ots robiony po wojaku i to nie po jednym
na rooku to jeszcze pół biedy było, bo poza tym że dało się do ghoula wejść albo mino maga pod schodki carlin sword questa zlurować, to nie było jakoś specjalnie trudno mimo, że były tam już jakieś niezłe stworki generowe losowo chyba z paru jakichś templatek bo np. jedne trolle były prawie jak normalne, inne zapierdalały jak robert kubica na rajdzie goroma a inne napierdalały jakieś exori i spawnowały raty to jeszcze dało się tego rooka przejść ale na mainie to już wyglądało jakby 8 latkowi dać map edytor i kazać przerabiać real mape, bo żeby taki srogi tzw. "game dev" osiągnąć jak on to np taki ochmar musiał by się 10 razy rodzić i gromadzić pomysły i doświadczenie a gm grejfruciarz to w ogóle wysiada.
Na tibii dla dorosłych możesz szybko wpierdolić wyższy lvl jak grałeś na test serwerze przez 3 miesiące i wiesz gdzie pójść w jakieś losowe miejsca na mapie i kliknąć na coś żeby dostać 2.5k expa przykładowe miejsca w jakich były takie bonusy
- kościół w thais klikasz jakieś gówno i dostajesz 2k expa xD
- bar w kanałach carlin idziesz i ciagniesz łyka z kubka i chyba 2.5k expa
- klikasz flower bowl na respie trolli i 2k expa
Inaczej to tak średnio, trzeba łazić w 5 osób bo inaczej cokolwiek poza trollami cię rozpierdoli, bo gobliny walą jakieś trujące wejwy szkieletony wściekłe agresywne w huj a rotwormy to już w ogóle takie kozaki z których w dodatku średni loot to 2gp i 4 robaki bo aris stwierdził, że jak będzie leciało z nich po 15 to za łatwo, więc teraz nie dość że napierdalają jak dwarf soldier to jeszcze nic z nich nie leci, a w dodatku zapierdalają z prędkością giant spidera.
No i tak to wyglądało, że po wyjściu na maina 90% serwera do samego rana expiło na takich miejscówkach jak bugi w kanałach carlin albo raty pod thais bo inne miejscówki wyglądają tak:
idziemy se na droge na warlocki carlin tam gdzie zawsze były jakieś wilki, trochę trolli i jakiegoś innego gówna, na powierzchni jakiś boost latają szkielety gobliny z hivem i inne abominacje co aris na delirce wymyślał, najlepsze w tych potworkach jest to że każdy zespawniony zachowuje się całkiem inaczej niektóre gobliny w kółko niewidkę wrzucają inne spawnują jakieś bugi a jeszcze inne mają 10x więcej hp i dają 20% expa więcej i tak ze wszystkimi mobami.
Dobra huj, parter zwiedzony to wbijamy pod ziemie, na -1 kawełek trolli wilków spoko, schodzimy na -2 i zaraz z ciemności na pizde wali nas mino archer z dupy, szybki teleport do temple i wracamy, stwierdzamy huj na -2 takie już stworki to na -1 będzie bezpieczniej, idziemy idziemy jakieś trolle i nagle wyskakuje kurwa beholder tak o
Wyjebaliśmy stamtąd, chcieliśmy iść na mikołaja zobaczyć czy będzie kliknięcie czegoś na expa ale podróż 50gp i między wyspami też to zdecydowaliśmy się na folde bo trudno było na każdego kompana 50gp uzbierać.
Wbijamy na folde na parterze trolle, na skałce trolle spox schodzimy na dół i jakis teleport zaraz obok schodów a tam kurwa elf arcanist, skręcamy w drugą strone idziemy troche trolli i wyskakuje kurwa cyklop z wścieklizną co napierdalał kombosy z jakichś wejwów po 120, a co najlepsze cyklopy na lighthouse queście to ledwo po 30 biły w typków xD
Na trollach ab też prawdziwa rozgrywka dla dorosłych jak ci z krzaków wyskakują elf scouty a na waspach beholdery, zresztą tutaj każdy exp nawet dla największych bobasków 2-3 latka tak wygląda że idziesz kawałek masz jakieś kurwa wilki i nagle jakieś berserkery wyskakują
nic dziwnego że 90% serwera siedzi uwalona na pizde i bije szczury w kanałach thais xD
W dodatku takie smaczki są na serwie że "zboostowany lmm" wali po 2 a w porywach po 3, a fire field w typiarzy zamiast 20 a potem po 10 to wali za 50% czyli po 10 a potem po 5, do tego jakiś zlagowany klient który w losowych momentach cię blokuje na klatce i przez 3-5 sekund nie możesz się ruszyć bo cię cofa do tyłu, a wszystko inne na ekranie normalnie chodzi i nie ma laga, chociaż to pewnie nie bug tylko feature taki akurat ci się rzepy w pumach odczepiły i musisz przystanąć i zapiąć
na plus i to wielki jest populacja ponad 200 brazoli którzy sami jak widzieli ekipe 5 osób proponowali żeby im dać party i pójdą z nami, bo sami mieli osrane dupy (jak mawia znane przysłowie: przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę) a 30 sekund później jak już się budzili w temple to spamowali na priv żeby im mace oddać
aaa no i w dodatku to polecam świecznik bo zamiast 45 oza to waży 5, w dodatku świeci jeszcze mocniej a jak zgasł i chciałem go wypierdolić to się okazało że można go zapalić od nowa xD takie ułatwienie, pewnie bo to że jak już zejdziesz gdzieś na spiderach na -1 i cie jakiś orszabal dopierdoli to żebyś widział co cie zabiło
podsumowanie: ots igła na 2-3
latka dni, potężne odczucia rpg przez te 12h było ich więcej niż na tibiantisie przez pół roku i mówie to bez kappy polecam serdecznie i zapraszam dziś wieczorem
aaa i polecam strugać te firefieldy bo czar chyba 50gp kosztuje a runka bierze 30 many i blanków nie trzeba do łapy wsadzać
Zakładki