Reklama
Strona 33 z 252 PierwszaPierwsza ... 2331323334354383133 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 481 do 495 z 3770

Temat: Jak wyglada praca w... Opisz swoje doswiadczenia

  1. #481
    Avatar KokoDzambo
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    La Rochelle
    Wiek
    31
    Posty
    1,066
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Halunek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    mysle, ze dobry
    podbijam z tym, ze szukam agencji/kogos kto szuka ludzi na zbiory szpragów/truskawek/innego gówna. z doswiadczenia wiem, ze nalezy sie na to zapisac kilka miechow przed sezonem :D
    jak mozna zapisywać się na jakiekolwiek zbiory za granica w '14 jezeli nie ma sie znajomosci?
    rob jak chcesz, ale jezeli chcesz wrocic do polski z bolami plecow, kolan i srednia pensja jak na robote za granica i nie wiadomo z jaka choroba jeszcze to mozesz jechac hyhy

  2. #482
    Avatar Vegeta
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Aperture Science Laboratories
    Posty
    1,933
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Co byś więc proponował?

  3. Reklama
  4. #483
    Avatar KokoDzambo
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    La Rochelle
    Wiek
    31
    Posty
    1,066
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Co byś więc proponował?
    Ja wyjechałem z agencji i na początku przez pierwsze 1.5 miecha dostawałem różne roboty - rozbiórka basenu (bardzo ciezka robota), zbieranie zamówień na magazynie (lekka), praca na produkcji- groszku, fasoli i musów (lekka i smaczna), pieczarek (lekka), mrożonym mięsie i chłodni (ciężka), rozładunek kontenerów z ubraniami (nawet ok), produkcja czekolady (lekka i smaczna), myjka w/w groszku (2h mycia maszyn, 6h siedzenia i czekania na koniec zmiany). Pracowałem od 8-12h dziennie w zależności od roboty. Z reguły na pierwszą zmianę, czasem na drugą a na nocke może z 2x mnie wysłali. Od 18-24 125%. od 24-4 150%. od 4-6 125%.
    Przez ostatnie 2 miechy dostałem stałą robotę na produkcji świeczek (Bolsius, dość znana marka w Polsce, można spotkać w Rossmannie, Realu itd.) gdzie chodziłem po hali na której było 25~ maszyn (robiły kubeczki plastikowe do których wsadzało się świeczki) i patrzyłem czy dobrze wszystko idzie. 8h, ale był jeden minus, była to czterobrygadówka. Na mojej hali byłem tylko ja + mój operator na całe 25 maszyn. Miałem mała rekompensatę za tę czterobrygadówkę i dostawałem 125% bez względu na zmianę (inny pracownicy Bolsiusa ciaglę mieli normalną stawkę bo robili na 3 zmiany pon-pt). Ogólnie to ta ostatnia robota bardzo fajna bo nic nie robiłem tylko po hali chodziłem, na papieroska co godzinkę, gadałem z operatorem a pod koniec mojego pobytu w niemczech to grałem z nim w warcaby i karty które on przynosił do roboty XD.
    A takto to sprzątałem hale jak mi się nudziło, albo maszyny też czyściłem ale to z własnej woli, żeby szybciej mi te 8h zleciało bo naprawdę, nic nie było do roboty.

    Jak widać praca w agencji nie jest taka zła o ile traficie na fajną agencję i nie będziecie pakować się w zbiory czy inne roboty w szklarniach.

  5. #484

    Data rejestracji
    2014
    Posty
    144
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    Ale zarobki miałeś typowo minimalnokrajowe czy jak?

  6. #485
    Avatar KokoDzambo
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    La Rochelle
    Wiek
    31
    Posty
    1,066
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Scary napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ale zarobki miałeś typowo minimalnokrajowe czy jak?
    Od 1000-1200 euro dostawałem więc byłem bardzo zadowolony jak na "agencyjną" pensję.

  7. #486
    Avatar Rollercoster
    Data rejestracji
    2011
    Wiek
    29
    Posty
    1,247
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Możesz podesłać link do tej agencji?
    Jak wygląda proces załatwiania roboty od napisania maila do wylądowania za garnicą?
    Jak z językiem

  8. #487
    Avatar Halunek
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Szczyt
    Wiek
    29
    Posty
    4,864
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    dostalem dzis robote chyba w orange jako ankieter(smigam z tabletem po ulicach)
    ktos robil to lub cos podobnego?
    The object of life is not to be on the side of the majority, but to escape finding oneself in the ranks of the insane.
    Marcus Aurelius

  9. #488
    Avatar cinuy
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    577
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Halunek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    dostalem dzis robote chyba w orange jako ankieter(smigam z tabletem po ulicach)
    ktos robil to lub cos podobnego?
    taa , znam takiego jednego :D



    #stary daj sobie spokoj , znajomy robil cos podobnego i makabra jest. slabo z kasa a praca lekka nie jest a po drugie styczen jest.. jesli nie lubisz kontaktu z ludzmi , trucia dupy , namawiania to na prawde odpusc
    Ostatnio zmieniony przez cinuy : 15-01-2014, 19:05

  10. #489
    Avatar Damovsky
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Wrocław
    Posty
    1,144
    Siła reputacji
    12

    Domyślny

    Przecież ten Halunek zakłada codziennie 100 tematów dotyczących jego bezrobocia. Chłopie jedź za granicę pracować czy coś jak twoja warstwa intelektualna.. Bo przecież tu w Polsce nie ma pracy!!! Ale wykształcić to się nie chciało.

  11. #490
    Avatar Halunek
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Szczyt
    Wiek
    29
    Posty
    4,864
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    nie no ostatnio ziomek ze mna ankiete wlasnie niemal identyczna robil i to zajmuje ~minute
    tylko nie wiem ile osob/h da sie tak ogarnac xD

    panom up dziekuje za info z pierwszej reki i za cenne rady xDDDD
    The object of life is not to be on the side of the majority, but to escape finding oneself in the ranks of the insane.
    Marcus Aurelius

  12. #491
    Avatar mientos
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    77
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Siema.

    Dodam coś od siebie do tematu. Aktualnie rozwożę pizze za oszałamiającą kwotę 6zł/h, z napiwkami wyjdę ~7-8zł/h, zależy od dnia. Sama robota nie jest dla mnie w zasadzie żadną robotą bo wcześniej w sumie zawsze pracowałem fizycznie a tutaj tylko podchodzę do tablicy z zamówieniami, biorę to co jest mniej więcej w jednym kierunku,(na początku największym problemem było to że nie znałem ulic, ale teraz po 1,5 miecha jest już spoko) biorę pizze czy jakieś inne żarcie z pieca, pakuje i jadę. Jakbym zarabiał z 10zł/h i miał umowę to na pewno zostałbym tam na dłużej :)

    Przed pizzeria pracowałem trochę w belgii w fabryce mrożonek. Pracowałem z jeszcze jednym kolesiem i naszym zadaniem było wysypywanie poprzez naciśniecie przycisku warzyw z palet. Mieliśmy na dwóch 6 stanowisk do obsłużenia. Praca w zależności od dnia była albo pracą marzeń(jak szedł np. groszek, fasolka itp. czyli całe warzywa, nie krojone) albo bardzo ciężką pracą(cebulka krojona w kostkę, różne warzywa krojone co przy temperaturze ~-15 stopni zamarzało na kamień i musieliśmy napier***ać takim metalowym szpikulcem o wadze ~10kg po tych warzywach bo nie chciały się z palety wysypywać) Ogólnie nawet pomimo tych dni co trzeba było przez 8h napier***ać non stop to za taką kasę(10euro/h) mógłbym całe życie robić, ale niestety musiałem wrócić do polski.

    Przed wyjazdem do belgii przez ~4 miechy robiłem u kumpla który postawił sobie dom(sama drewniana konstrukcja i dach). 10zł/h + w c*uuuuuuuuj alko wypite w miedzy czasie. Robota spoko, raczej nie mecząca, trochę większy zajeb był przy fundamentach ale później przyjechali jacyś górale którzy postawili konstrukcje a później my już na spokojnie robili resztę czyli montaż okien, wylewki, płyty kartonowe-gipsowe na ściany i sufity. Ogólnie wspominam pozytywnie.

    Jeszcze wcześniej robiłem przy ocieplaniu i tynkowaniu domów. Na początku jako pomocnik(8zł/h, robienie kleju, podawanie styropaniu itp.) a później już zwyczajnie kleiłem styropian i robiłem to co było potrzebne(10zł/h) Robota też nawet spoko ale szef był pojebany i kiedyś się na niego wkurwi*em jak kolejny raz chciał żebym jechał na jakiś montaż okien, drzwi albo inne tym podobne rzeczy za chu*ową kasę i po kłótni mnie wyjeb*ł :)

    A moją pierwszą robotą po szkole była praca jako pomocnik przy kostce brukowej. 10zł/h ale w c*uuuuuuuuj się narobiłem i pewnego dnia jak klęczałem przy kostce to już nie wstałem(jakieś zapalenie mięśnia w plecach i przez ponad miesiąc nie mogłem się wyprostować) i stwierdziłem że poszukam czegoś innego. :)

    Tyle ode mnie :) Pozdro.

  13. #492
    Avatar Bender Rodriguez
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    4,247
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Nie wiecie panowie czy ciężko znaleźć prace za granicą jako spawacz? Oczywiście doświadczenie i wszystkie wymagane papiery posiadam a opcję taką rozważam od dłuższego czasu. Wiadomo ze nie pojade w ciemno więc jedynie agencja pracy ale jak to tam wygląda? Są tam tego typu oferty?

  14. #493
    Avatar SzalonyMes
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    30
    Posty
    2,745
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj bogluto napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie wiecie panowie czy ciężko znaleźć prace za granicą jako spawacz? Oczywiście doświadczenie i wszystkie wymagane papiery posiadam a opcję taką rozważam od dłuższego czasu. Wiadomo ze nie pojade w ciemno więc jedynie agencja pracy ale jak to tam wygląda? Są tam tego typu oferty?
    W Irlandii i Irlandii Północnej z tego co słyszałem i widziałem oferty to w wakacje potrzebowano ich od groma.
    “When you want to succeed as bad as you want to breathe, then you'll be successful.” - Eric Thomas

  15. #494
    Avatar mientos
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    77
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Z tego co widziałem to w Belgii i Holandii też potrzebują spawaczy

  16. #495
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    31
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Chyba wszędzie potrzebują dobrych spawaczy z papierami i doświadczeniem a najlepsza kasa to chyba kierunek północ.
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 3 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 3 gości)

Podobne tematy

  1. Jak wygląda praca doradcy ws. odszkodowań?
    Przez Mega Filip w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post: 16-06-2018, 17:51
  2. Opisz swój dzień [OWiON]
    Przez Hackerman w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 30
    Ostatni post: 02-10-2015, 13:41
  3. Odpowiedzi: 0
    Ostatni post: 10-02-2015, 11:29
  4. [Poradnik] Jak łatwo zmienić swoje IP
    Przez Lee of Honera w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post: 30-10-2011, 09:14
  5. [Poradnik] Jak kasować swoje posty :>
    Przez konto usunięte w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 52
    Ostatni post: 30-11-2008, 12:43

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •