a niektóre "some bones". Trzeba to uwzględnić i nie zapomnieć o trzech nierozłożonych dead human które też trzeba ustawić.
Zakładki