Reklama
Strona 13 z 16 PierwszaPierwsza ... 31112131415 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 181 do 195 z 238

Temat: Piwo - rozmowy ogólne

  1. #181
    Avatar Tibiarz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Tibiantis
    Wiek
    4
    Posty
    16,028
    Siła reputacji
    27

    Domyślny

    @udarr ; @Bardzo fajny druid ;

    Na jakim sprzęcie warzycie i jaki był jego łączny koszt? (jestem laikiem w tym temacie)

  2. #182
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    31
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Trudno odpowiedzieć na to pytanie bo ja co rusz to coś dokupuje. Ale można powiedziec, że pierwsze 3-4 piwa zrobiłem dysponując: garnek emaliowany 30l, dwa pojemniki plastikowe 32l, filtrator z wężyka hydraulicznego i pierdoły po kilka ziko typu łycha, termometr, areometr oraz chemia do czyszczenia i sterylizacji, kapslownica na koniec. Razem tak na oko to max 250 może 300zl.
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  3. Reklama
  4. #183
    Avatar Bardzo fajny druid
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    poziome
    Wiek
    30
    Posty
    490
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Podobnie jak Udarr. Z czasem dokupuje się sporo rzeczy ale podstawa to tak z 300 zł

    Dwuletni (chyba) dubbel zakażony lacto (albo dzikusami, trudno określić) kwasowość bardzo zredukowana przez słodycz piwa. Wyszło dosc ciekawe.

    Piwo - rozmowy ogólne-_20170621_213753.jpg
    Szagi's

  5. #184
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    31
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    To zakażenie w takim razie niecelowe skoro nie wiadomo czym? To fajnie, że wyszło pijalne a nie jakaś apteka czy szambo :D Ja z kwasami wciąż się tak średnio lubię ale mimo wszystko jeden z moich planów to jakiś lambic bo może za dwa lata będę sobie za to wdzięczny.

    Ja dzisiaj trafiłem przypadkowo do biednie zaopatrzonego sklepu z nadzieją na jakiegoś dobrego stouta ale wziąłem co było i kolejny raz się przejechałem na alebrowarze bo piwko bardzo przeciętne, zamiast przyjemnej paloności, kawy czy czekolady jest raczej gryząca goryczka od ciemnych słodów, długi finisz, puste i bez wyrazu. Kolejne z piw alebrowaru, które jest na poziomie pierwszego piwa domowego, generalnie już dawno stwierdziłem, że nie ma co ich kupować i podtrzymuję. Brak informacji o blg też nie stawia ich w dobrym świetle.

    Piwo - rozmowy ogólne-img_20170621_205851.jpg
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  6. #185
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    31
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Dzisiaj znowu stout, tym razem z Jana Olbrachta. Wcale nie lepiej, może odrobinę. Było nieco łagodniejsze, brak nieprzyjemnej palonej goryczki za to bardzo wodniste, trudno tu doszukiwać się jakiś charakterystycznych dla stoutów smaków czy aromatów.. Już dawno mi przeszło kręcenie nosem i szukanie wad na siłę ale to piwo, jak i wczorajsze, są naprawdę słabe, ubogie w odbiorze. Czy tylko mi się wydaje, że krafty mają coraz niższy poziom z paroma wyjątkami?

    A weekend pod znakiem przeglądu bardziej chmielonych produkcji z nadzieją, że butelkowany Road od Nepomucena, który zachwalałem z kega okaże się chociaż prawie równie dobry.

    Piwo - rozmowy ogólne-img_20170622_221547.jpg
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  7. #186

    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    29
    Posty
    9,025
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Brat robił wielkie porządki w kuchni i znalazł carlsberga, którego termin się skończył w 2015 roku. No to se mówię co tam spróbuję. W smaku jak woda, ale kurde. Ono pachniało jak dobry barley wine xD

  8. #187
    Avatar Bardzo fajny druid
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    poziome
    Wiek
    30
    Posty
    490
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Ponieważ jutro mam egzamin, to potrzebuje motywacji do nauki:

    Piwo - rozmowy ogólne-_20170623_192318.jpg

    AX RIS - Browar Birbant
    24,5 Blg, alk. 10,5% obj.
    Data: 10.02.2018 r.

    Czarne, gęste, smoliste piwo z średnią beżową pianką. W aromacie przede wszystkim kawa, jakby kwaśna, dodatkowo praliny. W smaku gorzka czekolada z kawą - ale nie jest kwaśna - zbalansowana słodyczą goryczka, która niestety ale zalega na długo. Alkohol mimo mocy dobrze ukryty, chociaż po przełknięciu mocno rozgrzewa przełyk. Dość mało tęgie mimo ekstraktu, co w połączeniu z ukrytym alkoholem może być zdradliwe. Szkoda, że nie czuć żadnych rodzynek czy rumu, ale piwo ma dość długą datę, więc możliwe że z czasem pojawiłyby się w wyniku utleniania.

    @Edit: Chyba w grudniu piłem wersję BA, mam wrażenie że była słodsza. A na pewno była silniej utleniona i oczywiście beczkowa. Dwa różne piwa niestety...
    Ostatnio zmieniony przez Bardzo fajny druid : 23-06-2017, 19:47
    Szagi's

  9. #188
    Avatar Jedr
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Ślunsk
    Posty
    441
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Ja sobie dzisiaj piję APA od Corneliusa, bodajże kosztuje 4-5zł w Żabce, i wiecie co? Zajebisty hoppy hefeweizen, bo american wheat niekoniecznie, ale na pewno nie APA xd Ich IPA jest strasznie taka sobie, natomiast ta 'APA' jest wyjątkowo smaczne, fajnie nachmielone, owocowe, rześkie, tylko to jest 100% pszeniczniak. Pił ktoś może ostatnio?


    Recenzje na ratebeerze ma raczej słabe, więc zastanawiam się czy trafiła się jakaś wyjątkowo dobra warka czy zmienili przepis czy co? Musze sobię ogarnąć pare butelek w następnym tygodniu i zobaczyć, czy ma równy poziom.

  10. #189

    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    29
    Posty
    9,025
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    albo moze twoj gust jest inny niz wiekszosci beergeekow

    wjakichs popularnych sklepach kupie 1 na 100, czy musze lazic po specjalistycznych i szukac?

  11. #190
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    31
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Jedr mi też to piwo smakowało, fajne z żabki jeszcze były miłoslawy z pędami sosny
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  12. #191
    Avatar Bardzo fajny druid
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    poziome
    Wiek
    30
    Posty
    490
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    U mnie w we freshu jeszcze chyba są te Miłosławy (w czwartek były), zastanawiałem sie ostatnio czy wziąć, więc wiem co będzie dziś grane.
    Szagi's

  13. #192
    Avatar Tibiarz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Tibiantis
    Wiek
    4
    Posty
    16,028
    Siła reputacji
    27

    Domyślny

    Cytuj udarr napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Trudno odpowiedzieć na to pytanie bo ja co rusz to coś dokupuje. Ale można powiedziec, że pierwsze 3-4 piwa zrobiłem dysponując: garnek emaliowany 30l, dwa pojemniki plastikowe 32l, filtrator z wężyka hydraulicznego i pierdoły po kilka ziko typu łycha, termometr, areometr oraz chemia do czyszczenia i sterylizacji, kapslownica na koniec. Razem tak na oko to max 250 może 300zl.
    I co, tak normalnie na kuchence? Myślałem, że to trochę droższa zabawa. Znaczy wiedziałem, że są jakieś gotowe plastikowe zestawy, ale myślałem, że to tak o, ale żeby uwarzyć coś porządnego, to już trzeba mieć lepszy sprzęt.

    Cytuj Pan Ryba napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    albo moze twoj gust jest inny niz wiekszosci beergeekow

    wjakichs popularnych sklepach kupie 1 na 100, czy musze lazic po specjalistycznych i szukac?
    U mnie bywało okazjonalnie w intermarche i tesco. Jak masz jakieś większe sklepy, to może być. @Pan Ryba ;

    A te Miłosławy to chyba w każdej żabce są. Z tego, co pamiętam, to samo żelazo, ale dawno to było. Pilzner chyba jeszcze uszedł, ale marcowe to zwykły mózgotrzep. Miałem wtedy porównanie z marcowym z Rosenheim, o takim, no i ciężko to w ogóle porównywać.

  14. #193
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    31
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Normalnie na kuchence ;d Większość osób działa w ten sposób, korzyści z lepszego sprzętu to głównie 1) skrócenie czasu warzenia 2) większa automatyzacja, wygoda;

    Ale generalnie samo piwo czy to warzone na sprzęcie za 300zł czy za 3000zł nie powinno się za bardzo różnić, w piwowarstwie dużo bardziej liczą się skille i wiedza, lepszy sprzęt to głównie ułatwienie życia jak pisałem wyżej, zresztą zabawa przy garnkach to jedno ale najważniejsza jest fermentacja i tutaj warto ładować kasę (kontrola temperatury głównie).

    Piwo - rozmowy ogólne-wp_20160312_026.jpg
    Ostatnio zmieniony przez udarr : 24-06-2017, 20:26
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  15. #194
    Avatar Astaroth
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Plock
    Posty
    286
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Siemka, brałem ostatnio udział w małej degustacji fajnych zagranicznych piw i podzielę się ocenami.

    1. Smoked Alaskan Porter 2013 - świetna wędzonka, spodziewałem się hardcorowej wędzonej kiełbachy/sera a okazało się bardzo przyjemne super wywarzone, troche mało ciała ale zdecydowanie warto 4/5.
    2. Struise Tsjeeses - piwo świąteczne, więc idealna sa środek lata :D. Bardzo słodkie, czuć troszke przyprawy, ale niestety nie wybijają się za bardzo. Jak na strong ale to całkiem poprawne ale dupy nie urywa. 3.5/5
    3. Tempest Mexicake - RIS z papryczkami. Papryczki niestety mało wyczuwalne, samo bazowe piwo trochę za mało ciała, troszke kawy, może figi (?), ale niestety nie spełniiło oczekiwań. 3.4/5
    4.De Molen / Omnipollo SitiS - Imperial IPA. Po szybkim zerknięciu na RB nie spodziewalismy się jakoś za dużo od tego piwa, ale okazało się świetne, owoce tropikalne bardzo wyczuwalne w smaku i w zapacku, goryczka dość wysoka, niezalegająca znikająca odrazu po przełknięciu świetnie kontrująca słodkość tego piwa. 4.1/5.
    5. Kocour K32 - Jim Bean BA. Barley wine leżakowany w beczce po bourbonie. Co tu dużo mówić, gęste, oleiste, w smaku drewno wanilia, ma się wrażenie że pije się burbon. alkohol bardzo mało wyczuwalny a jest to chyba około 15% z tego co pamietam. Jak to mówi pan kopyr "no najlepsze dzisiaj". 4.5/5
    6. Widawa ORIGEN - Porter bałtycki. No i tutaj niestety zawód wieczoru, spodziewaliśmy się sporo po tym piwie po recenzjach w internecie, niestety okazało się bardzo puste, w ogóle nie podchodzące do czołówki PB. W smaku majaczyła troche kawa, czekolada ale bardzo słabo. Może takie wrażenie odnieśliśmy dlatego ze pilismy wczesniej kocura, ale niestety najgorsze piwo wieczoru - 3/5.
    7. Lost Abbey : Judgement Day - Quad z rodzynkami. Nie jestem wielkim fanem belgijskich quadrupli, więc nie wyrwało mnie mocno z butów. W smaku rodzynki, skórka od chleba, figi. Alkohol dość mocno wyczuwalny jak dla mnie kolejny nudny quadrupel. 3.5/5.
    8. Lervig / Hoppin’ Frog Sippin’ Into Darkness - To piwo miało naprawde duży potencjał na bycie piwem wieczoru, niestety całe wrażenie popsuł metaliczny posmak :(. Wyczuwalny bardzo mocno na skórze. Całe szczęście po chwilowym odstaniu i utlenieniu zaczęło się to ulatniać i nie bylo już to tak wyczuwalne (albo się przyzwyczailiśmy). W smaku mleczna czekolada, praliny cudowne oleiste piwo. Bardzo #teamslodyczka i w moim stylu polecam moze tylko nasza butelka miała taki problem 4/5
    Kryptolog i Cyberbezpiecznik

  16. #195
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    31
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    No to ładnie się tam bawicie :)

    Ja w weekend pierwszy raz będę kegować swoje piwo, jutro powinienem mieć już schładzarkę PYGMY20, reduktor, butla i cały osprzęt już są, będzie ogień na wyjazdach ;d
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Domowe wino/piwo/nalewki
    Przez Celestian hunter w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 228
    Ostatni post: 10-07-2018, 13:52
  2. Kupię NIE MASZ KASY NA PIWO? SPRZEDAJ Gold na infernie KAŻDA ILOŚĆ
    Przez Ximax1243 w dziale Przedmioty
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post: 17-10-2015, 11:43

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •