Dyskusja o relacjach damsko-męskich

[SzalonyMes]

dowiedziałem sie własnie ze laska z ktora krecilem, bylem nawet, ale zerwala ale utryzmawalismy kontakt, krecila z moim znajomym, jak ja pytalem o powod rozstania bylo ze nie potrafi sie zakochac, a potem sie dowiedzialem ze znajomemu powiedziala ze nigdy ze mna nie bedzie, nawet nie wiem co mam myslec no kurwa nie mam siły

[_Szymon_]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

nawet nie wiem co mam myslec no kurwa nie mam siły

A co masz myśleć? Olej ją i tyle. Tylko w sumie zawsze jest tak, że bawią się dziewczyny nami a później wielce skrzywdzone że trafiają na jakiś chujów :D

[Korektor]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

A co masz myśleć? Olej ją i tyle. Tylko w sumie zawsze jest tak, że bawią się dziewczyny nami a później wielce skrzywdzone że trafiają na jakiś chujów :D

Widzicie, dlatego najlepiej znalezc sobie taka niewinna. Ale takich nie ma. Zacytuje tu mojego ojca: "wszystkie kobiety oprocz naszych matek to kurwy".

[SzalonyMes]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

A co masz myśleć? Olej ją i tyle. Tylko w sumie zawsze jest tak, że bawią się dziewczyny nami a później wielce skrzywdzone że trafiają na jakiś chujów :D

staram sie olewac, ale ciezko.

[_Szymon_]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Widzicie, dlatego najlepiej znalezc sobie taka niewinna. Ale takich nie ma. Zacytuje tu mojego ojca: "wszystkie kobiety oprocz naszych matek to kurwy".

Zależy w sumie w jakim przedziale wiekowym szukasz, ale tak ciężko jest znaleźć ładną i spokojną/ułożoną dziewczynę osobiście znałem 3 takie teraz tylko 2. Bo jednej coś odbiło i chyba nadrabia lata "świętości" bo pije i imprezuje za trzy :D

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

staram sie olewac, ale ciezko.

Najlepiej jakbyś sobie znalazł nowy obiekt westchnień ale z tym pewnie będzie ciężko. Zajmij się czymś nie wiem, żebyś o tym tak nie myślał :)

[SzalonyMes]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Zajmij się czymś nie wiem, żebyś o tym tak nie myślał :)

chodze do pracy i tak mysle chociaz nie chce, nie wiem co jest ze mna.

[Vegeta]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

dowiedziałem sie własnie ze laska z ktora krecilem, bylem nawet, ale zerwala ale utryzmawalismy kontakt, krecila z moim znajomym, jak ja pytalem o powod rozstania bylo ze nie potrafi sie zakochac, a potem sie dowiedzialem ze znajomemu powiedziala ze nigdy ze mna nie bedzie, nawet nie wiem co mam myslec no kurwa nie mam siły

Przywyczajaj sie ze zyjesz w czasach gdzie ludzie nie potrafia nawet otworzyc ryja do drugiej osoby i powiedziec: nie, nie chce.

[SzalonyMes]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Przywyczajaj sie ze zyjesz w czasach gdzie ludzie nie potrafia nawet otworzyc ryja do drugiej osoby i powiedziec: nie, nie chce.

przykre ale prawdziwe, a potem sobie robi czlowiek złudna nadzieje.

[KrystianeK]

Albo po prostu należy zrozumieć, że "dajmy sobie czas", "nie chce mieć teraz chłopaka", "nie potrafię się zakochać" i wszelkie ewolucję tego typu tekstów to zwykły kosz, tylko wyrażony w dyplomatyczny sposób.. Na prawdę, to nie jest takie skomplikowane, jak się wydaje.

[Yeti Braveaj]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Witam, pewnie wyśmiejecie co tu pisze no ale ;D
Jakiś rok temu na dość mocno zakrapianej imprezie poznałem pewną bardzo sympatyczną, inteligentną i ładną dziewczynę, wymieniliśmy się numerami no i... na tym się skończyło, gdyż w tym czasie spotykałem się z inną dziewczyną (z która jednak chodziło tylko o seks, nikt tam o związku nie myślał). Kilka dni temu, akurat gdy ten "związek" ma się ku końcowi, ta dziewczyna z imprezy sama do mnie pisze, po prawie roku jak się widzieliśmy i jedyne co zostało po tym to imie nazwisko i nr telefonu, coś w stylu " co z tym piwem na które mieliśmy iść ? ". Problem w tym, że nie powiedziałbym że mam powodzenie u kobiet. Dziewczyny z którymi się spotykałem nie były brzydkie czy coś, ale nie oszukujmy się, nie zachwycały. Jeżeli sobie dałbym 5/10 to im nie więcej, a tu nagle pisze do mnie 10tka? Do tego nie jest to odstawiona lalka z dyskotek tylko naturalna, normalna dziewczyna. Nie wiem czy po prostu mam tak niską samoocenę czy ktoś mnie próbuje w wała zrobić... no chyba, że chce iść na piwo z "kolegą"... aczkolwiek przyjaciół nigdy za wiele ; )

nie symuluj sztucznych afer
also
Korektor chyba bijesz sie z Wemsterem i Shaunem na durnia roku :p

[Lykasz]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

dowiedziałem sie własnie ze laska z ktora krecilem, bylem nawet, ale zerwala ale utryzmawalismy kontakt, krecila z moim znajomym, jak ja pytalem o powod rozstania bylo ze nie potrafi sie zakochac, a potem sie dowiedzialem ze znajomemu powiedziala ze nigdy ze mna nie bedzie, nawet nie wiem co mam myslec no kurwa nie mam siły

na co nie masz siły bo nie rozumiem?
przegrales i lecisz dalej. na chuj tracić czas na rozpamietywanie? wez sie w garsc i bądź mężczyzną (choć raz)

[Jahehehe]

lubie sobie tutaj wejść poczytać bo się z wrażenia za głowę łapie, jakie niektórzy ludzie rzeczy wypisują, jak dziewczyna nie jest wami zainteresowana to nara i możecie iść śmiało do następnej, a nie kwiatami próbujecie skraść jej serce raz jeszcze.

kobiety mają swoją skalę ocen i wystarczy się wplasować w każdej z ich kilku wskaźników powyżej akceptowalnego, a zachowaniem dać do zrozumienia ze ma sie silną osobowość i voila, kazda wasza

[Lykasz]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

lubie sobie tutaj wejść poczytać bo się z wrażenia za głowę łapie, jakie niektórzy ludzie rzeczy wypisują, jak dziewczyna nie jest wami zainteresowana to nara i możecie iść śmiało do następnej, a nie kwiatami próbujecie skraść jej serce raz jeszcze.

kobiety mają swoją skalę ocen i wystarczy się wplasować w każdej z ich kilku wskaźników powyżej akceptowalnego, a zachowaniem dać do zrozumienia ze ma sie silną osobowość i voila, kazda wasza

Tobie łatwo mówić, bo jesteś Kewinem Spejsi :/
bez kitu, wy najpierw robicie z siebie ofiary losu, a później "kurcze bladuchne, nikt mnie nie chce". albo macie zerowe poczucie własnej wartości, albo nie nadajecie się do jakichkolwiek relacji międzyludzkich

[SzalonyMes]

ja tam nie robie ofiary losu, po prostu czasami za bardzo wierze w to co ktos mowi

[Vegeta]

Niema cie co sie smucic, polowa ludzi mlodych jako jedyny cel zyciowy ma znalezienie sobie partnera, wiec jest duza szansa ze wlasnie na takiego nudziarza traficie.