Ander Twenty napisał
co mają yeezy wspólnego z gildanem?
piotrek ty chyba nie rozumiesz o czym mówię
yeezy to jest but zaprojektowany od początku do końca, a nie kolabo adidas x kanye na ultra boostach w 30 kolorystykach.
jeszcze łatwiej będzie jak sobie wyobrazisz, że te marki o których pisałem to jest taka sytuacja, jak gdyby adidas wypuścił kolabo z kanye na zwykłych superstarach za 250 ziko i sprzedawał za 2k pzdr
slaba przypierdolka
no i jeszcze zapomnialem wspomniec, ze yeezy to sa na serio dobre buty, a jak ktos mowi inaczej to nie mial albo yeezy, albo dobrych butów
nie miałem yeezy na własność, ale miałem kilka dni doczynienia z 350 i 750, jak 350 spoko w miare i pomimo dziwnej bryły dosyć wygodne i lekko sie chodzi, tak w 750 nie widze nic cudownego, fakt, ze akurat 750 mialem 0,5 w gore, ale no lata ta noga w k000rwe, rzepa w ogole nie praktyczna bo praktycznie zero stabilizacji, i mimo ze but jakis cięzki mocno nie jest, to czułem sie jakbym miał głaz na nodze, ogolnie 3/10
jak dla mnie ultraboosty czy nmdki > yeezy zdecydowanie, jesli chodzi o wygode
wo gule, co myslicie o adidas x parley, podoba wam sie ten bucior?
Zakładki