Temat: Luźne rozmowy na siłce

to zależy

Nie wiem, ale wyjebałbym Ciebie i Twojego starego na kroc rowsa w 15 repsach.

Z poprawną techniką 5 razy z brodą nad drążek a crossfitowo 10 razy elo

btw ktoś wyjaśni ten biomechaniczny fenomen podnoszenia na martwym 180 kg na 5 repsów a bycie pizdą w podciąganiu nawet na kilka powtórzeń? ;/

Co tu do wyjaśniania, bo nie rozumiem?

10 - 12 reps na luzie, z podbijaniem to i 15 dam radę nachwytem. Podchwytem kiedyś na rekordy pizgaliśmy po 30 repsów xD teraz jest mi strasznie niewygodnie podciągać się podchwytem

Generalnie, ja się z gościem trochę zgadzam. Plank nie jest dla każdego(mówię tu o podstawowej wersji) i to jest prawda.
Wiesz co, gość pierdoli i czymś prostym i logicznym w cholernie zawiły sposób i próbuje z tego zrobić prawdę objawioną.

W skrócie te jego 7 minutowe pierdolenie można podsumować "Nie rób planka, jeśli nie umiesz utrzymać prawidłowej techniki." i to jest prawda. Reszta to jego pierdolenie.
Dodatkowo, mówi o wpływie na układ krwionośny po czym Karol dodaje "linki do badań wrzucimy do opisu filmu". Na co pan mgr mówi "nie ma badań odnośnie planka i tego co powiedziałem" XDDDDD.
A generalnie, co do izometrii. Prosty przykład, robicie OHP. Jak się stabilizujecie? Izometrycznie tłocznią brzucha, gorsetem grzbietu i mięśniami krótkimi okolicy miednicy, kości biodrowej, krzyżowej. I co? Wszystkie wtedy działają w izometrii, ja pierdolem prawda objawiona, dejcie mnie nobla.

bytywy
https://www.facebook.com/groups/luznerozmowyosilce/

klasyczny plank jako rehab u kogos pokrzywionego to jak kurwa nie wiem malowanie pedzlem zrobionym z gwozdzi.

Mam bardzo podstawowe pytanie - jest jakakolwiek różnica między jabłczanem kreatyny w proszku rozpuszczalnym w wodzie, a tym w tabletkach? Bo nie ukrywam, że wkurwiające na dłuższą metę jest opadanie tego proszku na dno szklanki i trudno się to pije.