Pluton napisał
imo trochę się mijasz z targetem i kanał jest żeby zwalić do samego siebie konia, połowa kontentu to jest napinanie się do kamery, jak to ma udokumentować przemianę to spoko ale ja jako widz nie widzę wielkiej różnicy pomiędzy dwuminutową napinką z tygodnia piątego a dziewiątego
jeśli to ma być informacyjno/kulturystyczne to jest zbyt memicznie/blogersko/za mało jakichkolwiek informacji
jeśli to ma być typowy blog to 1. nie jesteś sławny żeby to było ciekawe do oglądania (niestety tak to działa) 2. samo w sobie nie jest ciekawe
wyjdź z tą maską na jakiegoś outdoor gyma i jebnij trening, zrób w niej kulturystyczne zakupy w Lidlu opisując produkty, w ten sposób będzie to coś innego, samo założenie maski z aliexpress i nudne gadanie w pokoju nie szokuje
no i patrz w obiektyw a nie sobie w oczy na wyświetlaczu telefonu
Dzięki ! Dokładnie o takie opinie mi chodziło właśnie
Z początku zadeklarowałem się ,że będę robił to co tydzień , potem zobaczyłem że to trochę zbyt krótki czas też dodatkowa presja na mnie ,że co tydzień kolejny film ale słowo się rzekło więc zostałem przy tym
Dłużej działam na tiktoku ,na youtube głównie chciałem zacząć od swojej przemiany (redukcji) i dopiero po osiągnięciu celu zmienić trochę typ filmów
Największy problem jest z zasięgiem bo czasami filmy na tiktoku wybijają się po 5-30 tys. wyświetleń a czasem mam 70 czy 200. Na youtube dopiero zacząłem działać teraz ale jest dużo ciężej tutaj wyświetlenia też się wahają od 100-1000 i nie wiem do końca od czego to zależy
Zakładki