Zero hades napisał
Heh, kolego ty od 2005 roku chyba wszystkie mecze oglądasz z zamkniętymi oczami, bo nie raz takie rzeczy tutaj wypisujesz, że nie wiem czy się smiać czy płakać. : p
Słucham więc jakież to rzeczy, możemy podyskutować o tym ;]
Oh wait, to Ty jesteś tym
Arsef..Arsenalowcem, co gadał takie głupoty, że dosłownie każdy się z Ciebie śmiał, aż przestałeś tutaj pisać XD
Zero hades napisał
na pewno był lepszy od Grosickiego, który dziś nawet nie pokazał zbytnio swojej szybkości czyli największego atutu jaki posiada, a jego dośrodkowania to jak PL 3 liga.
Ale co to ma do rzeczy, że był lepszy czy nie od Grosickiego, skoro to nie zmienia faktu, że grał zero? Nawet ta wspaniała gra w obronie nie była wcale taka wspaniała i więcej Piszczka asekurował Mączyński i Linetty. O grze w ataku już nawet nie chcę wspominać, bo bycie rzucanym jak worek kartofli przez każdego z Irlandczyków i bycie wyprzedzanym przez każdego z nich jakby się było tym workiem jest po prostu przykre.
Piszesz, że zagrał całkiem przyzwoicie,
szczególnie w obronie, czyli też w ataku coś grał? No to słucham, bo aż ciekaw jestem co on tam takiego też robił, poza super graniem w obronie.
Lipajlu napisał
To ze byl lepszy od Grosickiego nie znaczy ze zagral dobry mecz. Dla mnie tez byl gowniany
Otóż to.
Man Thar napisał
o chuj, tym razem newcastle to chyba naprawde spadnie
Krul sam wybitnej formy nie miał, ale mimo wszystko ratował tyłki raz za razem Newcastle i teraz bez niego do końca sezonu i z geniuszem McClarenem za sterami to poważnie wygląda na jednego z pierwszych kandydatów do spadku, płakać za nimi nie będę, bo i ich i Sunderlandu nie trawię XD
Zakładki