Temat: Myslistwo

No beny mówił że isę nie da zarobić na tym sporcie a teraqz ktos pisał że taki dziczek pomiędzy 600-800 chodzi i jeszcze futerko można mieć. Wiem że na dziczyzne jest popyt więc jak bys sobie upolował dziczka raz na tydzień to można się z tego spokojnie utrzymać.

tak,jednakze z zachowaniem okresow ochronnych malo ktory mysliwy zabiera futro z lisow/norek ale kazdy ma taka mozliwosc


zwierzyna pozyskana jest wjasnoscia kola a branie na uzytek wlasny i sprzedawanie jest nielegalne ;/

To ironia była xd

z własnego doświadczenia wiem że legalnośc jest ostatnia rzecza na która ludzie patrzą jak chca zarobić i jestem w 100% przkonany że takie sytuacje są na porządku dziennym. Jeżeli np. zabijemy takiego dzika to możemy zabrac mięso na własny użytek żeby sobie ugotowac nie na sprzedaż?

Pracowałem kiedyś w masarni i tam przygotowywaliśmy takiego dziczka na wesele pod zamówienie klienta, ktoś musiał mu sprzedać, ustawy ustawami a w łape każdy lubi dostać kase ;]

jezeli mysliwy bierze tusze na uzytek wlasny to i tak musi za nia zaplacic tyle ze cene hurtowa


ale ja nie twierdze ze takie rzeczy nie maja miejsca bo zdaje sobie sprawe ze sa na porzadku dziennym

btw. Dzisiaj zdalem ostatni egzamin czyli strzelanie do sylwetki rogacza, do zajaca w przebiegu i do rzutek, 3-4 miesiace i pierwsze polowanie indywidualne moje ;d

Usłyszałem dziś, że generalnie sarny się nie bada na choroby, tylko się patrzy czy nie wygląda na chorą (np. jak wygląda wątroba), to prawda?
@beny ;

tak, jedynie dzik podlega obowiazkowemu badaniu na obecnosc wlosnia
@Bardzo fajny druid ;