specjalności na danym kierunku to już zależą raczej od uczelni
generalnie na filologii katuje się wątki kulturowe literatury czego bardzo nie polecam bo to jest mało przyjemne
słuchanie o jakimś wikingu, który coś tam sobie nabazgrał na kartce papieru i zrobili z tego epos narodowy na skalę naszego Tadka w języku angielskim nie należało do najbardziej zrozumiałych rzeczy w moim życiu xd
tak samo gdy gość próbował wytłumaczyć nam, po angielsku używając fachowego słownictwa, co to jest pentametr jambiczny xd
#up
fonetyka zależy w dużym stopniu od wykładowcy
na UŚiu były 2 babki i 1 facet od fonetyki i o ile z facetem zajęcia były zajebiste tak od tych babek wszyscy uciekali
Zakładki