Jak w temacie, poszukuje najlepszego (sprawdzonego przez was) darmowego antywirusa. Komputer jest wystarczający zeby odpalic mysle kazde oprogramowanie na nim, crackowac nie bede bo to komputer dziadkow a oni srednio ogarnialiby nowe klucze/trial resety, whateva. Nie chce tylko avasta bo przez tyle lat na samo slowo avast chce mi sie napierdalac glowa w monitor jak pomysle sobie jak to gowno muli pcta i na dodatek wkurwia. AVG? nie wiem co jest teraz dobre. Podajcie prosze jakies propozycje, dzieki.
Zakładki