Witajcie torgowi geniusze komputerowi. Czyściłem wczoraj komputer z kurzu. Odłączyłem całkowicie od zasilania. Wyjąłem kartę graficzną i odkurzyłem. Złożyłem do kupy, odpaliłem. Pochodził z 5min wywaliło blue screena. Następnie komputer już się nie włączył. Wpadł w pętle. Odpalał się, coś pykało jeden raz po czym się resetował. Wyłączyłem, wyjąłem kartę graficzną, wszystkie kości RAM i baterię z płyty głównej. Zostawiłem tak na 10 minut. Po ponownym złożeniu wszystkiego i uruchomieniu nie było już blue screena, pojawił się innym problem. Nie działa myszka i klawiatura. Obie rzeczy podłączone pod USB. Przepinałem do każdego USB, nic to nie dało. Ale jak podłącze pod USB telefon to ładuje mi telefon. Sprawdziłem tak każde USB, na każdym ładuje. Podłączyłem inną myszkę, nie działa. Co się mogło stać i jak mam to naprawić? Będę wdzięczny za każdą sugestię. Pozdrawiam.
Zakładki