Alex Fortune napisał
Nieskalowalny, chujowy kod, zero jakiegokolwiek używania dobrych praktyk, robienie wszystkiego na pałę i liczenie na to, że wszystko ładnie podziała.
Dobre praktyki, mówisz o core, czy wtyczkach i szablonach.
Chujowi uzytkownicy to nie wina wordpressa. Są Programiści i pr0gram1sci.
Co to znaczy nieskalowalny. Serio pytam :P
Chujowy kod, hmm w sumie to nie zbyt znam core wordpressa. Wtyczki mocno selekcjonuje, themes pisze sam, wiec dbam o swoj kod jak moge. Fakt kupne szablony potrafia byc chujowe, bo w nie jednym sie musialem babrac. TO nie wina wordpressa, tylko zjebow.
Wiem ze troche zachowuje sie jak fanboy, ale wkurwia mnie moda na hejcenie wordpressa, bo tak.
Podstawowy sposób oceny wtyczki, odpalić WP_DEBUG mode. Jak pojawia się chociaż jeden alert to wtyczke można wyjebać i szukać innej.
Samo to że "developerzy" nie uzywaja WP_DEBUG wkurwia profesjonalistów w fachu, bo pozniej przez takich zjebów, okreslenie programista wordpress wywoluje conajmniej usmiech.
A fakt taki, ze zamiast nakurwiac nowy cms, mozna postawic wordpressa, napisac 2 wtyczki, zrobic to samo 20x szybciej, i pozwolic klientowi prowadzic sobie strone jak chce, nie blokujac mu rozwoju strony kolejnymi kosztami, bo oczywiscie by musial wynajac nas, bo np. po pol roku chcialby wprowadzic share linki do social mediow. W wordpressie jest to 15 minut szukania poradnika w necie ktorej wtyczki uzyc, albo od razu zainstalowac jakas wtyczke i pozwolic jej robic co chce. Z CMS autorskim musi pisac do developera, ktory mu tego nie zrobi od reki (dobra share linki zrobi, ale inne ciekawe rzeczy juz nie), i wybuli kase.
Zakładki