Xoltro napisał
Jakie narzędzia ma opozycja do walki z tym? wg mnie praktycznie żadne, dyskusja w sejmie ma się na nic, pis ma to w dupie równie dobrze mogłoby ich nie być. Protesty, strajki? co z tego też sobie nic z tego nie robią, rozumiem to narzekanie na opozycję, ale prawda jest taka że oni zupełnie nic nie mogą, bo nikt z nimi nawet nie chce dyskutować, próbują więc atakować poprzez media, by zmniejszyć poparcie społeczne pisu.
Ja to generalnie jestem anty PO/Nowoczesna/cokolwiek z tego przedziału do szpiku kości, za to za PiSem tez nie przepadam i uważam ich rządy za równie chujowe jak poprzednie.
Natomiast chcę się do tego odnieść, co zacytowałem. Staram się obserwować co się dzieje na bieżąco (mimo, że dostaję wylewu za każdym razem) i nie zauważyłem w żadnym momencie, żeby opozycja próbowała "dyskutować" w sejmie, czy gdziekolwiek indziej. Od momentu wygrania wyborów przez PiS zaczęło się głośne kwiczenie opozycji, naskakiwanie i ciągłe ataki, często bez pokrycia.
Cokolwiek by obecny rząd nie zrobił (już nie mówię o tym, czy coś robił dobrze, czy źle, bo w tym wypadku to nie ma to żadnego znaczenia), to tej merytoryki nie było, nie ma i wątpię, że będzie. Nie było żadnych sensownych argumentów, nie było żadnych prób rozmów (no chyba, że uznamy za próby rozmowy typów z opozycji krzyczących w mediach, że próbowali rozmawiać, ale złe pis nie chciało XD), tylko ciągły atak, robienie smrodu i dzielenie społeczeństwa.
Tak jak wspomniałem, rządów PiS nie popieram, o ile robią niektóre rzeczy całkiem sensownie i dobrze, o tyle cała ta polityka populistyczna, tworzenie socjalnego państwa, żeby tylko uzyskać/utrzymać elektorat nie jest wcale lepszy od gówna, które zrobił poprzedni rząd. Śmieszyło mnie od początku to ich pierdolenie o "rozliczeniu poprzedniego rządu" i "odebraniu emerytur służbom komunistycznym" i nie wierzyłem im ani trochę, bo jak odbierać emerytury komuś, kto też zasila ich szeregi (dzień dobry Panie Piotrowicz XD).
Ale w moim odczuciu póki opozycja będzie taka, jaka jest, to PiS będzie sobie rządził jak chce jeszcze przez długi czas. Dlaczego? Bo opozycja jest największym gównem opozycyjnym w historii tego kraju i poza krzykami, śmieszkami i skarżeniem się nie potrafią
NIC zrobić. A Kukiz to już w ogóle mnie tak śmieszy, o ile jego myślenie mniej lub więcej popieram czasami, o tyle ten znowu siedzi cicho i coś tam mruczy pod nosem i hurr durr staramy się, naciskamy rząd XDDDDDDD
Zakładki