Zakupiłem autko od brata- Peugeot 307, I seria, 2004 r, 3 D. Brat mówił, że 1 właściciel miał tam w bagażniku subwoofer który wymontował przy sprzedaży. Zmieniłem w nim radio z jvc+ zmieniarka na nowszego pioneera, ale jakoś przypadkiem zauważyłem, że nie gra tylny głośnik. Próbowałem podpiąć stare jvc, ale to jednak nie wina radia, w obu przypadkach nie działał. Zacząłem tam grzebać i znalazłem pod siedzeniem znalezisko jak na zdjęciach, kable od subwoofera. Tak rozkminiam czy ten typ mógł odciąć ten prawy tylny głośnik i zamiast ciągnąć jakieś zasilanie do suba z akumulatora to podpiął się pod instalacje? Jeżeli mówię jakieś brednie irracjonalne to sorry, nie znam się zupełnie na car audio ;d. Dajcie znać czy pod te kable idzie podpiąć jakiś subwoofer aktywny czy trzeba coś tam jeszcze. Aha... ten niebieski kabel ma wyjście za radiem do podpięcia i był podłączony pod stare radio. Ten innego koloru niż niebieski (czarny?) może być od zasilania czy od czego ;d? Zastanawiam się czy lepiej rozbierać drzwi i ryzykować wyrwanie zatrzasków czy faktycznie opcja z tą tubą byłaby lepsza. Jeszcze jedno pytanie... ten mały cienki niebieski kabelek to - który był podłączony gdzieś pod karoserie/ śrubkę? Załącznik 334733 Załącznik 334734 Załącznik 334735 Załącznik 334736
Zakładki