Temat: Lech Wałęsą i TW "Bolek" - dyskusja

Faktycznie, w końcu dzisiejsza Rosja to przykład prawdziwej demokracji, wolności słowa i humanitaryzmu..
Oho, uwazaj, bo mnie bardzo zainterresowało, ze jakis wladca marionetek wytknal mi coś, przepraszam juz nie bede xD

To nie ma praktycznie znaczenia w czasach, gdzie jeden oddział żołdaków może zostać zabity z łatwością przez jednego drona, a państwo da się łatwo zdestabilizować poprzez atak na sektor finansowy i gospodarkę bez wysłania ani jednego żołnierza, ewentualnie wysłać oddział "zielonych ludzików" wspierających separatystyczne zapędy lokalnej ludności. Jeśli ktoś myśli, że w dzisiejszych wojnach walczy się rzucając mięso armatnie "bez względu na straty w ludziach" gdzie popadnie to taka osoba ma kompletnie nie po kolei w głowie. To już nie ignorancja, a wręcz kompletną głupota. Wojna dzisiaj to biznes, a otwarty atak na dane państwo się nie opłaca, czego najlepszym przykładem była inwazja na Irak. Nawet Obama i spółka otwarcie nie atakowały teraz Bliskiego Wschodu poprzez inwazję, tylko wspierały "legalną opozycję" i prowadziły bombardowania. Jeśli ktoś myśli, że dzisiejsza Rosja naprawdę zaatakuje Polskę otwarcie dokonując inwazji to skisłem mocno.

A powinieneś, bo może nie robiłbyś z siebie pośmiewiska jak teraz, jeden bubcoz nam wystarczy.

A to niby kiedyś było inaczej? Mówisz tak jakby samo mięso armatnie szło na front, a broń ciężka to nigdzie nie jedzie : D

Nikt tego nie powiedział - jedynie powiedziałem, że Rosjanie mają taką mentalność, że jeśli będzie trzeba, to rzucą ilu ludzi trzeba w myśl zasady ,,Ani kroku do tyłu". ;)

Najpierw wyzywasz ludzi od debili, a potem mówisz, że ,,wojna to biznes", tak jakby to było nowe zjawisko.. xD

Nawet nie musi tak być. Ale co powiesz o podobnym scenariuszu jak na Ukrainie?

A że tak zapytam, kim Ty niby kurwa jesteś, by mówić kto tu ma prawo dyskusji? Jak chcesz pogadać to okej, jak nie to albo daj mi bloka albo po prostu nie udzielaj się w temacie zamiast robić z siebie jakieś guru xD które - jak się potem okazuje - nawet nie potrafiło dobrze przeczytać ze zrozumieniem, bo gdyby tak było, to byś nie odpowiadał na hipotezy, które nawet nie były postawione

Wytłumaczyłem ci już czym się to różni od kiedyś. Kiedyś taki styl prowadzenia walki był wymagany ze względu na stan techniki i taktyki związanej z zastosowaniem tego stanu. Dawniej wyrzucanie mięsa armatniego i otwarte inwazje broni ciężkiej miały sens, bo inaczej tego się nie dało uczynić. Dzisiaj natomiast już wytłumaczyłem ci jakie są opcje i że to nie ma sensu (przykład Iraku).

A ja ci ładnie wytłumaczyłem dlaczego to nie ma najmniejszego sensu w dzisiejszych czasach i powoływanie się na zasadę "ani kroku do tyłu" podając jako przykład wojnę sprzed 80 lat jest kompletnym idiotyzmem.

No ty widocznie tego nie rozumiesz skoro piszesz takie bzdury jak wyżej i myślisz schematami. Podpowiadam, biznes nie musi koniecznie wyglądać w ten sposób jak lata temu i "ani kroku do tyłu".

Naucz się czytać to może dowiesz się co o tym powiem. Zresztą taki sposób nie zadziałałby tym bardziej w stosunku do Polski, bo u nas nie ma zapędów separatystycznych. Największy problem z tym mogą mieć Litwa, Łotwa, Estonia i Mołdawia.

Ja nikim konkretnym, ale Haan, czyli moderator pisał już tutaj, żeby trzymać się tematu dyskusji, czyli Bolka, a on jak najbardziej takie prawo ma. Dlatego śmieszy mnie, że robisz z siebie błazna, a dodatkowo prowokujesz ludzi do zasrywania tematu niezwiązanymi z tym rzeczami, niczym bubcoz.

Ponownie prosze o trzymanie sie tematu. Dalsze offtopowanie bedzie skutkowalo warnem.

no bubcoz kiedys normalnie pisal bo pamietam ze sie zgadzalem z wiekszoscia a od niedawna to jest troll jak chuj