plecaki wisport na propsie. naprawdę dobre.
Co do kompasu i mapy - tak naucz się z tego korzystać. co do Koczka to nie wyznacza się kierunku północnego za pomocą mchu - zbyt mało dokładna metoda. Co prawda ja się bardziej interesuje surwiwalem militarnym ale myślę, że podobnie to działa to nie dopuszczamy do utraty kompasu pozatym go dublujemy. Lepiej niż zaprzątać sobie głowę mchem nauczyć się metody z zegarkiem.
karimata śpiwór czy hamak? ja polecam norkę, robaki Ci nie wchodzą, zajmuje mało miejsca i jest lekkie nie przemakalne.
W zestawie survivalowym powinno być:
nóż folder (ratowniczy), tabletka do odkażania wody, linka/paracord, MRE (racje zywnosciowe), krzesiwo (ja mam wraz z wacikami nasączonymi spirytusem)/zapalki szturmowe, olowek gwizdek, notes nieprzemakalny, kompas guzikowy, agrafka do tego mozesz dodac jakies poncho, worek na smieci taki grubszy, tabletki p/bolowe, lightsticki, latarke z filtrem albo czolowke, leathermana.
Pewnie czegos i tak zapomnialem
Te filmy ktore pewnie bedziesz ogladac beda wydawaly sie proste. Jezeli chcesz sie czegos nauczyc to popros znajomych ktorzy maja juz jakies umiejetnosci albo po prostu obejrzyj film i w las idz cwiczyc tj rozpalac ogniska (rozne rodzaje dakota hole itp), praca na mapie i kompasie, budowanie schronienia, gotowanie na ogniu itp. na wszystko jest wiele technik, metod. każdy ma swoje ulubione w ktorych doszedl do wprawy.
Zakładki