Kikut napisał
To po co jedziesz ją oglądać? Takie auta z miejsca się odrzuca, przecież to jest jeden wielki szwindel.
Jeszcze bym potrafił uwierzyć w ten przebieg, gdyby:
a) auto kosztowało tak ~17 tysięcy i więcej
b) gość wstawił fotki książki, czego oczywiście nie zrobił, bo albo jej nie ma albo jej zawartość automatycznie ujawnia skręcony licznik
c) fotel kierowcy był w bdb stanie, a nie w co najwyżej przeciętnym
d) auto było z Polski, a ja wiadomo nie jest
Nawet nie jedź, stracisz czas i nerwy. @
Kikut ;
@a, chwila, podał VIN, no no. Sprawdź to lepiej najpierw, bo to od razu wszystko powie. Muszę przyznać, że całkiem odważne posunięcie, ale mało prawdopodobnym jest, że nie zmarnujesz pieniędzy w ASO BMW.
Nie wiem jednak czy w ogóle dostaniesz info z VINu, bo oni nie mają obowiązku (ani nawet prawa) podawać tego info komukolwiek poza właścicielem pojazdu. No chyba, że byś na sprawdzenie przedsprzedażowe przyjechał, ale to już jest ~300 zł i tyle pewnie nie chcesz umoczyć.
Zakładki