Reklama
Strona 1 z 2 12 OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1 do 15 z 25

Temat: [Poradnik] Show must go on, czyli zainstalowałem Debiana i co dalej? - Poradnik

  1. #1
    Avatar Killavus
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    915
    Siła reputacji
    19

    Domyślny Show must go on, czyli zainstalowałem Debiana i co dalej? - Poradnik

    Witam. Ten poradnik stanowi dodatek do poradnika użytkownika -=[MasteR]=-, który dokładnie opisał instalację Debiana z netinstalki. Jak dobrze wiemy, po wykonaniu tych czynności mamy jedynie system, który posiada podstawowe możliwości. Nie możemy odtwarzać plików MP3 (brak odtwarzacza), czy też plików wideo (jak wcześniej ;P), a w końcu, wbrew powszechnie panującej, podsycanej przez FUD użytkowników Windowsa plotce, Linux nie jest multimedialnym systemem, co jest wierutną bzdurą... w tym poradniku napisze dokładnie, jak to jest z systemem paczek debiana, jak ściągać i instalować programy, oraz nauczę Was, jak naprawdę dobrze odtwarzać multimedia – czy to muzykę, czy to filmy. Pokażę także sposoby, które pozwolą Ci na szybszą i bardziej efektywną prace z systemem. A na deser pokaże, jak odpalać pliki *.exe (co prawda nie zawsze, ale warto spróbować) i zainstalować Beryla – chyba najlepiej prezentujący się dodatek graficzny, lepszy od wszystkich Vist czy innych wynalazków jedzących 1000 MB RAMu. Od razu dodam, że punkt 4 i 5 jest dla użytkowników środowiska graficznego KDE.


    Spis treści (OMGZOR):
    1. apt i aptitude, czyli system pakietów Debiana;
    2. sudo – z czym to się je?
    3. QT i GTK – co to jest i jakie są różnice?;
    4. Muzyka i filmy – czyli instalacja Mplayera (kompilacja) i przegląd odtwarzaczy muzyki;
    5. Optymalizacja środowiska graficznego KDE;
    6. Identyczny wygląd aplikacji z GNOME na KDE;
    7. Wine i Cedega – czyli odpalanie Windowsowych programów na Linuksach (w budowie);
    8. Jabber – wolny protokół komunikacji;
    9. ViM – potężny edytor tekstowy dla programistów;
    10. Praca z dokumentami Micro$oft Office – OpenOffice.org;
    11. Podstawy kompilacji na Linuksie;
    12. GIMP – edytor graficzny na miarę Adobe Photoshop (prawie) i kolourpaint – odpowiednik Painta dla KDE;
    13. Beryl – potężny kombajn graficzny;
    14. Dodatki ;)


    1. apt i aptitude, czyli system pakietów Debiana:

    Jesteś początkującym użytkownikiem Debiana i chcesz pobrać sobie program. Cóż, może to być dla Ciebie trudne, jeżeli byłeś użytkownikiem Winzgrozy i wszystko ściągałeś z Internetu. Sposobów na zainstalowanie oprogramowania w Linuksie jest 3. Pierwszy, to ściągnąć źródła programu i je skompilować, co w systemach opartych na Linuksie jest bardzo łatwe. Drugim sposobem jest użycie skryptu instalacyjnego (którego bardzo mało programów posiada...). A trzeci, ten o którym będziemy mówić to zainstalowanie programu za pomocą Systemu Paczek Debiana (dpkg). Jest to genialne w swojej prostocie – istnieją serwery, zwane repozytoriami, które udostępniają skompilowane przez kogoś i opisane pliki programu, spakowane w jedną paczkę o formacie DEB. Za pomocą odpowiednych narzędzi (o których zaraz napisze) system ściąga nasz program i instaluje pliki w odpowiednie, opisane w paczce miejsca (zazwyczaj konfiguracja wędruje do /etc (globalna), do /home/userzy_na_kompie (lokalna, zazwyczaj w ukrytym folderze, przykładowo Mplayer trzyma swoje pliki konfiguracyjne LOKALNE w /home/user/.mplayer), pliki do /usr/lib, a reszta do /usr/share.). Dodatkowo automatycznie następuje konfiguracja. Żyć, nie umierać ;). Narzędzia nazywają się apt i aptitude, z czego aptitude jest nakładką na apt oferującą większą funkcjonalność. Opisze teraz użycie.


    Użycie apt i aptitude:
    Kod:
    # WSZYSTKO Z POZIOMU ROOTA!:
    apt-get install pakiet (aptitude install pakiet) – instaluje podany przez nas pakiet wraz z wszelkimi zależnościami. Jeżeli występuje problem, należy użyć flagi -f (apt-get -f install pakiet / aptitude -f install pakiet)
    
    apt-get source pakiet (aptitude source pakiet) – ściąga źródła programu. Działa tylko, jeżeli istnieje repozytorium źródeł (w sources.list deb-src repo).
    
    apt-get remove pakiet (aptitude remove pakiet) – usuwa istniejący pakiet z systemu (aby usunąć pliki konfiguracyjne, używamy dpkg –purge pakiet. W razie problemów – patrz wyżej i czytaj komunikaty.)
    
    apt-get update (aptitude update) – aktualizuje informacje o pakietach w repozytoriach. Bardzo ważny, okresowy krok – musisz go wykonywać co jakiś czas (w „Dodatki” dam skrypt, który będzie to robił za nas automatycznie)
    
    apt-get upgrade (aptitude safe-upgrade) – aktualizuje całe nasze oprogramowanie. Też bardzo ważny krok, powinno się go robić codziennie, aby zachować świeżość tego, co masz zainstalowane na kompie ;).
    
    apt-get dist-upgrade (aptitude dist-upgrade) – aktualizuje nasze oprogramowanie oraz krytyczne pakiety systemowe (takie jak jądro systemu).
    
    apt-cache search fraza (aptitude search fraza) – znajduje wszystkie pakiety zawierające podaną frazę w opisie lub nazwie pakietu i wyświetla je wraz z opisem. (wyświetla „niecelnie” - dużo, ale to pożądane. Po lepszą dokładność polecam zajrzeć na http://www.debian.org/distrib/packages) Uwaga! Tu nie potrzeba roota.
    
    apt-key add plikzkluczem – dodaje tzw. klucz publiczny do repozytorii. Jest to zabezpieczenie, które pozwala na większe bezpieczeństwo przy pobieraniu pakietów.
    Jak widzisz, to bardzo proste. Jeżeli lubisz wszystko sobie wyklikać (nie używać konsoli), to istnieje synaptic (dla gnome) i adept (dla KDE), który pozwala zrobić podane operacje poprzez przyjazny interfejs graficzny, a nawet sam aktualizuje repozytoria i przypomina o aktualizacji oprogramowania.

    Dodawanie repozytorii:

    Jako, że Debian jest systemem, który domyślnie działa tylko i wyłącznie na wolnym oprogramowaniu (licencja GNU GPL. Taki lekki offtop: powoduje to wiele zabawnych sytuacji. Przykladowo nie ma firefoksa dla Debiana. Jest iceweasel, który różni się ikonką. A czemu? Ponieważ, chociaż Mozilla Firefox jest w wolnym oprogramowaniem, logo jest niewolne (więc ikonka też). To skłoniło developerów Debiana do stworzenia własnej wersji Firefoksa. Jest ona tak samo funkcjonalna jak zwykły Firefox, więc problemu nie ma.), czasem jest to uciążliwe. Aby pozbyć się tej uciążliwości, wystarczy zmodyfikować parę repozytorii. To bardzo proste i niestraszne ;)... apt przechowuje swoje repozytoria w pliku tekstowym /etc/apt/sources.list. Jego składnia jest banalna:
    Kod:
    deb repozytorium gałąź foldery # Dla repo z oprogramowaniem
    deb-src repozytorium gałąź foldery # Dla repo z sourcami
    Sądze, że nie chcesz się tym bawić. Zapamiętaj jednak, że gałąź to zawsze wersja Twojego Debiana (lenny – testing / etch – stable / sid – experimental) z ewentualnym dodatkiem w postaci /updates (dla repozytorii bezpieczeństwa Debiana). Pamiętaj, żeby po każdej zmianie repozytoriów aktualizować (wiesz, jaką komendą. A jak nie to wróć wyżej...) informacje o pakietach. Foldery to: main, contrib i non-free. main zawiera podstawowe pakiety, contrib zawiera pakiety dodatkowe, a non-free – niewolne oprogramowanie. OK, to teraz dam Wam moje repozytoria, ktore posiadają wszystko, wystarczy zamienić zawartość /etc/apt/sources.list (z poziomu roota):
    Kod:
    # Standardowe repozytoria Debiana. NIE RUSZAĆ!:
    deb http://ftp.pl.debian.org/debian/ lenny main
    deb-src http://ftp.pl.debian.org/debian/ lenny main
    deb http://security.debian.org/ lenny/updates main contrib
    deb-src http://security.debian.org/ lenny/updates main contrib
    
    
    ## Dodatkowe repozytoria:
    
    # Repozytorium Debiana z niewolnym oprogramowaniem:
    deb http://ftp.pl.debian.org/debian/ lenny non-free
    
    # Repozytorium Debiana contrib:
    deb http://ftp.pl.debian.org/debian/ lenny contrib
    
    # Repozytoria Debiana z kodekami:
    deb http://www.debian-multimedia.org lenny main
    
    # Repozytoria Swiftfox'a:
    deb http://getswiftfox.com/builds/debian unstable non-free
    
    # Repozytoria Beryla:
    deb http://beryl.xglusers.de/ubuntu.beryl-project.org edgy main
    
    # Repozytoria Psi-pedrito:
    deb http://tomasz.nukysrealm.net/psi-pedrito ./
    Ostatnie 3 możesz sobie spokojnie odpuścić. Ostatnie jest od klienta Jabbera Psi-pedrito (którego polecam do Jabbera. Zostaw sobie to repozytorium ;)). Drugie od końca to repozytorium Beryla – jeżeli nie chcesz tego wynalazku wywal. A trzecie od końca, to repozytorium przeglądarki Swiftfox – Firefoksa optymalizowanego pod architekturę sprzętową Twojego komputera (apt-cache search swiftfox wywali całą liste pakietów.). Aha, po aktualizacji informacji wywali błąd o braku klucza publicznego – pobierz pakiet odpowiedzialny za klucz (debian-multimedia-keyring) i znów przeprowadź aktualizację. To wszystko w materii apt i aptitude. Sądzę, że teraz nie będziesz miał żadnych problemów z instalacją swojego oprogramowania ;).

    2. sudo – z czym to się je?

    sudo to program, który daje bardzo dużą funkcjonalność, jednak za dość dużą cenę – obniżenie bezpieczeństwa systemu. Cóż, sam wybierzesz, czy chcesz używać sudo, to Twój wybór. Ale do rzeczy. sudo to program, dzięki któremu możesz uniknąć żmudnego logowania się na konto roota. Wystarczy, że przed komendą wpiszesz sudo i wpiszesz hasło USERA, a przez następne 5 minut będziesz mógł wykonywać co Ci się żywnie podoba na roocie z poziomu usera (ustawiając przed komendą sudo). Problem to bezpieczeństwo – przy odrobinie szczęścia złośliwy skrypt może uruchomić co chce z poziomu usera... wybór należy do Was.

    Jak skonfigurować i używać sudo?:


    To bardzo proste. Wystarczy instalacja paczki i edycja pliku konfiguracyjnego:
    Kod:
    aptitude install sudo
    Edycja pliku konfiguracyjnego:
    Otwieramy z poziomu roota plik /etc/sudoers. Na końcu dopisujemy:
    Kod:
    user_który_używa_sudo = (ALL) ALL
    Zapisujemy i to wszystko. Sudo jest gotowe do działania!

    3. QT i GTK – jakie są różnice?:

    Różnice są proste. GTK jest używane przez GNOME, a QT przez KDE. Biblioteka QT jest większa. No i oczywiście, inny jest wygląd. To w zasadzie wszystko, co można w tej materii napisać. Polecam przejrzenie screenów GNOME i KDE i ocenienie, który styl Ci bardziej odpowiada. Potem napiszemy także o instalacji QtCurve, stylu, który pozwoli na identyczny wygląd aplikacji z GNOME w KDE (takich jak na przykład Firefox).

    4. Muzyka i filmy - czyli instalacja Mplayera (kompilacja) i przegląd odtwarzaczy muzyki:

    Na wstępie – skoro jest przegląd muzycznych odtwarzaczy, czemu nie ma przeglądu odtwarzaczy wideo? Bo tak naprawdę Mplayer jest najlepszy i nie ma konkurencji. Po prostu ;).

    Odtwarzacze muzyczne:
    Jest ich pełno. My skupimy się na 4 najbardziej popularnych:
    Amarok – zdecydowanie najlepszy odtwarzacz (moim zdaniem). Używa biblioteki QT, pozwala na bardzo łatwe i szybkie zarządzanie utworami muzycznymi (sam buduje kolekcje artystów i albumów), ma takie rzeczy jak OSD (wiadomość o aktualnie odtwarzanym utworze), obsługuje dużo modułów dźwiękowych, last.fm i wiele, wiele więcej. Jego możliwości są ogromne – polecam! Dodatkowo, można bardzo łatwo odnosić się do jego zmiennych poprzez serwer DCOP.
    http://img255.imageshack.us/img255/4382/mine11bk6.jpg

    XMMS – jest to odtwarzacz minimalistyczny. Posiada funkcje podobne do WinAMPa, jego interfejs też jest na WinAMPa stylizowany. Używa GTK. Nie mam screena, ale polecam:
    http://www.lynucs.org/?xmms

    Audacious – Nie używałem nigdy tego odtwarzacza, więc nie mam nic w tej sprawie do powiedzenia. Ale po screeny odsyłam na:
    http://audacious.nenolod.net/Screenshots

    MOC – jest to konsolowy odtwarzacz muzyki. Jeżeli chodzi o zjadanie systemowych zasobów to nie ma sobie równych – jest najmniejszy i nie obarczony brzemieniem zbędnego interfejsu ;)...

    My zajmiemy się amarokiem. Jego instalacja jest banalna, wystarczy:
    Kod:
    aptitude install amarok
    To wszystko! Jeżeli masz skonfigurowaną ALSĘ, wybierasz tylko foldery, które mają się znaleźć w kolekcji, i Amarok jest gotowy do grania.


    Kompilacja Mplayera:

    Teraz zajmiemy się sprawą poważniejszą, bo kompilacją. Niby takie straszne, ale nie takie rzeczy robiliśmy ;). Na początek przełączmy się na roota:
    Kod:
    su
    Następnym krokiem byłoby zrobienie sobie „piaskownicy”. Zrobimy ją w katalogu /tmp. Czemu? Bo jak zrestartujemy kompa, to zniknie to, co nam było potrzebne do kompilacji, a po resecie nie potrzebujemy tego:
    Kod:
    mkdir /tmp/mplayer
    Przechodzimy do folderu:
    Kod:
    cd /tmp/mplayer
    Ściągamy źródełka:
    Kod:
    wget http://www7.mplayerhq.hu/MPlayer/releases/MPlayer-1.0rc1.tar.bz2
    I kodeki:
    Kod:
    wget http://www1.mplayerhq.hu/MPlayer/releases/codecs/all-20061022.tar.bz2
    Rozpakowujemy źródełka:
    Kod:
    tar jxvf MPlayer-1.0rc1.tar.bz2 # Jeżeli wystąpią problemy, zainstaluj bzip2: aptitude install bzip2
    Teraz zainstalujemy niezbędne biblioteki:
    Kod:
    aptitude install libpng12-dev libjpeg62-dev libdvdcss2 libdvdcss2-dev libdvdread-dev libdvdread3 libgtk2.0-dev cdparanoia
    I rozpakujemy kodeki...
    Kod:
    tar jxvf all-20061022.tar.bz2
    Stworzymy dla nich domek ;). Katalog /usr/lib/codecs:
    Kod:
    mkdir /usr/lib/codecs
    I wprowadzamy je tam:
    Kod:
    mv all-20061022/* /usr/lib/codecs
    Po czym zmieniamy uprawnienia do ich uruchamiania:
    Kod:
    chmod 755 /usr/lib/codecs/*.so* 
    chmod 644 /usr/lib/codecs/*.dll /usr/lib/codecs/*.ax /usr/lib/codecs/*.acm \ 
      /usr/lib/codecs/*.qtx /usr/lib/codecs/*.DLL /usr/lib/codecs/*.qts /usr/lib/codecs/*.drv
    Wchodzimy do katalogu ze źródełkami:
    Kod:
    cd MPlayer-1.0rc1
    Konfigurujemy:
    Kod:
    ./configure --prefix=/usr --confdir=/etc --language=pl --enable-gui --enable-largefiles --with-win32libdir=/usr/lib/codecs --with-reallibdir=/usr/lib/codecs --with-extraincdir=/usr/include --enable-alsa --enable-menu --enable-libavutil_so --enable-libavcodec_so --enable-libavformat_so --disable-inet6 --disable-macosx --enable-dvdread  --disable-esd --disable-arts --disable-tv-bsdbt848 --disable-rtc --disable-tv --disable-lirc -–disable-lircc
    I mejkujemy!:
    Kod:
    make dep && make # W razie kłopotów: aptitude install make
    Gdy się skończy, instalujemy:
    Kod:
    make install
    Pozostaje przejść do katalogu ze skórkami MPlayera:
    Kod:
    cd /usr/share/mplayer/skins
    Pobrać fajną:
    Kod:
    wget http://www.mplayerhq.hu/MPlayer/skins/plastik-2.0.tar.bz2
    Rozpakować:
    Kod:
    tar jxvf plastik-2.0.tar.bz2
    I zrobić symlink:
    Kod:
    ln -s plastik/ default
    OK! Pozostaje odpalić naszego MPlayerka:
    Kod:
    mplayer
    Powinno się pojawić coś takiego:
    Kod:
    [23:23:33] killavus@manganux:~/.www$ mplayer
    MPlayer 1.0rc1-4.1.3 (C) 2000-2006 MPlayer Team
    CPU: Intel(R) Pentium(R) 4 CPU 2.66GHz (Family: 15, Model: 2, Stepping: 9)
    CPUflags:  MMX: 1 MMX2: 1 3DNow: 0 3DNow2: 0 SSE: 1 SSE2: 1
    Skompilowany dla procesora z rozszerzeniami: MMX MMX2 SSE SSE2
    Użycie:   mplayer [opcje] [url|ścieżka/]nazwa_pliku
    
    Podstawowe opcje: (Pełna lista w man)
     -vo <drv[:dev]>  wybierz wyjściowy sterownik video [:urządzenie (device)] (lista: '-vo help')
     -ao <drv[:dev]>  wybierz wyjściowy sterownik audio [:urządzenie (device)] (lista: '-ao help')
     vcd://<numer_ścieżki>  odtwórz ścieżkę (S)VCD (Super Video CD) (bezpośrednio z napędu, bez montowania)
     dvd://<tytuł>    odtwórz tytuł bezpośrednio z płyty DVD
     -alang/-slang    wybierz język ścieżki dźwiękowej/napisów (dwuznakowy kod kraju)
     -ss <pozycja>    skok do pozycji (sekundy albo hh:mm:ss)
     -nosound         nie odtwarzaj dźwięku
     -fs              odtwarzaj na pełnym ekranie (-vm, -zoom, szczegóły w man)
     -x <x> -y <y>    ustaw rozmiar obrazu wyjściowego (używaj z -vm, -zoom)
     -sub <plik>      wybierz plik z napisami (patrz także -subfps, -subdelay)
     -playlist <plik> wybierz listę odtwarzania
     -vid x -aid y    wybierz strumień video (x) lub audio (y)
     -fps x -srate y  zmień prędkość odtwarzania video (x fps) i audio (y Hz)
     -pp <jakość>     włącz filtr postprocessingu (szczegóły w man)
     -framedrop       włącz gubienie ramek (dla wolnych maszyn)
    
    Podstawowe klawisze: (Pełna lista na stronie man, sprawdź też input.conf)
     <-   lub  ->      skok w tył/przód o 10 sekund
     góra lub dół      skok w tył/przód o 1 minutę
     pgup lub pgdown   skok w tył/przód o 10 minut
     < lub >           poprzednia/następna pozycja na liście odtwarzania
     p lub SPACE       pauza (dowolny klawisz aby kontynuować)
     q lub ESC         wyjście
     + lub -           zmień opóźnienie dźwięku o +/- 0.1 sekundy
     o                 tryb OSD (On Screen Display): brak / belka / belka + timer
     * lub /           zwiększ/zmniejsz głośność (PCM)
     z lub x           zmień opóźnienie napisów o +/- 0.1 sekundy
     r lub t           zmień położenie napisów wyżej/niżej, spróbuj też -vf expand
    
    * * DOKŁADNY SPIS WSZYSTKICH OPCJI ZNAJDUJE SIĘ NA STRONIE MAN * * *
    Teraz wystarczy tylko dodać czcioneczkę... polecam tahomę:
    http://rapidshare.com/files/50228950/tahoma.ttf.html

    (Ściągamy i wrzucamy do /usr/local/share/fonts [komenda: mv tahoma.ttf /usr/local/share/fonts])

    Robimy to tak:
    Kod:
    cd ~/.mplayer && ln -s /usr/local/share/fonts/tahoma.ttf subfont.ttf
    That's all! Mplayer jest zwarty i gotowy do odtwarzania filmów!


    Od razu mówie, że nic innego nie potrzebujecie – ten kombajn odtwarza po prostu WSZYSTKO.

    5. Optymalizacja środowiska graficznego KDE:

    To są proste kroki, więc opisze je pokrótce. Wchodzimy w Centrum Sterowania:
    Składniki KDE -> Menadżer Sesji -> Przy logowaniu: Uruchom pustą sesje
    Składniki KDE -> Menadżer Usług -> Odznaczamy Demon Zapisu KDE
    Składniki KDE -> Wydajność KDE -> System -> Zaznaczamy „Wyłącz sprawdzanie konfiguracji systemu przy uruchamianiu”
    Wygląd i motywy -> Czcionki -> Wymuś DPI czcionek: 96 DPI


    To wszystko :).

    6. Identyczny wygląd aplikacji z GNOME na KDE:
    Napisze teraz tutaj dokładną treść poradnika z linux.rk.edu.pl:
    Najpierw instalujemy QtCurve (aptitude install qtcurve):
    W Centrum sterowania wybierz w stylach "QtCurve". Dla GTK1 skopiuj /usr/share/themes/QtCurve/gtk/gtkrc do /etc/gtk/gtkrc. Dla GTK2 skopiuj /usr/share/themes/QtCurve/gtk-2.0/gtkrc do /etc/gtk-2.0/gtkrc.
    Jedyne co pozostało w przypadku korzystania z KDE to czcionki aplikacji bazujących na GTK. Nie trzeba instalować aplikacji gnoma do ich konfiguracji, wystarczy mniejszy pakiet z XFCE. Są też inne skórki tego typu np. Metatheme czy keramig... poszukaj na kde-look.

    Ciąg dalszy: http://forum.tibia.org.pl/showpost.p...55&postcount=4
    Ostatnio zmieniony przez Killavus : 24-08-2007, 17:30

  2. #2
    konto usunięte

    Domyślny

    Hah jak zwykle świetny poradnik by killavus, mimo iz nie jestem posiadaczem linuxa za to zamierzam go zainstalować już jutro! A ten dodatek graficzny mi na pewno pomoże, nieznosze ubogiego systemu :<.

  3. Reklama
  4. #3
    konto usunięte

    Domyślny

    Wykombinuj mi jeszcze blackd na linuxa to ostatecznie pozbędę się winshita :<

  5. #4
    Avatar Killavus
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    915
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    7. Wine i Cedega – czyli odpalanie Windowsowych programów na Linuksach:

    Czym są programy takie jak Wine i Cedega? Nie, nie są emulatorami. To implementacja Windowsowego API (http://pl.wikipedia.org/wiki/API_%28informatyka%29) w Linuksie. Istnieją dwa naprawdę liczące się programy w tej dziedzinie, z czego jeden wyrósł z drugiego :). Nazywają się Wine i TransGaming Cedega. Opiszę teraz podstawowe różnice pomiędzy nimi. TransGaming Cedega jest płatna. Jest to Wine z ulepszoną (o wiele) obsługą DirectX. Niestety, reszta aspektów nie jest uaktualniana wraz z Wine,więc nie każda aplikacja odpali się pod Cedegą, a na Wine może. Między Cedegą a Wine różnica jest w graniu – Cedega odtwarza grafikę płynniej i lepiej. Ale przykładowo patchów do WoWa nie mogłem zainstalować przez Cedegę, a przez Wine nie było problemów. To chyba wszystko w tej materii, co można powiedzieć. Warto wysłupać kasę i zakupić Cedegę, bo granie na Wine często jest utrudnione (chociaż Diablo II i Counter-Strike 1.6 chodzi bez zarzutu – wytestowane ;P). A, nie żebym namawiał do piractwa, ale gdzieś na torrentach widziałem .DEBy dla Cedegi... wystarczy poszukać. Tutaj zajmiemy się instalacją Wine, dlatego, że jest darmowa. Instalujemy z paczki:
    Kod:
    aptitude install wine
    Teraz używamy komendy:
    Kod:
    wine
    Aby stworzyć strukturę katalogów. Ustawimy też opcje naszego winka:
    Kod:
    winecfg
    Ustawmy „Windows Version” na „Windows XP”, w Audio zaznaczmy „Driver Emulation”, a Drives kliknijmy „Auto-detect” i to wszystko. Mamy skonfigurowanego winiaka. Acha, zainstalujmy pakiet alsa-oss do otwarzania dźwięku:
    Kod:
    aptitude install alsa-oss
    Programy uruchamiamy za pomocą:
    Kod:
    WINEDEBUG=fixme-all wine program.exe
    Z czego WINEDEBUG=fixme-all jest parametrem opcjonalnym i nie musisz go używać. Naprawia on błędy, które Wine może naprawić, ale nie naprawia ich domyślnie. Poprawia to wydajność niektórych programów.

    Pewnie chciałbyś, zamiast żmudnego wykonywania komend mieć styl windowsowy – klik na .exe i odpala się. Nic prostszego! Opiszę to dla KDE:
    Centrum Sterowania -> Składniki KDE -> Skojarzenia plików -> Dodaj -> Grupa: application -> Nazwa typu: exe -> Wzorce plików: *.EXE *.exe -> Opis: Program Micro$oft Windows -> Hierarchia programów: WINEDEBUG=fixme-all wine -> Zastosuj.

    To wszystko! Możesz odpalać niektóre programy z Windowsa na Linuksie!


    8. Jabber – wolny protokół komunikacji:

    Ten krok jest opcjonalny i możesz go spokojnie opuścić. Napiszę tutaj o protokole Jabber, który z powodzeniem może zastąpić Gadu-Gadu i inne Tleny. Czym jest Jabber? Protokołem XML przez który możemy rozmawiać. Czemu jest lepszy od GG? Bo może komunikować się z GG, Tlenem, ICQ i wieloma innymi sieciami za pomocą transportów, ba, możesz dzięki niemu nawet pisać własnego bloga z poziomu komunikatora (Jogger). Dodatkowo, Jabber jest ciągle aktualizowany, otwarty i pozwala na komunikacje wszystkich na całym świecie. I jeszcze jedno – Twoja lista kontaktów nie jest trzymana w kliencie, tylko w serwerze – czyli nie zdarzy się sytuacja, że jesteś u kogoś i nie masz listy. Czy trzeba Ci jeszcze więcej powodów, żeby przeprowadzić się na Jabbera? :) Jak to uczynić? Prościutko. Wystarczy ściągnąć klienta (polecam Psi-pedrito. Mam nadzieję, że nie wyjebałeś mojego repozytorium?):
    Kod:
    aptitude install psi psi-translations
    Oraz zarejestrować się na jabberpl.org...:
    [email protected]

    Wystarczy czytać komunikaty, a będziesz wiedział jak się zarejestrować. Ok, to teraz mamy coś w tym stylu:


    Klikamy prawym na tą szarą belkę z nickiem. Wybieramy „Przeglądarka usług”. Klikamy prawym na „GaduGadu Transport” i „Zarejestruj”. Wpisujemy nasze hasło do GG i sam nr GG, możemy też podać dodatkowe opcje. Powinieneś otrzymać prośbę o autoryzacje (bądź też komunikat „Zostałeś zautoryzowany”). I już! Masz GG w swoim Jabberze. Ale zaraz! Gdzie się podziały Twoje hot szesnastki z kontaktów? Należy wyeksportować listę kontaktów do pliku (w Kadu jest to: Menu -> Import / eksport listy kontaktów). Teraz klikamy w miejsce na screenie:


    Kod:
    Wybieramy „Ustawienia” -> „Zdarzenia” i zaznaczamy „Automatycznie autoryzuj nowe kontakty”. Teraz przechodzimy do Konwertera Chomika (http://www.chomik.eu.org/jabber/)
    
    Wprowadź nazwę konta Jabber (bez nazwy serwera): twójuser (np. leszek, ale nie [email protected]!)
    
    Wprowadź hasło użytkownika konta Jabber: wiadomo ;d
    
    Wprowadź nazwę serwera Jabber: jabberpl.org
    
    Wybierz plik eksportu z kontaktami GG (*.txt): Wybieramy wyeksportowane kontakty.
    Reszty nie trzeba. Klikamy „Konwertuj” i patrzymy, jak automagicznie zapełnia się nam Roster! (zapełnia się w pakietach po 10, potem trzeba kliknąć przycisk i leci dalej...). Polecam też zastosować się do wskazówek autora dot. opcji:

    Kod:
    Ustaw czcionkę Trebuchet MS.  Zmień "System Icons" i "Roster Icons" (Domyślny i Usługi) na Stellar2 (są znacznie ładniejsze od standardowych). Możesz to zrobić w Psi -> Ustawienia -> Wygląd. Dopracujmy teraz niektóre ustawienia Psi (są to moje porady, długoletniego użytkownika Psi):
    
    Psi -> Ustawienia -> Program
    Zaznacz "Hide menubar". Hiperłącza otwórz z: "Domyślna przeglądarka WWW/klient poczty GNOME2".  Zaznacz "Włącz ikonę w zasobniku systemowym".
    
    Psi -> Ustawienia -> Rozmowy
    Jeśli chcesz widzieć emblemat (awatar) Twojego rozmówcy w oknie rozmowy, musisz OD-znaczyć "Auto-resize text input field". Ustaw "Usuwaj zawartość okienka rozmowy" na "Nigdy". Pamiętaj, po ponownym włączeniu Psi zawartość i tak zostanie wyczyszczona.
    
    Psi -> Ustawienia -> Zdarzenia
    Zaznacz "Włącz wyskakujące powiadomienia" i zaznacz wszystkie pozycje poniżej oprócz ostatniej (może się stać irytujące).
    
    Psi -> Ustawienia -> Status
    Zaznacz obie górne opcje - "Dostępny" oraz "Rozłączony". Zaznacz "Ustaw status Zaraz wracam po:" i ustaw na 3 minuty. Zaznacz "Ustaw status Nieobecny po:" i ustaw na 10 minut. Każdego bardzo zachęcam do takich właśnie ustawień. Nie ma nic gorszego niż "Dostępny", a jednak nieobecny przy komputerze. Jeśli chcesz użyć opcji automatycznego opisu statusu, to możesz użyć zmiennej <:originalStatus:> (raczej jasne do czego służy, wstawia w to miejsce pierwotny status). 
    
    Psi -> Ustawienia -> Roster
    Zaznacz "Show contact's resource and priority (if available)", OD-znacz "show single line status messages", zaznacz "Use linebreaks in status messages" oraz "Use status showing for transports".
    
    Psi -> Ustawienia -> Wygląd -> Fonts & Colors
    Osobiście mam standardowy układ kolorystyczny Psi-Pedrito, z wyjątkiem tła rostera (Contact List Background), które mam białe.
    
    Psi -> Ustawienia -> Wygląd -> Emotikony
    Zaznaczone wszystko oprócz "In Popup" oraz "In Roster". Wybrałem zestaw emotikon Gadu-Gadu-static, resztę zestawów odznaczyłem.
    
    Psi -> Ustawienia -> Wygląd -> Roster Icons -> Domyślny
    Wybrany "Stellar2 (defaut)".
    
    Psi -> Ustawienia -> Wygląd -> Roster Icons -> Usługi
    Zaznaczyłem "Użyj ikon transportów dla kontaktów". W sześciu przypadkach da się wybrać odpowiednie zestawy Stellar2, do reszty wybrałem "ShadowRSS", "SMS.2", "Tlen Rael" oraz "Weather Art".
    
    Psi -> Ustawienia -> Wygląd -> System Icons
    Wybrany "Stellar2 (system)".
    
    Psi -> Ustawienia -> Dźwięk
    Aby w Psi działały dźwięki w pole "Odtwarzacz" wpisz "aplay" (bez cudzysłowów oczywiście).
    
    Psi -> Ustawienia -> Zaawansowane
    Możesz swobodnie zaznaczyć wszystkie opcje oprócz ostatniej ("Ignoruj zdarzenia...").
    Nie zapomnij teraz nacisnąć "Zastosuj".

    To wszystko. Jesteś użytkownikiem bardzo dobrego protokołu Jabber!

    9. ViM – potężny edytor tekstowy dla programistów:

    Jako, że nano jest edytorem, nie oszukujmy się, słabym, chciałbym przedstawić Wam ViMa – wyrośniętego z Vi edytora tekstu, który bije na głowę wszystkie inne, chociaż pracuje w konsoli!

    Przewrotnie, instalacje ViMa zaczniemy od jego usunięcia...
    Kod:
    aptitude remove vim-tiny
    Instalujemy dobrą wersję ViMa:
    Kod:
    aptitude install vim
    OK, mamy już program, teraz go skonfigurujemy. Plik konfiguracyjny jest w /etc/vim/vimrc. Zamieniamy:
    Kod:
    " syntax on
    Na:
    Kod:
    syntax on
    Zamieniamy:
    Kod:
    " set background=dark
    Na:
    Kod:
    set background=dark
    I:
    Kod:
    " if has("autocmd")
    "  filetype indent on
    " endif
    Na:
    Kod:
    if has("autocmd")
      filetype indent on
    endif
    Ok, teraz trochę o użyciu. Używamy go:
    Kod:
    vi plik.txt
    ViM włącza się w trybie wpisywania komend. Aby przejść do trybu wprowadzania znaków, wciskamy INSERT na klawiaturze. ViM powinien nam zawiadomić, że jest w tym trybie komunikatem –WPROWADZANIE--:


    Jest jeszcze jeden tryb –ZAMIANA--. Odpalamy go klikając jeszcze raz INSERT. Aby powrócić do linii komend klikamy ESC. A tutaj spisane większość komend, których będziemy używać:
    Kod:
    :w – zapisuje plik
    :w plik – zapisuje plik jako...
    :x – zapisuje plik i wychodzi
    :q – wychodzi z pliku
    :q! - jeżeli plik jest niezapisany i chcemy wyjść z programu, a nie chcemy go zapisywać,  używamy tej opcji
    :set paste – włącza tryb wklejania = wyłącza automatyczne wcięcia kodu w ViM. Przydatne, gdy kopiujemy kod programu do ViMa z innego programu.
    /tekst – szuka wybranego tekstu i przechodzi na jego pozycje.
    :%s/dozamiany/zamianana/g – Zamienia wszystkie dozamiany na zamianana.
    :split plik - „łamie” ekran ViMa na dwa mniejsze, dzięki czemu możemy przeglądać 2 pliki jednocześnie. 
    u – cofa zmianę
    CTRL + r – cofa cofnięcie
    SHIFT + V – przechodzi do trybu zaznaczania linii.
    CTRL + V – przechodzi do trybu zaznaczania regionu.
    y – kopiuje zaznaczenie za pomocą SHIFT + V czy CTRL + V
    x – wycina zaznaczenie za pomocą SHIFT + V czy CTRL + V
    DELETE – jw.
    CTRL + W klawisz w góre / klawisz w dół – przemieszcza się pomiędzy „złamanymi” dokumentami za pomocą :split
    CTRL + w +/- - powiększa/pomniejsza „złamane” okno
    :set enc=kodowanie – zmienia kodowanie
    dd – usuwa aktualną linię (a raczej wycina),
    p – wkleja kopiowany tekst
    To raczej wszystko. Po więcej zapraszam na Google :)...

    Jak widać, ten edytor ma OGROMNE możliwości, a do tego jest szybki. Serdecznie go polecam!

    10. Praca z dokumentami Micro$oft Office – OpenOffice.org:
    Podam tylko komendę do instalacji, w końcu z Office potraficie korzystać:
    Kod:
    aptitude install openoffice.org
    11. Podstawy kompilacji na Linuksie:

    Linux, jako system zbudowany niemal w całości z wolnego oprogramowania, wykształcił sobie bardzo proste narzędzia służące kompilacji oprogramowania dla niego przeznaczonego. Chciałbym je teraz przedstawić.

    Kroki kompilacji:
    Kroki są trzy. Odpowiadają im 3 komendy. Chciałbym je opisać:
    a.) Konfiguracja źródeł;
    b.) Kompilacja źródeł;
    c.) Instalacja skompilowanego programu;

    Konfiguracja źródeł:
    Każdy szanujący się autor oprogramowania dodaje skrypt configure, dzięki któremu można łatwo i szybko skonfigurować źródła dla naszych potrzeb. Większość informacji jest zawsze na stronie projektu, a żeby poznać wszystkie „flagi kompilacji” należy wykonać polecenie:
    Kod:
    ./configure -h | less
    Które zwróci nam „mały” manual dotyczący opcji. Czasem warto to przeczytać, czasem nie. Można także konfigurować po prostu, z domyślnymi flagami. Składnia jest następująca:
    Kod:
    ./configure --flagi
    Lub też domyślnie:
    Kod:
    ./configure
    Jeżeli wystąpią błędy z zależnościami, skrypt Cię o tym powiadomi.

    Kompilacja źródeł:
    Wykonuje się to komendą 'make'. Przy kompilowaniu dla wieloprocesorowego kompa należy podać parametr -j ilośćprocesorów.
    Przykład:
    Kod:
    make
    make -j 2

    Instalacja skompilowanego programu:

    Komenda do 'make install'. Program zostanie zainstalowany do lokacji ustalonej w –prefix podczas ./configure (domyślnie: /usr/local/).

    To wszystko. Żadnych DevC++, MinGW, MSVC i innych Windowsowych wynalazków. 3 proste komendy :).

    12. GIMP – edytor graficzny na miarę Adobe Photoshop (prawie) i kolourpaint – odpowiednik Painta dla KDE:

    Ot, tu znów będzie krótko. Dodam, że GIMP używa GTK, a kolourpaint – QT. Instalujemy te programy za pomocą:
    Kod:
    aptitude install gimp kolourpaint
    13. Beryl – potężny kombajn graficzny:
    Oto, jak wygląda Beryl (a można go jeszcze upiększyć!!): http://www.google.pl/url?sa=t&ct=res...2rKFp4MQrqGv1w

    Jak obiecałem, na deser zajmiemy się Berylem - „upiększaczem” systemu, który posiada potężne możliwości. Przed instalacją Beryla upewnij się, że Twoje sterowniki do karty graficznej obsługują Direct Rendering i AIGLX lub XGL (fglrx, nvidia = XGL, ati = AIGLX). Dowiesz się o tym używając komendy:
    Kod:
    glxinfo | grep direct
    Jeżeli otrzymasz coś podobnego do:
    Kod:
    direct rendering: Yes
    Znaczy to, że masz direct rendering i możesz instalować Beryla. Dla NVIDII instalacja jest banalna, wystarczy do /etc/X11/xorg.conf na końcu dodać:
    Kod:
    Section "Extensions" 
    Option "Composite" "Enable" 
    EndSection
    Użytkowników ATI odsyłam na http://debian.linux.pl/viewtopic.php?t=1293.

    Dodajemy repozytoria do /etc/apt/sources.list:
    Kod:
    deb http://debian.beryl-project.org/ etch main 
    deb-src http://debian.beryl-project.org/ etch main
    Aktualizujemy info o repozytoriach.

    Instalujemy samego Beryla:
    Kod:
    aptitude install beryl
    To wszystko. Aby go włączyć, należy wpisać komendę „beryl”. Aby Beryl włączał się przy starcie, należy użyć tej komendy z poziomu roota:
    Kod:
    ln -s /usr/bin/beryl ~/.kde/Autostart && ln -s /usr/bin/emerald ~/.kde/Autostart
    Teraz pozostaje Ci konfiguracja swojego Berylka. Aby to zrobić, należy wpisać:
    Kod:
    beryl-settings
    Miłej zabawy! Dobrze skonfigurowany Beryl nie dość, że dobrze wygląda, to jeszcze ułatwia pracę (nie to, co gówniane Vistowe dodatki.)!

    14. Dodatki:
    Narazie nic. Proście a coś, a postaram się coś zrobić, aby zautomatyzować Wasz system.

    To wszystko. Dziękuje za uwagę. Sądze, że teraz Twój system będzie posiadał wszystkie niezbędne narzędzia, aby porządnie go użytkować. Pytania? Błędy? Na PW!

    Pozdrawiam,
    Killavus.

  6. #5
    Avatar Darnok
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Bełchatów
    Wiek
    31
    Posty
    41
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    (21:28:20) (@Killavus) skomentujcie
    (21:29:38) (@Killavus) macie
    (21:29:39) (@Killavus) pisac
    (21:29:53) (@Killavus) "killawuz dobra robota 10/10 pisz wiencej"
    Killawuz, dobra robota ;> Poradnik mi sie nie przyda, bo nie bede instalował linuxa, ale coś tam sie natrudziłeś przy tym
    niby...
    Dobrze opisane poszczególne rzeczy, są screeny, których mogłoby być niby troche więcej, ale te kilka może wystarczyć.
    Mogłeś to wszystko posklejać post pod postem
    Elfen Lied <333333333

  7. #6
    Sky Krasu

    Domyślny

    Poradnik fajny i dobry przyda się osobą które chcą korzystać z tej wersji linuxa. Kumpel opowiadał mi o debianie ale pierw czekam na ubuntu i kubuntu ; )

  8. #7
    Quil Fena

    Domyślny

    Ładny i bardzo obszerny poradnik :). Mam jednak pewne zastrzeżenia :). Po 1. moim zdaniem compiz fusion jest lepszy niż, ponieważ jest STABILNIEJSZY i SZYBSZY i robi efekty równie dobre co beryl. Po 2 daje poradnik instalacji cedega cvs (darmowa cedega) zaczerpnięty z http://ubuntugames.ovh.org:
    Podobno nie zawsze działa...
    Instalacja

    1. Potrzebujemy następujących pakietów, pobierzmy je jedną komendą:


    sudo apt-get install cvs build-essential bison flex-old libasound2-dev x-dev libpng12-dev libjpeg62-dev \
    libfreetype6-dev libxrender-dev libttf2 libttf-dev libsdl1.2-dev libsdl-ttf2.0-dev msttcorefonts \
    libfontconfig1-dev gcc-3.4 autoconf


    2. Cedega potrzebuje kompilatora GCC w wersji 3.4, ponieważ jest to już stara wersja, musimy wykonać polecenia:


    sudo rm /usr/bin/gcc
    sudo ln -s /usr/bin/gcc-3.4 /usr/bin/gcc


    3. Teraz pobieramy skrypt instalacyjny i nadajemy mu prawa do uruchomienia:


    sudo wget http://winecvs.linux-gamers.net/WineCVS.sh
    sudo chmod +x WineCVS.sh


    4. Wchodzimy na CVS Cedegi logując się z hasłem cvs:


    cvs -d:pserver:[email protected]:/cvsroot login


    5. Instalację rozpoczynamy wydaniem polecenia:


    sudo ./WineCVS.sh


    6. Jak kieruje nas instalator, wciskamy klawisz G. Osobiście respektuje możliwość uruchamiania gier dla wszystkich użytkowników, więc wybieramy 1. Powróciliśmy do ekranu startowego, wciskając R zaczynamy instalację Cedegi. Sam instalator wywali jeszcze kilka pytań, ale z tym poradzi sobie każdy choć troszkę znający podstawy angielskiego komputerowego :).
    7. Cedega się instaluje, instaluje, instaluje. Co gorsza, widzimy tylko postęp w krokach 1-7, pozostaje tylko być cierpliwym i czekać. Gdy wszystko przebiegnie pomyślnie i zakończymy instalację, wydajmy polecenie, by utworzyć odpowiednie pliki i foldery niezbędne do działania emulatora:

    cvscedega

    8. Jeśli, tak jak już pisałem, znasz podstawy angielskiego oraz lubisz szperać w ustawieniach to mamy coś dla Ciebie - przejrzyj plik config znajdujący się w .cvsdedega w Twoim katalogu domowym.
    [edytuj]
    Uruchamianie

    Uruchamianie jest dość proste. Podajmy przykład uruchomienia instalatora gry:

    cvscedega /media/cdrom/setup.exe

    Po instalacji wypada jeszcze w nią zagrać:

    cvscedega /sciezka/do/gry/gra.exe

    [edytuj]
    Informacje

    Pamiętaj, że nie wszystko musi działać. Sięgaj po pomoc na forum.ubuntu.pl. Poza tym, nie każda gra działa na 100%. Są tytuły, jak Diablo 2, Half-Life czy GTA - są wspierane oficjalnie przez producenta Cedegi, więc powinny działać. Inne natomiast mogą nie odtwarzać dźwięku, mieć problemy z rozdzielczością, lub po prostu nie ruszyć. Pamiętaj, że lista gier działających pod Cedegą rośnie, możesz ją przejrzeć wraz z oceną działania na odpowiedniej stronie. Jeśli respektujesz komercyjną wersję wraz z pomocą techniczną, możesz płacić 79 złotych za każde trzy miesiące. I niech Cedega Ci się skompiluje! :)
    Pozdr, kb[at]kamilb.info
    poradnik na Ubuntu, ale na Debianie też powinien działać

  9. #8
    Avatar Killavus
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    915
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Quil Fena napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Po 1. moim zdaniem compiz fusion jest lepszy niż, ponieważ jest STABILNIEJSZY i SZYBSZY i robi efekty równie dobre co beryl.
    Ta? No cóż, mi Compiz Fusion wykrzacza X-y - więc napisałem tutaj o Berylu, który jest sprawdzony przez wielu ludzi. Zresztą, Compiz Fusion to sklejka Beryla i Compiza, która jeszcze za stabilna i zoptymalizowana nie jest :). Co do CedegaCVS - Skompilowałem, nie odpalała się w ogóle - podziękuje, za dużo problemów robi.

    Pozdrawiam,
    Killavus.

  10. #9
    Quil Fena

    Domyślny

    Cytuj Killavus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ta? No cóż, mi Compiz Fusion wykrzacza X-y - więc napisałem tutaj o Berylu, który jest sprawdzony przez wielu ludzi. Zresztą, Compiz Fusion to sklejka Beryla i Compiza, która jeszcze za stabilna i zoptymalizowana nie jest :). Co do CedegaCVS - Skompilowałem, nie odpalała się w ogóle - podziękuje, za dużo problemów robi.

    Pozdrawiam,
    Killavus.
    Compiz Fusion ma bardzo dobre opinie, Beryl ma zarąbisty wygląd... ale jest bardzo średnio stabilny. Tak... w orginale było napisane że czasem może niedziałać. Moim zdaniem orginalna Cedega to przereklamowany przez mandriva.pl shit, wine odpala więcej gier i jest darmowy. Cedega wcale tak dobrze nie obsługuje DX. Do gier lepieć mieć 2 systemy (w twoim/waszym przypadku Debian/Winshit)

  11. #10
    konto usunięte

    Domyślny

    Killi, może dodasz instrukcje instalowania/odpalania Tibi?

  12. #11
    Avatar Killavus
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    915
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Quil Fena napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Compiz Fusion ma bardzo dobre opinie, Beryl ma zarąbisty wygląd... ale jest bardzo średnio stabilny. Tak... w orginale było napisane że czasem może niedziałać. Moim zdaniem orginalna Cedega to przereklamowany przez mandriva.pl shit, wine odpala więcej gier i jest darmowy. Cedega wcale tak dobrze nie obsługuje DX. Do gier lepieć mieć 2 systemy (w twoim/waszym przypadku Debian/Winshit)
    Jak już mówiłem - mi Compiz Fusion wykrzacza X-y, a Beryl działa w stu procentach stabilnie. A raczej działał - bo mi się znudził i go odinstalowałem. A orginalna Cedega zła nie jest - jeżeli ściągniesz ją z torrenta (co jest całkowicie legalne, w końcu to GNU GPL - na mandriva.pl płacisz za to, że Ci program dali, a nie za to, że używasz programu. Jeden dystrybutor może żądać kasy - pozostali mogą, ale nie muszą.).

    Cytuj Piterownik napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Killi, może dodasz instrukcje instalowania/odpalania Tibi?
    Zajebiście trudne. Ściągnąć ze strony, rozpakować i kliknąć w Tibia.

    Pozdrawiam.

  13. #12
    Quil Fena

    Domyślny

    może mi sie przydadzą wasze poradniki debiana, gentoo mi nie wypalił (nie chciał mi zainstalować X'ów) jak mi nie wyjdzie z slackware (zabieram się po niedzieli, jak dostane dysk 160gb) to pokombinuje w debianie :D. W sumie to niby wszystkie distro to jedno gówno, to jest linux i to jest linux, ale puki tego pierwszego lub drugiego (hahaha lol xd) sie nie pozna, to distro chyba mają różnicę ;p

  14. #13
    Avatar wiader
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    852
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    No, no, poradnik fajny ;-) Dzieki niemu wzielem sie za kompilacje mplayera (nie, ze nie umialem - po prostu to mnie zmotywowalo, no i wiedzialem dokladnie co i jak ;)). Ale znalazlem klika bledow (sa to i wkurzajace mnie bledy ortograficznie, jak i bledy nie pozwalajace na sukces) i chcialbym kilka rzeczy skomentowac.

    Punkt 1 (ten o apt):

    Cytuj Killavus napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Zapamiętaj jednak, że gałąź to zawsze wersja Twojego Debiana (lenny – testing / etch – stable / sid – experimental) z ewentualnym dodatkiem w postaci /updates (dla repozytorii bezpieczeństwa Debiana).
    etch = stable, lenny = testing, sid = unstable. Experimental to nieoficjalna galaz debiana i nie ma zadnej nazwy z Toy Story.

    Cytuj Killavus napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Acha, po aktualizacji informacji wywali błąd o braku klucza publicznego – pobierz pakiet odpowiedzialny za klucz (debian-multimedia-keyring) i znów przeprowadź aktualizację.
    Acha to 3cia osoba liczby pojedynczej czasownika achac. Mysle, ze chodzilo ci o aha ;).

    Punkt 2 - sudo

    Cytuj Killavus napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    sudo to program, dzięki któremu możesz uniknąć żmudnego logowania się na konto roota.
    Tez mi sie to wydawalo zmudne. Gdzies tak za 4-5 uzyciem przyzwyczailem sie ;]. A co do niebezpieczenstwa sudo (to, ktorym straszylem Killavuha) - da sie przed tym zabezpieczyc. Ale niestety zniknie przez to jedna z zalet sudo. Chodzi o to, aby wylaczyc zapamietywanie hasla (standardowo pamieta 5 minut). Jak to zrobic ? - http://google.pl :P.

    Punkt 4 - muzyka i filmy.

    Amarok - rowniez polecam, ma wbudowana obsluge last.fm za co go kocham :*. Sam go uzywam ;).

    XMMS - moze i fajny, mi do gustu nie przypadl.

    Audacious - nie znam, hehe.

    Music On Console - POLECAM :)! Fajna rzecz jesli zepsul nam sie x.org, a kochamy muzyke ;). Dla tych, ktorym nie znajduje polecenia moc: uzyjcie polecenia mocp ;]

    Cytuj Killavus napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wchodzimy do katalogu ze źródełkami:
    Kod:
    cd Mplayer-1.0rc1
    No wlasnie... Tu juz mamy blad, eheh. Katalog zwie sie MPlayer-1.0rc1, nie Mplayer-1.0rc1. Mala roznica, ale juz blad.

    Cytuj Killavus napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Konfigurujemy:
    Kod:
    ./configure --prefix=/usr --confdir=/etc --language=pl --enable-gui --enable-largefiles --with-win32libdir=/usr/lib/codecs --with-reallibdir=/usr/lib/codecs --with-extraincdir=/usr/include --enable-alsa --enable-menu --enable-libavutil_so --enable-libavcodec_so --enable-libavformat_so --disable-inet6 --disable-macosx --enable-dvdread  --disable-esd --disable-arts --disable-tv-bsdbt848 --disable-rtc --disable-tv --disable-lirc –disable-lircc
    I znowu mala literowka, ale z nia nie skonfigurujemy poprawnie mplayera. --disable-lircc, nie -disable-lircc :).

    Punkt 8 - jabber.

    Hmm... Bledow jako takich nie znalazlem (bo nie szukalem ;]), ale zastanawiam sie - dlaczego jabber. Wiem, jest to wolny protokol i jest pro i w ogole, ale moze ktos chce po prostu gadu-gadu ? Opisz Kadu (qt) lub GNU Gadu (gtk).

    Punkt 10 - openoffice

    Tutaj nic nie skomentuje, ale zadam pytanie. Wiecie co zrobic, aby OO wygladal tak samo ladnie jak na windowsie ?

    Punkt 12 - gimp/kolourpaint.

    Do wspomnienia o kolourpaincie zmusilem go ja :). Czasem gimp wydaje sie zbyt obszerny i ogrom jego funkcji moze po prostu przeszkadzac w pracy. Z pomoca przychodzi kolourpaint, remake dobrze znanego wam MS Painta :). Tylko nie mowcie, ze jest to takie same gowno jak paint - zostalo dodane kilka funkcji, ktorych mi brakowalo w ms paincie. Chodzi mi o chociazby skalowanie (nie, nie zwykle przycinanie obrazu) czy cos wspanialego: plynne skalowanie. Czym to sie rozni ? Ano, na pewno w photoshopie mieliscie z tym problem. Chcieliscie powiekszyc zdjecie, ale jakosc byla mizerna. A kolourpaint potrafi powiekszyc obrazek bez utraty jakosci (albo z minimalna utrata ;]). Poza tym mozemy ustawiac jasnosc, kontrast czy gamme, odwracac kolory, zmiekczac/wyostrzac obraz. Cudo !:) A jak brakuje nam warstw - coz, mamy gimpa :).

    Punkt 13 - Beryl

    powiem jedno - zasobozerne gowno ;]

    edit
    @Piterownik

    Z czym ty masz tu problem ?

    Kod:
    wget http://download3.tibia.com/tibia800.tgz
    tar zxf tibia800.tgz
    cd Tibia
    ./Tibia
    Jesli to nie dziala, pewnie nie masz zainstalowanych sterownikow do karty graficznej. Jak je zainstalowac ? nvidia, ati. Jesli masz jakis blad, to pisz w temacie dotyczacym instalacji debiana, dokladnie tutaj.
    ...zeby nie bylo kolejne 70 za siga

  15. #14
    konto usunięte

    Domyślny

    Cytuj -=[MasteR]=- napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    edit
    @Piterownik

    Z czym ty masz tu problem ?

    Kod:
    wget http://download3.tibia.com/tibia800.tgz
    tar zxf tibia800.tgz
    cd Tibia
    ./Tibia
    Jesli to nie dziala, pewnie nie masz zainstalowanych sterownikow do karty graficznej. Jak je zainstalowac ? nvidia, ati. Jesli masz jakis blad, to pisz w temacie dotyczacym instalacji debiana, dokladnie tutaj.
    Nie, nie narazie zostaje na win$hicie z powodu braku botów pod linuksem, ale skoro już opisujemy co dalej z debiankiem to można by było dodać też cosik o Tibi.

  16. #15
    Avatar Killavus
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    915
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Piterownik napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie, nie narazie zostaje na win$hicie z powodu braku botów pod linuksem, ale skoro już opisujemy co dalej z debiankiem to można by było dodać też cosik o Tibi.
    Wystarczy poczekać na DeeNasha, który IMO zmiecie całe Windowsowe gówno ;)...

    Pozdrawiam,
    Killavus.

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Odpowiedzi: 9
    Ostatni post: 17-04-2020, 19:17
  2. 2Fast Show
    Przez 2Fast4You w dziale Zdjęcia
    Odpowiedzi: 1622
    Ostatni post: 18-02-2018, 19:23
  3. ~ Show must go on ~ Czyli mój paladyn na Premii
    Przez lukaszz_90 w dziale Zdjęcia
    Odpowiedzi: 37
    Ostatni post: 16-10-2012, 19:36
  4. [8.5][Maping]ViiOnC show.
    Przez viionc w dziale Mapping
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post: 29-09-2010, 07:48
  5. [Poradnik] [HOWTO] Instalacja debiana z netinst.
    Przez wiader w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 201
    Ostatni post: 25-03-2008, 12:59

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •