Reklama
Strona 1 z 2 12 OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1 do 15 z 23

Temat: Wartość ukończonego żywota

  1. #1
    Avatar Oryks
    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    31
    Posty
    2,672
    Siła reputacji
    15

    Domyślny Wartość ukończonego żywota

    .
    Ostatnio zmieniony przez Oryks : 08-04-2016, 13:56

  2. #2
    Avatar Cohle
    Data rejestracji
    2014
    Posty
    65
    Siła reputacji
    10

    Domyślny

    Podsumowanie w jednym zdaniu.

    Życie nie ma żadnej wartości, celu, znaczenia oraz sensu.

    Temat do zamknięcia w zasadzie.

    P.S Generalnie masa absurdów tj. "jesteśmy zobowiązani" itd itd. Kogo w ogóle obchodzi rozwój ludzkiego ścierwa po śmierci?
    Ostatnio zmieniony przez Cohle : 17-01-2016, 21:09

  3. Reklama
  4. #3
    Avatar SpokoTypek
    Data rejestracji
    2014
    Posty
    243
    Siła reputacji
    10

    Domyślny

    Zapomniałeś, że praca nie jest sensem życia :D

  5. #4
    Avatar Grimekk
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    2,693
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj Cohle napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Podsumowanie w jednym zdaniu.

    Życie nie ma żadnej wartości, celu, znaczenia oraz sensu.
    bedac buntownikiem szukajacym sensu zycia, wytlumaczylem sobie to na sposob najbardziej - jako zagorzaly pseudo fizyk, matematyk i ogolnie naukowiec - mi odpowiadajacy. moze kogos to przekona, moze nie, ale w moim wypadku, przez fakt, ze jestem stworzony z materii powstalej gdzies w jakiejs odleglej gwiazdzie w kosmosie, bardzo mocno czuje sie czescia wszechswiata; wielkiej jednosci, zbudowanej z atomow, ktore ulozone w sposob kreujacy mnie, jako osobe, zyskaly swiadomosc. swiadomosc wlasnej funkcji i egzystencji. byc moze, sens mojego istnienia to po prostu proba wszechswiata na samo-zrozumienie. uczac sie i odkrywajac, czuje sie spelniony, wierzac, ze wykorzystuje zdolnosc nadana tylko niewielkiej czesci tej calej wielkiej jednosci.

    a odwolujac sie do pierwszego postu, jezeli ktos zyje tylko po to zeby przezyc i przedluzyc istnienie tej swiadomosci, to nawet jesli przez potomstwo, nadal doklada swoje pare groszy do mentalnego sloika kosmosu. ja tak na to patrze i nie tylko jestem spelniony, wiedzac jaki cel ma moje zycie, ale i czuje sie szczesliwy, bo zyje z takimi, a nie bardziej innymi, pesymistycznymi wnioskami. takze polecam, life's better this way

  6. #5
    Avatar Aureos
    Data rejestracji
    2009
    Wiek
    31
    Posty
    6,620
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Na początku podałeś tezę, że cele istnienia ludzkości są dwa:
    Cytuj Oryks napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    kontynuacja gatunku i rozwój technologiczny
    Jako jednostki jesteśmy zobowiązani do ulepszania przynajmniej jednej z tych kwestii.
    a potem napisałeś tak:
    Cytuj Oryks napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Biorąc za sztandar powyższe rozumowanie, od kilku lat zacząłem przyglądać się wykonywanej przez ludzi pracy. Wydaje mi się, że jestem w stanie zaprzeczyć stwierdzeniu, że 'żadna praca nie hańbi', a nawet stwierdzić o czyjejś bezużyteczności.
    Przejdźmy do sedna i wrzućmy na ruszt przykłady. Obserwując starsze osoby roznoszące ulotki widzę w nich wartość rynkową niższą niż wartość telebimu. Żeby przeżyć, muszą proponować Ci coś, z czym nigdy nie mieli do czynienia. Jest to swego rodzaju oszukiwanie.
    Widząc osoby występujące w reklamach bądź występujące w serialach obyczajowych widzę ludzi, których żywot jest niepotrzebny ludzkości, widzę ludzi marnujących zasoby na Ziemi gdyż wykonują tylko odtwórczą pracę, nie dostarczają ludzkości niczego nowego. Oczywiście to samo tyczy się ludzi oglądających te rzeczy. Jest to o tyle wartościowo obojętne, że towarzyszą im fałszywe emocje. Ludzie, którzy muszą oszukiwać, żeby zapewnić sobie byt.
    Widząc wszelkiej maści akwizytorów widzę fałszywych ludzi. Widzę człowieka, który tylko walczy o swój byt w bardziej prymitywny sposób od pierwszego człowieka koczownika, bo żeby przeżyć, musi oszukiwać.

    A teraz kolejna porcja przykładów, tym razem praca wypierana przez maszyny. Weźmy na ruszt ludzi pracujących na kasie. Jak odnieść się do ich wartości rynkowej biorąc pod uwagę fakt istnienia kas automatycznych.
    Jak odnieść się do wartości ludzi, którzy pieką chleb, biorąc pod uwagę, że chleb upieczony w wielkim automatycznym molochu jest nieporównywalnie lepszy (oczywiście przy użyciu odpowiednich składników) od wypieku byle piekarza.
    Jak odnieść się do pracy zbieracza owoców, gdzie maszyna robi to 10 razy szybciej i dokładniej, i przy okazji nie podjada owoców ;)
    Jak widać wymierająca praca też nie jest w stanie w żaden sposób przyczynić się do rozwoju ludzkości
    Ci wszyscy ludzie, którzy nie przyczyniają się do rozwoju technologii, spełniają przecież pierwszy podany warunek - przedłużają istnienie gatunku przez rozmnażanie się. Czy to w zasadzie nie obala całego cytowanego wyżej akapitu? :) To raz. Dwa - całkowicie naturalne jest, że tylko bardzo niewielki procent cywilizacji ma konkretny wkład w rozwój technologiczny, tak było jest i będzie bo tak jest zbudowany świat. Rozumiałbym to jako drugi argument który też zaprzecza Twojemu pojmowaniu wartości ludzi.

    Inna sprawa, że nie do końca zgadzam się z tezą, którą podałeś. Dbanie o kontynuację istnienia całej populacji i rozwój technologiczny to cele gatunku jako całości. Natomiast cele jednostki to przede wszystkim jak najlepsze wykorzystanie tego, co dostaliśmy w momencie narodzin. Rozwijanie talentów, ciężka praca i ogólnie wykorzystywanie potencjału jaki matka natura zapisała nam w genach. Godne przejście przez własne życie, a także przekazanie swoich genów dalej, w postaci potomka(w miarę możliwości - nie każdy może). Oznacza to, że nie każdy musi być naukowcem i dokładać swoje hasła do encyklopedii
    Ostatnio zmieniony przez Aureos : 17-01-2016, 22:05

  7. #6

    Data rejestracji
    2006
    Posty
    2,188
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Oczywiście, że niektóre rodzaje pracy nic nie wnoszą, ale jaki jest wniosek z tego pierwszego posta bo nie za bardzo rozumiem?
    Cytuj Zeimer napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Można (zalegalizować niewolnictwo), ale wtedy wszelkim lewakom pękłaby żyłka i byłaby tak potężna nagonka w mediach "Korwin chce przywrócić niewolnictwo", że nie warto o tym wspominać.
    Cytuj Govinem napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wolny Człowiek może (zostać niewolnikiem). jeżeli chce to co ja zrobię.

  8. #7
    Avatar Adrino
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    29
    Posty
    975
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Sugerowanie, że obecni wynalazcy tworzą coś żeby przed śmiercią pomóc rozwinąć się ludzkości, a nie nachapać sie na patentach i sprzedaży :p

    No i w takim razie jak bezuzyteczni byli ludzie kilkaset tysiecy lat temu, gdy jakies rewolucyjne odkrycia nastawaly co dziesiątki tysięcy lat. Lenie...

  9. #8
    Avatar KrystianeK
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    .
    Wiek
    33
    Posty
    1,147
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Aureos napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Natomiast cele jednostki to przede wszystkim [...] ciężka praca.
    Praca powinna pozwolić nam przetrwać i żyć w godnych warunkach. Strasznym jest, że ludzie muszą ciężko pracować, żeby przetrwać. To jest niedopuszczalne. Są jeszcze ludzie, którzy ciężko pracują, bo ciągle im mało, a strach przed utratą tego wszystkiego, co już mają, nie pozwala na odpoczynek.

    Każdy ma prawo przeżyć swoje życie jak chce i dopóki nie wyrządza krzywdy drugiej osobie, wartość jego życia jest taka sama jak innych ludzi.
    Istnieje różnica między znajomością drogi, a podążaniem nią.

  10. #9

    Data rejestracji
    2014
    Posty
    1,503
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    OP, co do tego chleba to chyba nietrafiony przykład, chleb w Carrefourach itp to największy syf świata, wole chleb u lokalnego piekarza.

  11. #10
    Avatar Oryks
    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    31
    Posty
    2,672
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Xoltro napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Oczywiście, że niektóre rodzaje pracy nic nie wnoszą, ale jaki jest wniosek z tego pierwszego posta bo nie za bardzo rozumiem?
    głównym wnioskiem nie miało być to, że narzucam jakiś sens czy cel życia bo nie jestem żadnym guru tylko to, że nie szanuję ludzi pracujących w szerokopojętej reklamie

  12. #11

    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    29
    Posty
    9,025
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    ludzkosc powinna wymzec bo rozpierdala planete roszczac sobie nie wiaodmo na jakiej podstawie prawo do wladania nia

  13. #12
    Avatar Dzzej
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    8,969
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Cytuj Pan Ryba napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ludzkosc powinna wymzec bo rozpierdala planete roszczac sobie nie wiaodmo na jakiej podstawie prawo do wladania nia
    A kto miałby nią władać? Ryby?

    wymrzeć*

  14. #13

    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    29
    Posty
    9,025
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Cytuj Dzzej napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A kto miałby nią władać? Ryby?

    wymrzeć*
    a czemu ktokolwiek mialby nia wladac?
    serio uwazasz ze wszystko co robia ludzie jest w porzadku?

    juz nie mowiac o tym ile gatunkow wymrze przez czlowieka to sam czlowiek gotuje sobie straszny los za xxx pokolen

  15. #14
    Avatar Maniek900
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    1,965
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    "Wszystko mogłoby być zupełnie inne, a znaczyłoby dokładnie tyle samo" + "nie nadawaj wielkiego znaczenia niewielkim rzeczom"

    Moim zdaniem czlowiek powinien dazyc do samorozwoju i nie zgodze sie z tekstem "ale ktos to musi robic" co najczesciej sie odnosci do pracy sprzataczek za 1000zł. Otóz moznaby tak rzec gdyby kazdy zarabial tyle samo, a wybor co do stanowiska opieralby sie wtedy jedynie "w czyms sie ktos lepiej czuje" lub co woli robic. Chociaz ludzie i tak maja tendencje to wywyzszania siebie i pogardy nad troche gorszymi. Niestety z rowna placą nigdy tak nie bedzie bo jest duzo osob o niskim poziomie inteligencji, ktore sie do niczego nie nadaja jak proste prace, a zarabiać muszą, wiec robią tylko to do czego sie nadają. Przykre, ze nie ktorzy nadaja sie do bardziej ambitnych zadan, a robia to samo co patole/glupki.

    nie ma sie co rozczulac nad swiatem, epikurejczycy mowili, ze zycie bez cierpienia to juz przyjemnosc. Lepiej sie po prostu doskonalic, byc szczesliwym i unikac szeroko rozumianego cierpienia. Nie kazdy musi miec kase zeby byc szczesliwym, sa osoby, ktore za 2-3k miesiecznie i spelnianai sie w sporcie/grach sa bardzo szczesliwi :))

    Pozdrawiam i zdrowia życzę

    Cytuj Pan Ryba napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    juz nie mowiac o tym ile gatunkow wymrze przez czlowieka to sam czlowiek gotuje sobie straszny los za xxx pokolen
    A wiesz ile sie chroni i robi wszystko zeby przetrwalo? Gwarantuje Ci, ze Tobie by nawet do glowy przez cale zycie nie przyszlo zeby zrobic co kolwiek w tym kierunku, sa osoby jednak, ktore sie tym zajmuja. Mi to aktualnie wisi czy np. panda przezyje, w dupie to mam, ale dobrze, ze ktos o to dba chociaz ewolucje ciezko oszukac.
    Ostatnio zmieniony przez Maniek900 : 18-01-2016, 17:57

  16. #15
    Avatar Noov
    Data rejestracji
    2014
    Wiek
    24
    Posty
    149
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Znam osobe co ma 5k zl/msc i niczego jej nie brakuje, dom, dobre auto, hobby - na wszystko starcza. Znam tez osobe co ma 20k zl/msc. Bida, dlugi, wynajmowane mieszkanie od 10lat i wieczne jeczenie jakie to przejebane zycie i jaka to bida w Polsce.

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Odpowiedzi: 0
    Ostatni post: 30-11-2013, 22:00
  2. Myszka Logitech - domyślna wartość DPI
    Przez Imonek w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post: 31-05-2013, 16:46
  3. Wartość bezwzględna
    Przez pooh w dziale Szkoła i nauka
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post: 25-11-2011, 16:19
  4. [7,92][c++] Zapisywanie nowej wartość na koncie.
    Przez GM Esio w dziale Strefa developerska
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post: 27-05-2010, 11:11

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •