Oceń okładkę

[ProEda OP]

Okładki potrafią zachęcić lub zniechęcić do czytania książek.
Możemy też pooceniać - standardowo jedna osoba wkleja okładkę, druga ocenia w skali od 1-5, uzasadnia i wkleja kolejną okładkę do oceny. Chyba jasne?;)

No to start

[Hunterius]

Jak dla mnie przeciętna, nie wyróżnia się niczym specjalnym nawet jak ma jakieś ukryte znaczenie (motyl w więzieniu z drutu-uwięzione marzenia?). Daję 3.

Załącznik 296683

[Super Predator]

Okładka bardzo dobra według mnie. Ten motyl całkowicie odróżnia się od reszty okładki, dodaje koloru do tego. Trochę nie podobają mi się po bokach te czerwone plamki, wygląda jak by ktoś przy projektowaniu jej wpie**** hot doga i ketchup mu skapywał na projekt ;x. Nie lubię dużo pisać/opisywać, więc to moja opinia na temat tej okładki.

[_Ryzy_]

Okładka Hobbita ładnie zrobiona. Od razu widać, że jest to książka fantasy. Słońce oświetlające baśniową krainę, czarodziej idący w stronę burzy.. No okładka na pewno zapowiada wielką przygodę. ;D

[kapicon]

Ładnie prezentująca się okładka, która ukazuje jakby podróż do domu, po wyścielonej drodze zniszczonego miasta, powrót pełen niebezpieczeństw spowodowanej wojną. Pierwszy plan niczym postapokaliptyczna wizja ukazująca wydarzenia po kataklizmie. Można nawet wywnioskować, że książka zawiera motyw przyjaźni pomiędzy człowiekiem a wiernym towarzyszem - psem. Powrót do oczekiwanego edenu jednakże wydaje się odległy...

[Toxik]

Nie lubię takich rysunków, nie zachęciłoby mnie do czytania. Jakieś takie pseudo mroczne, krew pająki i krzywe oko, eh.

[Nebula]

Jakkolwiek przy większości plastycznych interpretacji prozy Pratchet'a lubię kreskę Paula Kidby'ego, to właśnie styl Josha Kirby'ego nadawał okładkom ten niesamowity, pokręcony klimat Świata Dysku. Za samym "Równoumagicznieniem" nie przepadam, ale okładkę oceniam na 4.5/5 Załącznik 296695

[Hunterius]

Jak dla mnie obrazek zajmuje za małą część całej okładki i jest taki średniowieczny/renesansowy (nie znam się), od razu przypomina mi lekcje polskiego, których nie lubiłem. Ogólnie nie zachęca mnie.

Załącznik 296708

[kapicon]

Na pierwszy rzut oka da się zauważyć, że książka jest z gatunku fantasy - białowłosy wojownik z mieczem na plecach, pod osłoną mgły, udaje się na swym piekielnym rumaku ku ścieżce przygody. Na początku nawet jeździec skojarzył mi się z Geraltem. Okładka utrzymana w ciemnych, zimnych kolorach, które mogą uwydatnić "zło", którym zawiewa od postaci.
Ogółem bym po książkę sięgnął gdybym miał oceniać tylko po okładce, 4.5/5

[ProEda OP]

Fajny koloryt, ten śnieg (o ile to śnieg ;d) i niebieska poświata wyglądają magicznie, ale to coś wiszące sprawia mroczne wrażenie.
Podsumowując - inspirująca okładka, sięgnęłabym po książkę, gdybym ją nagle obok zobaczyła. 4/5, bo to kółko nad czaszką trochę brzydko wygląda, ale to może zależy od treści, so... nie wiem :-)

[igla1993]

ładny kolor, czcionka też niczego sobie. ale troche pusta ta okładka. 3,5/5

[kapicon]

Na pewno wiele panów widząc taką okładkę i mając taką lekturę na wyciągnięcie ręki by się ani chwili nie zawahali :P
Zdjęcie pobudza zmysły, wręcz zmusza widza do chwilowego namysłu czy wewnątrz książki znajdują się "pikantniejsze" obrazki. Nie patrząc nawet na tytuł widać, że motywem przewodnim jest sex. Reasumując - Okładka niczym nadzwyczajnym się nie wyróżnia, jednakże może zachwycić widza (w szczególnosci mężczyzn) stworzoną prostotą połączenia obu płci i jak wspomniałem pobudzić zmysły. Oczywiście gdybym zobaczył książkę z taką okładką, bym ją przejrzał ale raczej tylko z ciekawości/fascynacji niźli z chęcią przeczytania. Okładkę oceniam na 3/5.

[Hunterius]

Świetna okładka, mroczna, fajne kolory, zachodzące słońce do tego ta dziewczynka budząca grozę. Kupiłbym kiedy bym zobaczył.

Załącznik 296821

[Super Predator]

Kolory tej okładki są dobrze dobrane, ten księżyc na prawo od głowy Pana Y wiele wnosi do okładki, rojaśnia ją trochę. 'Boki' tej książki są bardzo mocno przyciemnione, tam się nic nie dzieje, a środek jasny ; ).

[_Ryzy_]

Okładka słaba. Niczym się nie różni od setek okładek książek o podobnej tematyce. Autor pisze, że jest to książka dostosowana do polskich realiów, a tymczasem na okładce widnieje bizmesmen w garniturze, z pięknym zegarkiem na tle wieżowców.
Nie żebym miał coś do garniturów, zegarków i wieżowców. Po prostu wg mnie jest to trochę sugerowanie, że przedsiębiorcą jest ktoś kto chodzi we fraku i ma drogi zegarek. Przecież nie o to tu chodzi. Gdyby na okładce widniał uśmiechnięty koleś w swetrze na tle powiedzmy 4 wozów dostawczych to od razu by przyciągnęła moją uwagę, bo tak wygląda polski przedsiębiorca.

Stalowa czcionka, jakiś rozkaz największymi literami... też to psuje całość.

Skoro jest to poradnik (bo to poradnik no nie?) to powinien on już od okładki zacząć edukować. 2/10