Ogólnie dość sensownie już kilka osób napisało, dodam od siebie coś na szybko.
Uzupełnianie braków naturalnie jest sensowne, ba, wręcz zalecane. Tylko, że zdecydowaną większość niedoborów mikroelementów nadrobisz gdy zjesz owoc/warzywo/sałatkę/podroby (np. wątroba) itp.
Branie multiwitamin nie jest zalecane, w najlepszym przypadku nic nie daje. Dlaczego?
1) 100000% dziennego zapotrzebowanie w tabletce niekoniecznie musi się wchłaniać - skoro coś się nie wchłania -> organizm musi się tego pozbyć. Niepotrzebnie angażujesz do pracy wątrobę i nerki.
2) Na pewno słyszałeś o "antagonistycznych jonach"? W dawce multiwitaminy masz jony, które się WZAJEMNIE "zwalczają".
3) Jeśli przyzwyczaisz organizm do tego, że dostaje nadmiar mikroelementów zaczyna prowadzić rozrzutną gospodarkę nimi.
Chodzi więc do tego, że np. przestajesz brać witaminę C (przykład - przypominam) to po tygodniu łapiesz jakieś "choróbsko", bo nagle, masz mocno zmniejszoną odporność.
4) Masz różne formy witamin/mikroelementów. Przecież choćby w reklamach trąbią o np. "żelazie w najlepiej przyswajalnej formie chelatu". (to akurat prawda btw.)
W multiwitaminie niby masz skład, ale w najgorszej, najtańszej formie.
5) Niedobory mikroelementów wbrew pozorom są niekiedy trudne do wykrycia i wyleczenia. Warto więc sięgać porady lekarza. Cóż Ci z tego, że np. masz problemy z trądzikiem, stwierdzisz (nawet na podstawie badań) niedobory wit. A? Suplementujesz się, ale nie ma poprawy! Lekarz od razu powiedziałby Ci, że żeby się wchłaniała ta witamina, potrzebujesz brać dodatkowo cynk. Itp. itd.
6) Niektóre witaminy (głównie Cię interesują A,D,E,K) nie rozpuszczają się w wodzie. Co to oznacza? Bierzesz więcej niż potrzebujesz -> to wciąż "siedzi w Tobie" (w tkance tłuszczowej)! Nadmiar nierzadko jest znacznie groźniejszy niż niedobór, nie mówiąc już o tym, że znacznie trudniej go wyeliminować!
To tak na szybko. Wiem co piszę, najpierw biolchem, obecnie lekarz in spe. (tak, wiem... W internecie równie dobrze mogę napisać, że "tutaj Majkel Dżekson")
W skrócie: nie bierz żadnych preparatów multiwitaminowych. W najlepszym przypadku stracisz pieniądze, w gorszym zdrowie.
Zakładki