Reklama

Pokaż wyniki sondy: jestem...

Głosujący
177. Nie możesz głosować w tej ankiecie
  • Teista - katolikiem

    56 31.64%
  • Teista - wyznawca innej religii

    10 5.65%
  • Agnostykiem

    38 21.47%
  • Ateista

    73 41.24%
Strona 5 z 8 PierwszaPierwsza ... 34567 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 61 do 75 z 114

Temat: Ankieta dot. wyznan religijnych

  1. #61
    Avatar Tygrrysek
    Data rejestracji
    2016
    Posty
    1,518
    Siła reputacji
    10

    Domyślny

    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Tylko że patrzysz jedynie przez pryzmat wielkości wszechświata, a zupełnie pomijasz w tych rozważaniach i swojej ocenie prawdopodobieństwa jeden bardzo istotny czynnik. Mianowicie to, ile warunków musiało być spełnionych, by powstało życie, a następnie rozwinęło się w rozumne istoty, i jak skomplikowane procesy musiały zajść. A co jeśli prawdopodobieństwo takiego zdarzenia jest tak niskie, że nawet wobec ogromnej liczby planet, jego zaistnienie można uznać za "cud"? Nie jest czasem tak, że przez fakt, że jesteś akurat jego świadkiem, to podświadomie zawyżasz to prawdopodobieństwo?
    No bez jaj. Sorry, ale trzeba byś strasznie tępym typkiem żeby swoją marną istotę uważać za cud świata. A jeśli na dodatek uważa się za cud całego wszechświata to najlepszy dowód, że nie ma się o nim zielonego pojęcia i jest to coś co po prostu nie może się pomieścić w głowie takiej osoby.

    Wszystko to kwestia prawdopodobieństwa i ludzie dawno temu już ułożyli odpowiednie równanie matematyczne, które mówi jaka jest szansa na istnienie życia poza planetą ziemską. Szansa taka według tego równania jest o wiele większa niż wygraną w totolotka, a w totolotka prawie codziennie ktoś wygrywa. ;)
    Na dodatek planeta ziemska jest z tego co wiadomo nie w centrum wszechświata tylko wręcz na zadupiu. Centrum prawdopodobnie tętni życiem. :P

  2. #62
    Avatar Dzzej
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    8,969
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Cytuj Tygrrysek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Centrum prawdopodobnie tętni życiem. :P
    A gdzie jest to centrum wszechświata?

    Osobiście również uważam (aka wierzę), że inne planety są zamieszkałe przez jakiekolwiek formy życia, ale twierdzenie o centrum wszechświata chyba nie powinno padać, bo nawet nie wiemy czy ów wszechświat ma jakieś granice. W sumie to niewiele wiemy.
    Ostatnio zmieniony przez Dzzej : 12-04-2016, 21:01

  3. Reklama
  4. #63
    Avatar Tygrrysek
    Data rejestracji
    2016
    Posty
    1,518
    Siła reputacji
    10

    Domyślny

    Cytuj Dzzej napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A gdzie jest to centrum wszechświata?
    Tam, o tam. Widzisz gdzie pokazuję palcem? O tam dokładnie. :]

  5. #64

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    235
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Tylko że patrzysz jedynie przez pryzmat wielkości wszechświata, a zupełnie pomijasz w tych rozważaniach i swojej ocenie prawdopodobieństwa jeden bardzo istotny czynnik. Mianowicie to, ile warunków musiało być spełnionych, by powstało życie, a następnie rozwinęło się w rozumne istoty, i jak skomplikowane procesy musiały zajść. A co jeśli prawdopodobieństwo takiego zdarzenia jest tak niskie, że nawet wobec ogromnej liczby planet, jego zaistnienie można uznać za "cud"? Nie jest czasem tak, że przez fakt, że jesteś akurat jego świadkiem, to podświadomie zawyżasz to prawdopodobieństwo?
    To tak, jakbyś miał 50 losowań i za pierwszym czy drugim razem wyjął z maszyny losującej wynik "44" i na tej podstawie uznał, że skoro tak szybko taki wylosowałeś, to z pewnością jest bardzo prawdopodobny, a mając w zanadrzu tak dużą liczbę losowań, na pewno jeszcze go trafisz, i to nie raz. Nie wiesz jednak i nie bierzesz pod uwagę, że w maszynie losującej jest milion kulek.
    "Typowa galaktyka zawiera od 10^7 do 10^12 gwiazd orbitujących wokół wspólnego środka masy.
    Szacuje się, że w widzialnym Wszechświecie istnieje 350 miliardów dużych galaktyk oraz 3,5 biliona galaktyk karłowatych.

    Zostanę przy swoim. Szczególnie biorąc pod uwagę to, jak mało wiemy o kosmosie i jak słabe są nasze możliwości jego badania.
    Ostatnio zmieniony przez Guardian of Druts : 12-04-2016, 21:10

  6. #65
    Avatar Dzzej
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    8,969
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Pośmieszkowaliśmy. Ok.

    A ja chciałem zwrócić tylko uwagę, że wszechświat może nie mieć granicy, a jeśli takowej nie ma to nie ma i centrum. A jakie znaczenie ma położenie "w centrum" lub "na zadupiu" jeżeli chodzi o formy życia na planetach?

    PS. Tak mnie zainteresowaliście tematem, że siedzę i czytam Wikipedię. Teraz muszę znaleźć, w jaki sposób człowiek, był w stanie osiągnąć tak dalekie pole widzenia jak na poniższym obrazku:
    https://upload.wikimedia.org/wikiped...%28JPEG%29.jpg

  7. #66
    Avatar moth
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Gdańsk
    Wiek
    38
    Posty
    15,413
    Siła reputacji
    27

    Domyślny

    nie wierzę w starszego dziadka który sobie stworzył świat w sześć dni(w ogóle cwaniaki, podali ilość dni ale nikt nie powiedział jak długi miałby być taki boski dzień)

    wierzę wiem że istnieje siła wyższa, nazywam to bogiem, nie wiem czy przyjmuje ona jakąś postać czy też nie, nie jest dla mnie jasne jak się objawia, nie wiem czy wciąż jest wśród nas, wiem że jest.

  8. #67
    Avatar Dzzej
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    8,969
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Wstępne założenie („argument skali”) wynika z samych rozważanych tu liczb: w Drodze Mlecznej jest około 400 miliardów (4 × 1011) gwiazd, a w obserwowalnym Wszechświecie około 70 tryliardów(7 × 1022)[2].
    Zakładając, że każda gwiazda ma 10 planet orbitujących dookoła niej (a pewnie jest zupełnie inaczej, bo są gwiazdy miliony razy większe od naszej) to mamy jakieś 700000000000000000000000 planet, na których potencjalnie może istnieć życie.

    Chyba zgłębię tematy astrofizyczne XD.

  9. #68
    Avatar Tygrrysek
    Data rejestracji
    2016
    Posty
    1,518
    Siła reputacji
    10

    Domyślny

    Cytuj Dzzej napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Pośmieszkowaliśmy. Ok.

    A ja chciałem zwrócić tylko uwagę, że wszechświat może nie mieć granicy, a jeśli takowej nie ma to nie ma i centrum. A jakie znaczenie ma położenie "w centrum" lub "na zadupiu" jeżeli chodzi o formy życia na planetach?

    PS. Tak mnie zainteresowaliście tematem, że siedzę i czytam Wikipedię. Teraz muszę znaleźć, w jaki sposób człowiek, był w stanie osiągnąć tak dalekie pole widzenia jak na poniższym obrazku:
    https://upload.wikimedia.org/wikiped...%28JPEG%29.jpg
    Na zadupiu będzie mniej gwiazd i planet czyli co za tym idzie mniej okazji do powstania życia. W centrum jest zawsze wszystkiego więcej więc i powinno być więcej form życia. Na dziś dzień naukowcy potrafią zaobserwować, że wszystkie gwiazdy i galaktyki poruszają się i krążą wokół wspólnego punktu. Podejrzewa się, że ten punkt jest w centrum wszechświata. :)

    Co do ogromu wszechświata to powiem Ci, że wszechświat jaki widzimy to tylko światło, które było w stanie do nas dolecieć. Z dalszych części wszechświata jeszcze do nas nie doleciało, bo tak wielkie są to odległości. :)

  10. #69
    Avatar Dzzej
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    8,969
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Wszechświat
    Cała Wiki tylko raz wspomina słowo "centrum", w dodatku mówiąc o historii astronomii, gdzie myślano, że Ziemia jest w centrum. Jeżeli masz jakieś linki, chętnie poczytam. Bo na razie to gryzie mi się to z teorią Wielkiego Wybuchu. Jeżeli takowy był to galaktyki nie krążą wokół centrum tylko się od ego centrum oddalają.

    Link or didn't happen.

    Cytuj Tygrrysek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Co do ogromu wszechświata to powiem Ci, że wszechświat jaki widzimy to tylko światło, które było w stanie do nas dolecieć. Z dalszych części wszechświata jeszcze do nas nie doleciało, bo tak wielkie są to odległości. :)
    Ale ja wiem, co to jest. I chyba każdy, kto miał fizykę w liceum. Próbuję tylko znaleźć informacje na temat tego, jak człowiek był w stanie określić rozmiar widzialnego wszechświata.
    Ostatnio zmieniony przez Dzzej : 12-04-2016, 21:29

  11. #70
    Avatar Wielkie Zło
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    819
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Tygrrysek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Na zadupiu będzie mniej gwiazd i planet czyli co za tym idzie mniej okazji do powstania życia. W centrum jest zawsze wszystkiego więcej więc i powinno być więcej form życia. Na dziś dzień naukowcy potrafią zaobserwować, że wszystkie gwiazdy i galaktyki poruszają się i krążą wokół wspólnego punktu. Podejrzewa się, że ten punkt jest w centrum wszechświata. :)

    Co do ogromu wszechświata to powiem Ci, że wszechświat jaki widzimy to tylko światło, które było w stanie do nas dolecieć. Z dalszych części wszechświata jeszcze do nas nie doleciało, bo tak wielkie są to odległości. :)
    pewnie dlatego w centrum układu słonecznego leży Słońce, a nie Ziemia.
    Cytuj SedaN* napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    kiedys jak bylem gowniarz, jakies 11lat mialem to na quo vadis nie chcieli mnie wpuscic ale bylem z kumplem i jego ojcem wiec zagadal i weszlismy (w scenach hard mielismy oczy zakrywac.. ALE BYLEM TAKI SZALONY, ZE TEGO NIE ROBILEM :])
    Programiści Torga łączcie się! Zapraszamy:
    http://webchat.freenode.net/
    kanal: #torgdevs

  12. #71
    Avatar Koczek
    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    32
    Posty
    10,418
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    W centrum Naszej galaktyki są super olbrzymie czarne dziury więc tam raczej znikoma szansa istnienia życia chyba że są na takim poziomie cywilizacyjnym że korzystają z energii tych dziur... ciekawa sprawa
    DZIABNIJ SIĘ ARIS

  13. #72
    Avatar Pumpkin
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    3,040
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Tylko że patrzysz jedynie przez pryzmat wielkości wszechświata, a zupełnie pomijasz w tych rozważaniach i swojej ocenie prawdopodobieństwa jeden bardzo istotny czynnik. Mianowicie to, ile warunków musiało być spełnionych, by powstało życie, a następnie rozwinęło się w rozumne istoty, i jak skomplikowane procesy musiały zajść. A co jeśli prawdopodobieństwo takiego zdarzenia jest tak niskie, że nawet wobec ogromnej liczby planet, jego zaistnienie można uznać za "cud"? Nie jest czasem tak, że przez fakt, że jesteś akurat jego świadkiem, to podświadomie zawyżasz to prawdopodobieństwo?
    To tak, jakbyś miał 50 losowań i za pierwszym czy drugim razem wyjął z maszyny losującej wynik "44" i na tej podstawie uznał, że skoro tak szybko taki wylosowałeś, to z pewnością jest bardzo prawdopodobny, a mając w zanadrzu tak dużą liczbę losowań, na pewno jeszcze go trafisz, i to nie raz. Nie wiesz jednak i nie bierzesz pod uwagę, że w maszynie losującej jest milion kulek.
    Jakie to skomplikowane procesy zachodzą?

