Reklama

Pokaż wyniki sondy: Jak ocenisz ten temat?

Głosujący
85. Nie możesz głosować w tej ankiecie
  • Świetny temat.

    58 68.24%
  • Temat jak wszystkie. Nic szczególnego.

    18 21.18%
  • Kompletne dno.

    9 10.59%
Strona 26 z 28 PierwszaPierwsza ... 162425262728 OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 376 do 390 z 411

Temat: Pływanie

  1. #376
    Avatar Remios
    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    30
    Posty
    470
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Jeżeli zostały ci wyznaczone godziny do odpracowania i było jasno powiedziane, że takie są kryteria by dostać drugi stopień, czyli Ratownika WOPR to takie godziny niestety będziesz musiał odrobić. Dopiero po odrobieniu godzin na wodach otwartych będziesz mógł przystąpić do kursów na Ratownika wodnego do wyboru w 3 rodzajach (basenowego, śródlądowego i morskiego) oraz przystąpić do pracy jako Ratownik na publicznych wodach otwartych bądź kąpieliskach zamkniętych.

    Druga sprawa zaś to stopnie. Kiedyś sprawa była o wiele łatwiejsza a stopni było bardzo mało, teraz narobili tego w bród i często też się w tym gubię.

    Młodszy Ratownik WOPR to osoba, która może pracować na kąpieliskach zamkniętych jak i otwartych, lecz tylko i wyłącznie z Ratownikiem, który jest wyższy stopniem. Młodszy Ratownik WOPR nie może wykonywać żadnej pracy bez kontroli osoby wyższej stopniem.

    Ratownik WOPR (i tutaj często ludzie nazywają go wodnym nie wiem do końca dlaczego) może pracować sam z równym sobie stopniem kolegą, bądź młodszym ratownikiem nad którym sprawuje kontrolę. Od pewnego czasu w WOPR-ze doszło kilka nowych szkoleń dodatkowych, dopiero po tych szkoleniach Ratownik staje się Ratownikiem Wodnym, czyli przyporządkowanym zawodowo do miejsca pracy. Np. jeżeli pracodawca chciałby przyjąć ratownika na stanowisko nad wodą otwartą, np. rzeką czy jeziorem, to taki delikwent powinien przejść kurs na ratownika wodnego śródlądowego. Jeżeli pracodawca przyjmuje ratownika na stanowisko nad wodą morską, to osoba musi przejść kurs na Ratownika Wodnego Morskiego. Jeżeli pracodawca da nam pracę na kąpielisku zamkniętym takim jak aqua park czy basen sportowy to musimy skończyć kurs na Ratownika Wodnego Basenowego.

    Oczywiście każdy pracodawca ma swoje warunki, wiele jest takich miejsc gdzie do pracy wcale nie trzeba mieć dodatkowych kursów, wystarczy mieć ukończony kurs na Młodszego Ratownika WOPR i Ratownika WOPR bez dodatkowych kursów. Wszystko zależy od pracodawcy i tego co od nas będzie wymagał.

    Pozostają jeszcze takie stopnie jak Starszy Ratownik WOPR (którego ciężko uzyskać, bo egzaminy są dość trudne), a także Instruktor WOPR, Ratownik medyczny, od spraw żeglugi, jest tego masa i na tą chwilę ciężko tak na prawdę mi wymienić wszystkie stopnie.

    WOPR zmienił trochę plan działania i zwiększył ilość stopni by trochę zarobić, nie każdemu się to podoba, no ale niestety taka jest rzeczywistość.


    Polecam także zaglądać do pierwszego postu tego tematu, gdzie prowadzę Spis Treści z ważniejszymi wątkami na temat pływania. Spis nadal powoli rozwijam o świeże nowinki, którymi wcześniej nie miałem okazji się z wami podzielić.
    Ostatnio zmieniony przez Remios : 29-08-2013, 00:45

  2. #377
    Avatar SzalonyMes
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    30
    Posty
    2,745
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    wrocilem, kolega proponuje mnie nauczyc plywac za darmo, sprobowac? nie ma zadnych kursow, no ale moze warto by bylo sprobowac?
    “When you want to succeed as bad as you want to breathe, then you'll be successful.” - Eric Thomas

  3. Reklama
  4. #378
    Avatar Exequt'er
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Szczecin
    Wiek
    28
    Posty
    1,653
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Zawsze lepiej, żeby ktoś Ciebie uczył niż samemu. Ale pamiętaj! Jeśli wyrobisz w sobie jakiś zły nawyk przy pływaniu to trudno będzie Ci później się go pozbyć

  5. #379
    Avatar matek697
    Data rejestracji
    2011
    Wiek
    28
    Posty
    2,114
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Mam taki problem.. podczas wydechu nosem pod wodą czuje się jakbym ją wdychał (takie ciśnienie dziwne) i niestety nic z tego :/ Potem boli mnie głowa/nos, jest na to jakaś rada?

    A i jeszcze:
    Jakie ruchy wykonywać żeby pływać "żabką popularną" czyli z głową nad wodą? Obserwuje ludzi na basenie i próbuje tego samego lecz głowa leci pod wodę no a oddychać nie potrafię za bardzo jeszcze
    Ostatnio zmieniony przez matek697 : 09-10-2013, 21:29
    Cytuj zbygmunt napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    podobne to takie trochę do zalogowanie w temple, takie uczucie spokoju, pz itd co nie

  6. #380

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    149
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Mam jedną lub dwie wady postawy, nie chce zaglebiac sie w ich specjalistyczne nazwy, ale potocznie mowiac po prostu troche sie "garbie". Czy gdy bede robil regularnie dlugosci basenu (powiedzmy 2-3 razy w tygodniu) żabką (nie jestem swietnym plywakiem, a zabka dobrze mi idzie :D ) to uda mi sie te wady zniwelować, lub "usunąć"? Nie lubie cwiczen korekcyjnych ani specjalnie silowni, a plywanie bardzo mi sie podoba.

  7. #381
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    31
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Basen z pewnością pomoże ale może pomóc bardziej lub mniej, poprzestając na samej żabce na pewno pomoże mniej, średnio się znam na rehabilitacji poprzez pływanie ale jak dla mnie to kraul może być też dobrym ćwiczeniem na Twoją wadę postawy, grzbiet też wydaje się w tym przypadku sensowny, może też żabka na plecach, skontaktuj się z kimś kto ogarnia takie sprawy, może jakiś fizjo, to najlepsze rozwiązanie.
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  8. #382
    Avatar matek697
    Data rejestracji
    2011
    Wiek
    28
    Posty
    2,114
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj everman napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Mam jedną lub dwie wady postawy, nie chce zaglebiac sie w ich specjalistyczne nazwy, ale potocznie mowiac po prostu troche sie "garbie". Czy gdy bede robil regularnie dlugosci basenu (powiedzmy 2-3 razy w tygodniu) żabką (nie jestem swietnym plywakiem, a zabka dobrze mi idzie :D ) to uda mi sie te wady zniwelować, lub "usunąć"? Nie lubie cwiczen korekcyjnych ani specjalnie silowni, a plywanie bardzo mi sie podoba.
    Grzbiet obowiązkowo :P

    @Mógłby ktoś się odnieść do mojego posta 3x wyżej?
    Cytuj zbygmunt napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    podobne to takie trochę do zalogowanie w temple, takie uczucie spokoju, pz itd co nie

  9. #383
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    31
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Z tym pierwszym to nie rozumiem o co kaman, a co do drugiego to po co pływać tą emerycką żabką? Od ratowania ludzi masz kraula ratowniczego z głową nad poziomem wody a tą żabkę bym sobie odpuścił, rozejrzyj się po basenie i zobaczysz, że tylko starsze panie tak pływają. Ja się nigdy jej nie uczyłem ale tak potrafię, wydaje mi się, że jeśli potrafisz pływać normalną żabką to tak też powinieneś umieć.
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  10. #384
    Sloughon

    Domyślny

    Tak jak Udarr napisał, nie ma najmniejszego sensu pływać z głową nad wodą bo raz, że wyrabia to tragiczny nawyk, płynie się wolniej to jeszcze wygląda się jak upośledzony. To jest kaleczenie stylu klasycznego. A jeżeli już koniecznie musisz tak pływać to innej rady niż głowa do góry nie dostaniesz, musisz się pozbyć nawyku chowania jej podczas ruchu.

  11. #385
    Avatar Ecnoll
    Data rejestracji
    2013
    Położenie
    Mława
    Wiek
    24
    Posty
    169
    Siła reputacji
    12

    Domyślny

    A ja mam taki problem który mnie ogranicza w pływaniu:
    Mam wadę postawy (tak jestem maniakiem komputerowym) czyli mam ramiona tak troche do przodu i wywalone te kości z tyłu
    Więc mam problem z utrzymaniem się nad wodą ... Lubię ,,udawać" że umiem pływać ale to mnie ogranicza w nauce i zabiera frajdę
    Oraz:
    Mam małą pojemność płuc i kiepską kondycję, czasami mam zbyt duży pulsc serca że w jednej chwili tracę siłę w mięśniach...
    Jak na sucho w domu powiększać płuca oraz jak poprawić kondycję ?
    Ostatnio zmieniony przez Ecnoll : 10-10-2013, 19:52

  12. #386
    Avatar matek697
    Data rejestracji
    2011
    Wiek
    28
    Posty
    2,114
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Tyle, że ja nawet nie potrafie zwykłą żabką :P Ze względu na to, że nie potrafie "oddychać pod wodą". Gdy robię wydech powietrza nosem pod wodą to tak jakby zapowietrza mi się w nosie (coś jakbym miał zatkany nos) i "gazuje" mi się w nosie (takie uczucie) i musze się wynurzyć
    Cytuj zbygmunt napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    podobne to takie trochę do zalogowanie w temple, takie uczucie spokoju, pz itd co nie

  13. #387

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    242
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj matek697 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Tyle, że ja nawet nie potrafie zwykłą żabką :P Ze względu na to, że nie potrafie "oddychać pod wodą". Gdy robię wydech powietrza nosem pod wodą to tak jakby zapowietrza mi się w nosie (coś jakbym miał zatkany nos) i "gazuje" mi się w nosie (takie uczucie) i musze się wynurzyć
    To ucz się zwykłej żabki. Żabka z głową nad wodą jest wykorzystywana w ratownictwie, a to raczej nie jest Ci potrzebne. Poza tym wpływa źle na postawę (osobiście nie wyobrażam sobie dłuższego pływania takim sposobem). Nie wiem czy mówimy o tym samym, ale np. ja mam czasami takie samo uczucie podczas nawrotu, kiedy nie wypuszczam powietrza nosem a jestem twarzą skierowany do tafli wody.
    Ale skoro o żabce mowa.. ten styl jest raczej przyjemny i (Remios, nie krzycz za to! : ) ) powietrze można wypuszczać przy wynurzaniu, a nawet i po.

  14. #388
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    31
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Cytuj Ecnoll napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A ja mam taki problem który mnie ogranicza w pływaniu:
    Mam wadę postawy (tak jestem maniakiem komputerowym) czyli mam ramiona tak troche do przodu i wywalone te kości z tyłu
    Więc mam problem z utrzymaniem się nad wodą ... Lubię ,,udawać" że umiem pływać ale to mnie ogranicza w nauce i zabiera frajdę
    Oraz:
    Mam małą pojemność płuc i kiepską kondycję, czasami mam zbyt duży pulsc serca że w jednej chwili tracę siłę w mięśniach...
    Jak na sucho w domu powiększać płuca oraz jak poprawić kondycję ?
    krótko mówiąc jesteś lekko zgarbiony i masz odstające łopatki - wszystko to jest do naprawy w siłowni, basenem niby też można coś zdziałać ale jeśli chodzi o efektywność to siłownia > nic > nic > basen
    jak chcesz coś robić na sucho w domu i najlepiej przed komputerem to może sobie daruj, wyjdź kiedyś z tego domu, idź pobiegać, poskakać na skakance, pograć w kosza - cokolwiek czego nie robiłeś w wieku dorastania i teraz wychodzą tego efekty

    Cytuj matek697 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Tyle, że ja nawet nie potrafie zwykłą żabką :P Ze względu na to, że nie potrafie "oddychać pod wodą". Gdy robię wydech powietrza nosem pod wodą to tak jakby zapowietrza mi się w nosie (coś jakbym miał zatkany nos) i "gazuje" mi się w nosie (takie uczucie) i musze się wynurzyć
    jak nie potrafisz zwykłą to nie ucz się tej karykaturalnej, naucz się klasycznej, samemu nie polecam bo będziesz robić dziesiątki błędów i pojawią się złe nawyki, najlepiej zapisz się gdzieś lub ogarnij chociaż jakiegoś kolegę z ratownikiem jeśli nie masz kasy na instruktora czy tam kogoś lepszego
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  15. #389
    Avatar Noru$
    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    30
    Posty
    913
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Witam, jutro idę pierwszy raz na basen, mój kontakt z pływaniem był jedynie na wakacjach, coś tam przepłynąłem ale zazwyczaj nie za dużo, co polecacie, od jakiego stylu zacząć naukę? (mniej więcej potrafię pływać kraulem i żabka ale po przeczytaniu i obejrzeniu tych wszystkich tutoriali jak pływać wydaje mi się, że jednak nie potrafię.)

  16. #390
    Avatar Remios
    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    30
    Posty
    470
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Potrafisz utrzymać się na wodzie - to już klucz do sukcesu. Reszta tak na prawdę zależy od tego czy jesteś leniem czy jednak masz ochotę się czegoś nauczyć.

    Pierwsze co chciałbym Tobie powiedzieć to to, że samodzielna nauka nigdy nie zastąpi wykwalifikowanej pomocy ze strony instruktora pływania. Jeżeli masz taką możliwość, czas i pieniądze to warto nabyć taki kurs, który podszkoli ciebie w technice pływania. Pamiętaj o tym, że pływając samodzielnie będziesz uczył się złych nawyków, których w przyszłości ciężko będzie się pozbyć.

    Jeśli jednak uparcie chcesz wziąć się za to sam, bądź po prostu nie masz wystarczająco dużo pieniędzy etc. na kurs, to zachęcam do pływania z deską.

    Każdy pływający wie, że deska to wejście do bram świata poprawnego pływania i wytrzymałości pływackiej. Zacznij od prostych wymachów nogami do kraula. Przypominam, że są to ruchy naprzemienne, niesymetryczne, nogi pozostają w miarę możliwości proste w kolanach, a palce stóp wyciągnięte jak najdalej do tyłu. Ruchy nóg mają być dynamiczne o jednakowej częstotliwości. Jeśli płyniesz, staraj się nie zmieniać tempa kopania nogami.

    Jeżeli to nie sprawia ci już żadnego problemu, do nóg dołóż ruch rąk. Sprawa polega na tym, że trzymając deskę poruszasz nogami kraulowymi i do tego dodajesz dokładankę ruchu rękoma. Wykonujesz pełne pociągnięcie pod wodą (zamkniętą dłonią w kształcie łyżki, palce ściśnięte razem) od wyprostu ręki do biodra kończyny dolnej. Pamiętaj, że przy wyciąganiu ręki z wody, pierwszy wychodzi łokieć i to on steruje ruchem nad lustrem wody, przedramię wraz z dłonią jest w rozluźnieniu (odpoczywa). Następnie kładziesz rękę po ruchu na desce, czekasz 2 sekundy i ten sam ruch wykonujesz drugą kończyną.

    Pamiętaj aby podczas tych ćwiczeń nie przestawać poruszać nogami. Ruch kraulowy nóg jest wykonywany przez cały czas do momentu dopłynięcia do bandy/murka/granicy basenu.

    Jeśli chodzi o oddech, głowa jest cały czas zanurzona a twój wzrok jest skierowany prostopadle do powierzchni dna. Wykonuj oddech co drugi ruch ramienia. W trakcie ruchu ramienia, gdy kończyna prostuje się przy biodrze zaczynasz delikatny obrót głowy do ręki którą ruszasz. Powietrze łapiesz gdy łokieć jest nad lustrem wody (głowa wystaje bokiem pod łokciem). Pamiętam aby oddech nie był zbyt płytki bądź zbyt głęboki. Trzeba zwrócić uwagę także na to by wypuszczać powietrze pod wodą (nosem bądź ustami, jak tobie będzie wygodniej) by uregulować ilość CO2 w płucach.


    Jeśli będziesz miał jakiekolwiek pytania, to śmiało pytaj.

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Pływanie rozciąganie
    Przez Sinis w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post: 24-02-2017, 01:07
  2. [7,92][movements]pływanie
    Przez GM Esio w dziale Strefa developerska
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post: 09-03-2010, 03:17

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •