misse napisał
Witam wszystkich,
Chciałbym zaproponować dwie zmiany na serwerze które wydają się konieczne aby gra nie była zbyt monotonna... :D
Po pierwsze, aby umożliwić robienie tasków na mocniejsze potwory (Behemothy, Demony) w 2-3 osoby, proponuję aby każdy członek party który zada jakiekolwiek obrażenia dostawał punkt do taska.
W tej chwili jest tak że dostaje osoba, która zadała największy dmg + osoba która dobiła potwora. Ja grając knightem nie mogę wziąć nawet shootera na demony, bo wtedy zazwyczaj jest on jednym i drugim, a ja nigdy nie zrobie taska ;)
Grupowe polowania są zawsze ciekawsze, itp, itp a taki system zachęcałby ludzi do umawiania się na taki wypady :D
Po drugie, bardziej skomplikowany temat, ale po dzisiejszej dyskusji wychodzi na to że dmg knighta/paladyna powinien zależeć (w niewielkim stopniu, ale zawsze) od poziomu postaci...
Bez tego expienie traci sens, jezeli 500 knight ma bić tyle samo co 100 knight po zrobieniu anni :>
Od razu odpowiadam na komentarze hejterów typu "zawsze tak było" , bla bla bla :
- na prawdziwym 7.4 nie było 200 leveli, więc nie ma sensu tego porównywać
- na prawdziwym 7.4 żaden mag nie expił cały czas bijąc z SD, bo nie było go stać
- na prawdziwym 7.4 magowie nie mieli ulepszonych manasów na których potrafiliby blokować demony i być praktycznie samowystarczalni
Zatem dla balansu myślę, że należałoby uwzględnić poziom knighta/paladyna w ich obrażeniach :D
Dziękuję za uwagę i zapraszam wszystkich nowych graczy na serwer, jest na prawdę ogarnięty, klimatyczny i z dnia na dzień coraz lepszy :D
Można wywnioskować, że dość mało wiesz o tym tak wspominanym 'prawdziwym' 7.4, ale mniejsza już z tym.
Obecnie większość oldschool serwerów to serwery mid-rate, a tam każdy mag po 100 lvlu używa sd do expa jeśli idzie gdzieś indziej niż tomby. To po pierwsze.
Po drugie, chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego jak mocno zbuffowany jest tutaj knight.
-100% trafień
-takie same hity przez cały czas
A teraz najlepsze. Wyobraź sobie, że na prawdziwym 7.4 knight ze 100 axe i sca bił MAKSYMALNIE 300 z łapy. Natomiast tutaj bijesz tyle za każdym razem. Mało tego. Masz czar który zwiększa atk speed x2 na 10sekund za 100 many.
Teraz więc szybka kalkulacja. Skoro hity z ręki mają rozrzut od 0 do 300 to znaczy, że średnio bije 150. Wynika z tego, że z łapy knight ma tutaj 2x większe obrażenia w stosunku do tego co kiedyś. Z czarem exeta hur, wzrasta to do CZTERECH razy.
-stały koszt exori, exori gran
Na prawdziwym 7.4 exori zabierało 80% many, tutaj masz stały koszt 120 many. Do tego masz exori gran za 350 many, które potrafi z dobrym skillem i bronią uderzyć za 600-700, a biorąc pod uwagę że ma formułę zależną od dmg broni, to z ice rapierem możesz uderzyć nawet za ponad 1k.
Masz więc knighta, który bije 4x więcej z łapy, oraz jest w stanie uderzyć 1k z exori gran.
Do około 100lvla jeśli nie nawet 150lvla, mag nawet nie ma podjazdu do knighta. Oczywistym jest że mag powinien przewyższać knighta w dmg i szybkości expa.
Wybierając knighta wiadomo na co się człowiek pisze - ma być głównie od tankowania, a nie wykręcać lepszy exp/h od maga jak to potrafi mieć miejsce obecnie na real tibii.
Obecnie w takim dość nijakim położeniu powiedziałbym, że jest paladyn.
Nie neguję też tego że balansowi można by się jakoś przyjrzeć, ale chciałem zwrócić uwagę na pewne nieprawidłowości w tym co powiedziałeś.
Pozdrawiam.
Zakładki