Temat: Pracujący komputer 24h - przegrzewanie

Witam,
Mam w domu komputer, który pracuje u mnie w zasadzie 24 godziny dziennie przez cały tydzień z małymi przerwami. Na komputerze mam postawionego bot i nie potrzebuje on z pewnością całej swojej mocy do obsługi tej czynności. Problem w tym, że komputer baardzo głośno chodzi, mega się nagrzewa a dotknięcie karty graficznej grozi poparzeniem :D Pytanie z mojej strony jest następujące - czy jest możliwość jakiegoś odciążenia całego systemu żeby on wykorzystywał tylko część swojej mocy, dzięki czemu myślę graficzna przestanie się tak nagrzewać i cały komputer zacznie działać w miarę cicho. Chętnie przyjmę też jakieś inne porady na wyciszenie komputera no i na te przegrzewanie bo obawiam się, że długo ta moja graficzna na takim obciążeniu nie pociągnie :D

Pozdrawiam!

wyjmij karte graficzną z kompa, po co ci ona do tibii? :)
no chyba, że nie masz integry, to zainwestuj w lepsze chłodzenie karty

Integry nie mam, no i sprawa bota rozchodzi się o inną grę niż tibia :D kojarzę coś, że ktoś pisał że można jakoś obniżyć "moc" graficznej żeby mniej się grzała. No i faktycznie osiągi też jej chcąc nie chcąc wtedy spadają. Coś ktoś? :D

Zanim zaczniesz modzić w karcie to zapewnij odpowiednią wentylacje w komputerze, 120mm na wwiew i 120mm na wywiew załatwi sprawę i stworzy odpowiednią cyrkulację powietrza. Koszt 20-30zł. Co do przykręcania karty - MSI afterburner i zmniejszasz takty na rdzeniu i pamięciach.

Zrób underclock gpu, czyli podkręcenie jej w dół. Możesz to zrobić np w MSI Afterburner

wentylator za 30zł nie sprawi, że przestanie wyć...
sigma evo pwm kosztuje troszkę więcej, bez pwm nawet z reduktorem jest nieznośny, a reszta w tej cenie jeszcze gorsza

przede wszystkim porządek w obudowie: poukładaj kable, wymieć kurz, daj z przodu na dole na wwiew jeden lepszy wentylator z filtrem (jak nie dasz za wysokich obrotów to kurz nie będzie przechodzić przez filtr, a ruch powietrza będzie wymuszony)
jeśli dołożysz wywiew to słabszy żeby szparami w obudowie nie zasysał kurzu

no i underclocking czego się da, jak trochę skręcisz takty to może i napięcie się uda

Zakius, jak zwykle za przeproszeniem pierdolisz i wychodzi z ciebie brak obeznania w temacie bo najzwyczajniej w świecie większości sprzętu nigdy nie miałeś w rękach. Opierasz się tylko na tym co tu i teraz masz w swoim jednym zestawie lub jakimś cudem miałem kiedyś. Nie ma fizycznej możliwości by jakikolwiek wentyl był głośniejszy niż 90mm wysłużony stock ze starej karty czy boxowy cooler CPU. Oczywiście z wyłączeniem potworków takich jak hispeedy 3krpm+ czy 300-400mm bo to są już rzeczy, które się kupuje mając pełną świadomość co i jak. I jaka sigma, jakie pwm, jakie 30zł jak tu starczą 2x zephyry po 14zł sztuka(nówki! Używki nawet taniej).

Gówno prawda po raz kolejny.
Po pierwsze większość osób, które "zna się na PC" nie potrafi ułożyć dobrze kabli. Co dopiero laik.
Po drugie nie ma tu po co pakować "dobrych wentyli" bo najzwyczajniej szkoda na to pieniędzy jak i tak box i karta TAK CZY SIAK JE ZAGŁUSZY.
Po trzecie oba wentyle mogą być tej samej mocy, wpierw trzeba się dowiedzieć jaka to buda. Bo to czy PSU ma własny obieg powietrza, wchodzi w skład budy czy może ma własny korytarz zmienia diametralnie postać rzeczy.
Zgodzę się co do wyczyszczenia z kurzu.
Karta nie bez powodu jest obciążana, grzeje się i stąd hałas. Oczywiście, że można ją przykręcić ale nie jest to eliminacja przyczyny a skutku. Nie tędy droga.

IMO.



@betonekke ;
Tak, zdejmij chłodzenie i wyczyść skrzydełka wentyla z kurzu to samo dla żeberek radiatora. Usuń starą pastę z rdzenia, nałóż nową i wszystko skręć ponownie.

jeśli nie ma obiegu powietrza to wszystko w środku się kotłuje, wsadzenie jakichkolwiek wentylatorów obniży temperatury, po wyczyszczeniu wszystkiego być może nawet na tyle, że obecne już w obudowie wentylatory nie będą chodzić na 100% a na 50 lub i mniej, wcale nie trzeba obciążyć w 100% elementu żeby jego układ chłodzenia zmusić do działania na pełnych obrotach
jak już kupować wentylatory to dobre, nie mówię o noctui 10-15x droższej od twojej propozycji, ale 30zl za parkę to dostanie najwyżej przemysłowe, których kultura pracy jest taka jak mojego radeona, w określonych warunkach to doskonałe rozwiązanie: tanie i skuteczne, ale do domowego komputera, którego właściciel narzeka między innymi na hałas, niekoniecznie
ja wychodzę z założenia, że oszczędzać można, ale bez przesady, bo tanie rzeczy wychodzą drożej (bo je i tak później wymieniasz na to, co powinieneś kupić od razu)
niektóre rzeczy da się tanio i dobrze, ale niestety chłodzenie komputerów nie jest jedną z nich

co do skręcania karty: jak jest mocno obciążona, a gra nie ma limitera, to poza zbiciem ustawień jeden z niewielu sposobów odciążenia, w wielu pozycjach jedyne co można zrobić to włączyć vsync, ale 60 klatek nadal może ją obciążać

a ukladanie kabli mimo wszystko jest łatwiejsze i trudniej coś popsuć niż zmiana pasty na grafice (oczywiście i tu trzeba się postarać żeby coś rozwalić, ale jednak da się)

Srali muszki będzie wiosna, będzie trawka lepiej rosła. Wypowiadasz się o droższych rozwiązaniach w momencie gdy cały twój zestaw jest wart mniej niż porządna karta graficzna na chwilę obecną. A przemysłowe wentylatory to koszt kilku złotych, nie kilkunastu i nikt tu o nich nie wspominał.

Sam sobie przeczysz, wpierw mówiąc że nie trzeba nic dokładać a potem, że wentylator poprawi sprawę. Wpierw mówiąc, że underclock pomoże a potem, że karta nie musi być obciążona w 100% by wyła. :)

akurat mam w swoim zestawie porządną kartę graficzną, a cały zestaw jest wart jakby więcej niż sama ta grafika, zasilacz z grafiką i SSD daje z 1.2k

jak grafika chodzi na pełnych taktach ale ma pewien zapas mocy to zbicie jej tych taktów żeby miała mniejszy zapas bardziej pomoże niż zaszkodzi

przede wszystkim odradzam branie byle czego byle było, bo szkoda czasu i pieniędzy

czy zamiast postawienia bota na localu i płacenia niewiadomo ile za prąd + zużycie podzespołów, nie myślałeś o jakimś tanim VPSie?