Reklama
Strona 1 z 2 12 OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1 do 15 z 23

Temat: branie ekstra witamin

  1. #1

    Data rejestracji
    2014
    Posty
    1,503
    Siła reputacji
    11

    Domyślny branie ekstra witamin

    oi,

    jest sens kupić sobie jakąś multivitamine za 4 dyszki, i łykać dzień w dzień z tego względu iż nie codziennie jem jakiś owoc/ większe warzywo?
    czy to ma duże znaczenie czy widać po 3/4 miesiącach lub inaczej czuć w sobie różnice jak bierzesz lub nie bierzesz?

  2. #2
    Avatar Pelikan
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    2,288
    Siła reputacji
    14

  3. Reklama
  4. #3
    Avatar Tygrrysek
    Data rejestracji
    2016
    Posty
    1,518
    Siła reputacji
    10

    Domyślny

    Jeśli chodzi o sens to osobiście uważam, że żadnego sensu w tym nie ma. Jeśli chodzi o twój organizm to nadmiar czegokolwiek jest o wiele bardziej szkodliwy niż niedobór, a widziałem nie raz w sprzedaży preparaty które w swojej zawartości posiadają np. 2000% dziennej zalecanej dawki jakiejś witaminy.
    20 krotne przekroczenie normy nigdy nic dobrego nie przyniesie.
    Ostatnio zmieniony przez Tygrrysek : 23-03-2016, 00:02

  5. #4
    Avatar Nigger
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Warszawa
    Posty
    1,774
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Wołaj specjalistę. @chemik

    Osobiście zawsze wolałem zjeść jakieś owoce zamiast brać tabletki czy coś innego.

  6. #5
    Avatar Aver
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Tychy
    Posty
    6,410
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    W skrócie:

    Suplement to produkt uzupełniający braki

    Obecnie warzywa/owoce mają bardzo małą ilość witamin i to maleje z roku na rok. (Z wyjątkami jak Aronia itp. Swoją drogą, witaminy to nie tylko owocki, ale również inne produkty typu jaja, mięso, ryby (A,D,E,K itp)

    RDA w większości przypadków to ilość zabezpieczająca nas przed skutkami ostrego niedoboru. Dla takiej wit C 80mg to ilość która uchroni nas jedynie przed szkorbutem ;d

    Równica w żywieniu i suplementacji Kowalskiego, a sportowca amatora to przepaść.

    Bierzcie jeszcze pod uwagę biodostępność, przyswajalność suplementów pod poprawkę.

    Organizm wydala niepotrzebny nadmiar, żeby nabawić się objawów nadmiaru trzeba naprawdę dużą ilość tabsów przyjmowaną przez dłuższy okres.

    Boicie się brać witaminki, a kupując żarcie w marketach często dostarczacie sobie o wiele więcej gówna, więc nawet mi was nie żal ;d


    Multiwitamina całkiem spoko, ale imho lepiej wydać parę zł na wit D, lepszy magnez i kilogram l-askorbinowego :)
    Ostatnio zmieniony przez Aver : 23-03-2016, 00:17

  7. #6
    Avatar Aureos
    Data rejestracji
    2009
    Wiek
    31
    Posty
    6,625
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Tak szczerze, to nie. Z badaniami się nie zapoznawałem ale powiem na swoim przykładzie. Od zawsze jadłem bardzo mało warzyw, owoców, 0 surówek itp. Brałem za to sporo różnych kolorowych suplementów, witaminki, magnez, wapń, tran. I miałem wyraźne objawy awitaminoz, które lekceważyłem. Dopiero po zmianie diety na zdrowszą, z obecnością warzyw, sałatek itp. (i tu pozdrawiam moją kobietę xD) zauważyłem znaczną poprawę, szczególnie w wyglądzie skóry i samopoczuciu. Tak więc polecam wcinać zielone

  8. #7
    Avatar chemik
    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    30
    Posty
    5,269
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    nie jem multiwitamin, bo nie widze w tym sensu.

  9. #8

    Data rejestracji
    2014
    Posty
    1,503
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    jak byłem u lekarza rodzinnego to też mi odradzała babeczka, więc może postaram się jeść więcej zielonych a zrezygnuje z suplementacji. dzieks za opinie

  10. #9

    Data rejestracji
    2014
    Posty
    173
    Siła reputacji
    10

    Domyślny

    Jak będziesz następnym razem u lekarza to dopytaj się o witaminę D bo mi ostatnio na kontrolnych mówiła że w Polsce jest niedobór witaminy D i powinienem przyjmować (tylko babka mówiła że nie żadne tam witaminy z reklam tylko ona zapisała mi taką witaminę D "porządną" + są tam jeszcze jakieś badania żeby dobrać odpowiednią dawkę przyjmowania tej witaminy D)

    P.s mam 17 lat więc nie wiem czy 18+ muszą przyjmować też.

  11. #10
    Avatar RedheadPapa
    Data rejestracji
    2012
    Posty
    1,980
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    multiwitaminy nie działają

  12. #11
    Avatar Lyszczu
    Data rejestracji
    2012
    Posty
    1,500
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj Tygrrysek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jeśli chodzi o sens to osobiście uważam, że żadnego sensu w tym nie ma. Jeśli chodzi o twój organizm to nadmiar czegokolwiek jest o wiele bardziej szkodliwy niż niedobór, a widziałem nie raz w sprzedaży preparaty które w swojej zawartości posiadają np. 2000% dziennej zalecanej dawki jakiejś witaminy.
    20 krotne przekroczenie normy nigdy nic dobrego nie przyniesie.

    tabelki na etykietkach pod tytułem "99999% dziennego zapotrzebowania na suche pierdy z octem!!!1!" to taka troche ściema, trzeba brać pod uwagę to jaką część tej dawki jest w stanie przyswoić organizm bo zwykle witaminki z tabletki przyswajają się słabo i co z tego że dawka milion procent jak większość spuścisz w kiblu a jak już są jakieś dobrze przyswajalne warianty to na pewno nie będzie ich napakowane 2000% zalecanych dawek bo by to nie weszło do produkcji, chyba że na recepte

    sam biorę codziennie kilka różnych tableteczek już od dłuższego czasu bo nie zawsze jem zdrowo i co do witaminy D to rzeczywiście poprawiła mi samopoczucie w pewnym stopniu chyba że to placebo :(
    Ostatnio zmieniony przez Lyszczu : 23-03-2016, 10:18

  13. #12
    Avatar WlochatyOdkurzacz
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    896
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Ehh jak ktoś mówi że multiwitaminy nie działają to jest to zwykle pierdo*****
    Osobiście mogę polecić:

    http://www.sfd.pl/sklep/Olimp_Vita-M...t-opis864.html <- tylko nie przestraszcie się koloru moczu :D
    http://www.trec.pl/multipack-sport-formula-60-caps.html < - jak ktos ma problemy ze spaniem

    co nie zmienia faktu że lepiej zjeść jakieś warzywko lub owoc niż żreć kolejną dawkę chemii.

  14. #13
    Avatar Filia the Dragon
    Data rejestracji
    2004
    Posty
    11,564
    Siła reputacji
    28

    Domyślny

    Nie tak dawno temu były duże badania, które wykazały, że branie takich suplementów przez osoby niemające żadnych niedoborów nie ma żadnych pozytywnych efektów.





  15. #14
    Avatar Sin
    Data rejestracji
    2012
    Posty
    456
    Siła reputacji
    12

    Domyślny

    Ogólnie dość sensownie już kilka osób napisało, dodam od siebie coś na szybko.

    Uzupełnianie braków naturalnie jest sensowne, ba, wręcz zalecane. Tylko, że zdecydowaną większość niedoborów mikroelementów nadrobisz gdy zjesz owoc/warzywo/sałatkę/podroby (np. wątroba) itp.
    Branie multiwitamin nie jest zalecane, w najlepszym przypadku nic nie daje. Dlaczego?
    1) 100000% dziennego zapotrzebowanie w tabletce niekoniecznie musi się wchłaniać - skoro coś się nie wchłania -> organizm musi się tego pozbyć. Niepotrzebnie angażujesz do pracy wątrobę i nerki.
    2) Na pewno słyszałeś o "antagonistycznych jonach"? W dawce multiwitaminy masz jony, które się WZAJEMNIE "zwalczają".
    3) Jeśli przyzwyczaisz organizm do tego, że dostaje nadmiar mikroelementów zaczyna prowadzić rozrzutną gospodarkę nimi.
    Chodzi więc do tego, że np. przestajesz brać witaminę C (przykład - przypominam) to po tygodniu łapiesz jakieś "choróbsko", bo nagle, masz mocno zmniejszoną odporność.
    4) Masz różne formy witamin/mikroelementów. Przecież choćby w reklamach trąbią o np. "żelazie w najlepiej przyswajalnej formie chelatu". (to akurat prawda btw.)
    W multiwitaminie niby masz skład, ale w najgorszej, najtańszej formie.
    5) Niedobory mikroelementów wbrew pozorom są niekiedy trudne do wykrycia i wyleczenia. Warto więc sięgać porady lekarza. Cóż Ci z tego, że np. masz problemy z trądzikiem, stwierdzisz (nawet na podstawie badań) niedobory wit. A? Suplementujesz się, ale nie ma poprawy! Lekarz od razu powiedziałby Ci, że żeby się wchłaniała ta witamina, potrzebujesz brać dodatkowo cynk. Itp. itd.
    6) Niektóre witaminy (głównie Cię interesują A,D,E,K) nie rozpuszczają się w wodzie. Co to oznacza? Bierzesz więcej niż potrzebujesz -> to wciąż "siedzi w Tobie" (w tkance tłuszczowej)! Nadmiar nierzadko jest znacznie groźniejszy niż niedobór, nie mówiąc już o tym, że znacznie trudniej go wyeliminować!

    To tak na szybko. Wiem co piszę, najpierw biolchem, obecnie lekarz in spe. (tak, wiem... W internecie równie dobrze mogę napisać, że "tutaj Majkel Dżekson")
    W skrócie: nie bierz żadnych preparatów multiwitaminowych. W najlepszym przypadku stracisz pieniądze, w gorszym zdrowie.

  16. #15
    Avatar Aureos
    Data rejestracji
    2009
    Wiek
    31
    Posty
    6,625
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Sin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    3) Jeśli przyzwyczaisz organizm do tego, że dostaje nadmiar mikroelementów zaczyna prowadzić rozrzutną gospodarkę nimi.
    Chodzi więc do tego, że np. przestajesz brać witaminę C (przykład - przypominam) to po tygodniu łapiesz jakieś "choróbsko", bo nagle, masz mocno zmniejszoną odporność.
    bazujesz na jakichś konkretnych badaniach/teoriach naukowych czy po prostu jest to wyssana z palca bzdura? :)
    Cytuj Sin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    W dawce multiwitaminy masz jony, które się WZAJEMNIE "zwalczają".
    jak wyżej

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •