***Sektum*** napisał
Chcemy zrobić tak, żeby ojciec pozostał współwłaścicielem auta a ja żebym był drugi zamiast matki chrzestnej. Rozchodzi się potem o składki, żeby ojciec mnie ciągnął.
Zwykła umowa tak jakby mi ją sprzedawał to załatwi?
Ale kto ma ci co sprzedawać? Chcesz być współwłaścicielem samochodu z ojcem? Matka chrzestna musi albo ci sprzedać udział albo ci go darować. Do dokonania darowizny w teorii musisz mieć akt notarialny, ale nie jest to zapisane pod rygorem nieważności jeżeli się spełni świadczenie, więc możesz obrać dowolną formę umowy (nawet ustną). No i oczywiście musisz uiścić podatek od spadku i darowizn. O ile się nie mylę tylko I grupa podatkowa jest zwolniona z opłat, a ty chyba się do nie nie zaliczasz, co najwyżej do II. No i jest jeszcze kwestia kwoty wolnej od podatku, więc być może w zależności od wartości samochodu nic nie będziesz musiał płacić.
Jak chcesz sobie ukryć darowiznę pod sprzedażą aby uniknąć opłat skarbowych to pamiętaj, że jakby wyszło na jaw to ważna będzie czynność ukryta, która zazwyczaj jest na niekorzyść, czyli w tym wypadku darowizna.
Zakładki