no czesc
kupilem sobie trymer 2 lata temu za jakies 2 stowki, ale kurwa jest taki głośny po tych 2 latach ( Z Philipsa) że prawie jakby wytwarzał tam jakąś energie atomową, czy coś podobnego. także troche chujowo.
poleci ktoś zajebisty trymer, który po roku, albo dwóch, nie bedzie chodzić jak traktor w polu?
Chodzi o to, żeby był zajebisty, cichy, i w miare mozliwosci do 300 pln max
Zakładki