    Najniższa możliwa temperatura we wrzechświecie to −273stopni. Normalne duże ssaki myślę że znoszą temperatury -40, -50 stopni. Na planetach które są bliziutko do słońca panuje temperatura pewnie z 500 stopni. I to są tylko skrajne przypadki temperatur. A jakieś niesporczaki bezkręgowce są w stanie żyć w praktycznie całym przedziale temperatur.

    Co dalej, skład atmosfery? Jakieś dinozaury żyły gdy na ziemi było z 10 razy tyle dwutlenku węgla co jest teraz. Nawet człowiek jest w stanie bez problemu kilkuprocentowe wachania się zawartości gazów w atmosferze. Pierdolone ryby co mają wapienny szkielet, i nie są żadnymi tam żadnymi jednokomórkowcami żyją w środowisku co się składa z samego tlenu i wodoru. W ogóle większość planet się składa z tych samych pierwiastów jakiegoś dwutlenku węgla, azotu, tlenu. Teraz sobie wyobraź bardzo dużo takich układów słonecznych z planetami i to że przez miliardy lat się na nich zmieniają warunki. Gwiazdy się powoli rozszerzają i skurczają co mnoży okazje do powstania życia w nieskończoność. Jak naukowcy mówią że na samej ziemi ginie i powstaje kilkadziesiąt(?) gatunków dziennie czy tam tygodniowo to NA PEWNO w całym wszechświecie w tym samym czasie ginią i tworzą się miliardy takich. Powiedz mi gdzie ty te warunki trudne do spełnienia widzisz.
    Cytuj wampiirr napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Leki które aktualnie mają wartość 200zł, po refundacji płacimy 50 zł, a za Korwina będą kosztowały 10zł. Bardziej tak

    Cytuj wampiirr napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    (...)bo był honorowym rycerzem w porównaniu do tego gościa, który oddał bez walki zamek.

  14. #73
    Avatar Dzzej
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    8,969
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Cytuj Wielkie Zło napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    pewnie dlatego w centrum układu słonecznego leży Słońce, a nie Ziemia.
    Zniszczył XDD.

  15. #74
    Avatar Tygrrysek
    Data rejestracji
    2016
    Posty
    1,518
    Siła reputacji
    10

    Domyślny

    Cytuj Dzzej napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jeżeli masz jakieś linki, chętnie poczytam. Bo na razie to gryzie mi się to z teorią Wielkiego Wybuchu. Jeżeli takowy był to galaktyki nie krążą wokół centrum tylko się od ego centrum oddalają.
    Aj nie mam linków. Ale tak jak mówiłem to są tylko podejrzenia czyli teorie, a teorii jest wiele. :)
    Na dziś dzień ludzie za mało o wszystkim wiedzą i ciągle wynajdują rzeczy które, sobie zaprzeczają. Np. Wiadomo, że wszechświat cały czas się rozszerza, a jednak rozszerzanie to nie pasuje do rozszerzenia się spowodowanego wybuchem.

    Żeby Ci pokazać jak zadziwiająco mało ludzie wiedzą wystarczy prosty przykład, że do dziś dnia nikt nie jest w stanie wytłumaczyć skąd się bierze grawitacja. :)

  16. #75
    Avatar tsude
    Data rejestracji
    2012
    Posty
    3,001
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj Koczek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    W centrum Naszej galaktyki są super olbrzymie czarne dziury więc tam raczej znikoma szansa istnienia życia chyba że są na takim poziomie cywilizacyjnym że korzystają z energii tych dziur... ciekawa sprawa

    a co jeśli do tych czarnych dziur wpadają planety i to jest ala pociąg do następnego piętra wszechświata i tam jest dopiero prawdziwe życie???

    ten temat jest dosyć ciekawy, nawet bardzo, tylko najbardziej boli to, że raczej nigdy nie będzie nam dane dowiedzieć się odpowiedzi - jedyna możliwość, którą ja przyjmuję jest taka, że po śmierci, będziemy mieli dostęp do tych informacji.

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Obraza uczuc religijnych
    Przez michu128 w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 17
    Ostatni post: 21-04-2017, 17:33
  2. Ankieta społeczna dot. OTS
    Przez Hell Cow w dziale Open Tibia Server
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post: 14-10-2013, 22:11

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •