Reklama
Strona 995 z 1272 PierwszaPierwsza ... 495895945985993994995996997100510451095 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 14,911 do 14,925 z 19069

Temat: Dyskusja o relacjach damsko-męskich

  1. #14911
    Avatar Mistyk
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Mruwkuw
    Wiek
    30
    Posty
    644
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Murzin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ej to jeśli moją pasją jest granie w gry i bieganie to znaczy, że chcę przypodobać się kobietom?
    Skąd taki wniosek ? Bieganie to praca nad sobą, wartościowa pasja. Granie natomiast w gry to swego rodzaju ucieczka, jedni wybierają papieroska, inni kawę, jeszcze inni serial a inni grę. Inną zgoła sprawą jest tworzenie - jeżeli sam tworzysz jakąś wartościową grę, która przekaże graczowi coś ważnego, pomoże mu w jakiś sposób w rozwoju, to jest to wtedy wartościowa pasja.

    Cytuj Filia the Dragon napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    no to daj jakieś przykłady wartościowych pasji w takim razie
    bo dosłownie do WSZYSTKIEGO można przypiąć łatkę chęci przypodobania się komuś
    Podwyższanie samooceny jest wg mnie sprawą kluczową. Jest to praca na lata, powiedziałbym nawet, że na całe życie, ale pozwala uwolnić się od kajdanów świata w którym żyjemy - czyli mówiąc prościej, pozbyć się uczucia nieszczęścia które jest nam bezustannie wtłaczane przed media, innych ludzi i praktycznie wszystko dookoła. Jeżeli uświadamiasz sobie, że żadna kobieta, samochód, iphone, alkohol czy papieros nie dadzą Ci prawdziwego szczęścia i że możesz je znaleźć tylko w sobie samym, to wtedy stajesz się wolnym człowiekiem. Wiadomo, każdy woli jeździć dobrym samochodem niż rzęchem ale nie będziesz wiązał z tym swojego szczęścia. I np. jeśli Ci go ukradną to przejdziesz z tym do porządku dziennego a nie zaczniesz przez to rozpaczać. Nie odczuwasz wtedy chęci zapalenia papierosa czy napicia się alkoholu. Po prostu nie dajesz się kontrolować. Ani kobietom, ani nowemu modelowi iphone czy bmw ani niczemu innemu. Bo celem wszystkich korporacji, organizacji, religii itd. jest uczynienie nas nieszczęśliwymi, wmówienie poczucia winy ( np. za śmierć jakiegoś Żyda 2000 lat temu ), potrzeby posiadania i uczucia braku szczęścia gdy tego nie mamy. Bo jest sprawą jasną, że najlepszym konsumentem jest osoba nieszczęśliwa która będzie sobie podnosić samoocenę tymi wszystkimi produktami, które oni chcą nam wcisnąć. Tak samo potrzeba związku emocjonalnego jest nam wmówiona ( nie mylić tego z hajem hormonalnym, który trwa z reguły do 2 lat i jesteś ućpany swoimi wewnętrznymi narkotykami, co z kolei ma na celu jedynie kopulację i spłodzenie potomstwa ). Ogólnie reasumując każda pasja która prowadzi do procesu tworzenia czegoś dobrego, inspirującego, dającego nadzieję jest dla mnie wartościową pasją. Każda pasja, która rozwija nas duchowo, otwiera nowe horyzonty, uczy nas czegoś nowego, pozwala zdobywać nowe umiejętności - to mam na myśli mówiąc rozwojowa. Jeśli chcesz konkretnych przykładów - możesz napisać jakąś dobrą książkę, możesz namalować jakiś inspirujący obraz, może potrafisz nieźle tańczyć czy śpiewać ( zakładając wartościowy przekaz ) co także jest bardzo inspirujące ... Jest mnóstwo wartościowych pasji. Nie wiem, może jesteś bardzo mocny w jakiejś dziedzinie nauki, może zostaniesz noblistą ? Przy okazji argument a'propos oczytania pań, które rzekomo czytają więcej książek od mężczyzn. Jest dostęp do szkolnictwa dla pań już od wielu lat, biblioteki są otwarte itd. Ile jest pań wśród noblistów ? 0,7% czy coś koło tego o ile dobrze pamiętam ? To o te statystyki mi chodziło, bo to one są naprawdę miarodajne. To co to za wartościowe książki których tyle panie czytają ? Po prostu rollercoastery emocjonalne które dostarczają im rozrywki i tyle. Ale nie można pań za to winić czy nienawidzić, to jest naturalne. One tak zostały stworzone, każda płeć ma swoją, tak samo ważną rolę do odegrania i nie ma w tym nic dziwnego. Aczkolwiek najważniejsze jest to co prowadzi do wewnętrznego rozwoju, czyli jeśli mam wybór iść na siłownię albo ćwiczyć podnoszenie samooceny to wybieram podnoszenie samooceny. Bo dla przykładu mięśnie mogę w jednej chwili stracić np. w wypadku, chorobie czy poprzez zaprzestanie wstrzykiwania witaminy S, a wysoka samoocena pozostaje z Tobą na całe życie. Oczywiście, ważne jest by być w dobrej kondycji. Sam ćwiczę swoje ciało na wielu płaszczyznach i uważam, że ciało powinno być wszechstronne i po prostu powinno być dobrym "pojazdem" do poruszania się na codzień. Potrafić przebiec te parę km i nie zdychać, potrafić się wspinać, pływać, wyćwiczyć się w jakiejś sztuce walki np. boks itd. Jednak wg mnie najważniejsza jest siła użytkowa a nie wielkie mięśnie, które w istocie przeszkadzają w ewolucjach, zużywają dużo tlenu, energii i wcale nie są czymś dobrym. I są ludzie, którzy np. ćwiczą kalistenikę i nie są jacyś wielcy a kładą takich byczków na witaminie S szybciutko.

    #down

    Od poczucia nieszczęścia które jest nam wtłaczane zewsząd od początku naszego istnienia, od problemów, od reczywistości, z którą sobie nie radzimy czy nie zgadzamy- każdy ma jakieś problemy i każdy też ma swoją drogę ucieczki. Jedna osoba ucieka w alkohol, inna w dragi, trzecia w papieroski, czwarta w jedzenie, piąta w gry itd. To też zależy kto na co może sobie pozwolić - jeden jest skazany na ćpanie najtańszego narkotyku czyli cukru i obżera się ciastkami z biedronki, inny kupuje sobie piwko czy coś innego, jeszcze inny może sobie pozwolić na drogie ubrania z znanymi metkami lub drogie samochody czy drogie dragi typu koko i tak sobie z tym radzi. I raczej tylko ćwiczenie podnoszenia swojej samooceny i ogólnie pojęty samorozwój pozwala się uwolnić zarówno od tego uczucia jak i od tych polepszaczy nastroju.
    Ostatnio zmieniony przez Mistyk : 07-04-2017, 12:56

  2. #14912
    Avatar Murzin
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Potsdam
    Wiek
    33
    Posty
    2,073
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Cytuj Mistyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Granie natomiast w gry to swego rodzaju ucieczka
    Ucieczka od czego?

  3. Reklama
  4. #14913
    Avatar Mistrz
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    959
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Mistyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Skąd taki wniosek ? Bieganie to praca nad sobą, wartościowa pasja. Granie natomiast w gry to swego rodzaju ucieczka, jedni wybierają papieroska, inni kawę, jeszcze inni serial a inni grę. Inną zgoła sprawą jest tworzenie - jeżeli sam tworzysz jakąś wartościową grę, która przekaże graczowi coś ważnego, pomoże mu w jakiś sposób, to jest to wtedy wartościowa pasja.



    Podwyższanie samooceny jest wg mnie sprawą kluczową. Jest to praca na lata, powiedziałbym nawet, że na całe życie, ale pozwala uwolnić się od kajdanów świata w którym żyjemy - czyli mówiąc prościej, pozbyć się uczucia nieszczęścia które jest nam bezustannie wtłaczane przed media, innych ludzi i praktycznie wszystko dookoła. Jeżeli uświadamiasz sobie, że żadna kobieta, samochód, iphone, alkohol czy papieros nie dadzą Ci prawdziwego szczęścia i że możesz je znaleźć tylko w sobie samym, to wtedy stajesz się wolnym człowiekiem. Wiadomo, każdy woli jeździć dobrym samochodem niż rzęchem ale nie będziesz wiązał z tym swojego szczęścia. I np. jeśli Ci go ukradną to przejdziesz z tym do porządku dziennego a nie zaczniesz przez to rozpaczać. Nie odczuwasz wtedy chęci zapalenia papierosa czy napicia się alkoholu. Po prostu nie dajesz się kontrolować. Ani kobietom, ani nowemu modelowi iphone czy bmw ani niczemu innemu. Bo celem wszystkich korporacji, organizacji, religii itd. jest uczynienie nas nieszczęśliwymi, wmówienie poczucia winy ( np. za śmierć jakiegoś Żyda 2000 lat temu ), potrzeby posiadania i uczucia braku szczęścia gdy tego nie mamy. Bo jest sprawą jasną, że najlepszym konsumentem jest osoba nieszczęśliwa która będzie sobie podnosić samoocenę tymi wszystkimi produktami, które oni chcą nam wcisnąć. Tak samo potrzeba związku emocjonalnego jest nam wmówiona ( nie mylić tego z hajem hormonalnym, który trwa z reguły do 2 lat i jesteś ućpany swoimi wewnętrznymi narkotykami ). Ogólnie reasumując każda pasja która prowadzi do procesu tworzenia czegoś dobrego, inspirującego, dającego nadzieję jest dla mnie wartościową pasją. Każda pasja, która rozwija nas duchowo, otwiera nowe horyzonty, uczy nas czegoś nowego, pozwala zdobywać nowe umiejętności - to mam na myśli mówiąc rozwojowa. Jeśli chcesz konkretnych przykładów - możesz napisać jakąś dobrą książkę, możesz namalować jakiś inspirujący obraz, może potrafisz nieźle tańczyć czy śpiewać ( zakładając wartościowy przekaz ) co także jest bardzo inspirujące ... Jest mnóstwo wartościowych pasji. Nie wiem, może jesteś bardzo mocny w jakiejś dziedzinie nauki, może zostaniesz noblistą ? Przy okazji argument a'propos oczytania pań, które rzekomo czytają więcej książek od mężczyzn. Jest dostęp do szkolnictwa dla pań już od wielu lat, biblioteki są otwarte itd. Ile jest pań wśród noblistów ? 0,7% czy coś koło tego o ile dobrze pamiętam ? To o te statystyki mi chodziło, bo to one są naprawdę miarodajne. To co to za wartościowe książki których tyle panie czytają ? Po prostu rollercoastery emocjonalne które dostarczają im rozrywki i tyle. Ale nie można pań za to winić czy nienawidzić, to jest naturalne. One tak zostały stworzone, każda płeć ma swoją, tak samo ważną rolę do odegrania i nie ma w tym nic dziwnego. Aczkolwiek najważniejsze jest to co prowadzi do wewnętrznego rozwoju, czyli jeśli mam wybór iść na siłownię albo ćwiczyć podnoszenie samooceny to wybieram podnoszenie samooceny. Bo dla przykładu mięśnie mogę w jednej chwili stracić np. w wypadku, chorobie czy poprzez zaprzestanie wstrzykiwania witaminy S, a wysoka samoocena pozostaje z Tobą na całe życie. Oczywiście, ważne jest by być w dobrej kondycji. Sam ćwiczę swoje ciało na wielu płaszczyznach i uważam, że ciało powinno być wszechstronne i po prostu powinno być dobrym "pojazdem" do poruszania się na codzień. Potrafić przebiec te parę km i nie zdychać, potrafić się wspinać, pływać, wyćwiczyć się w jakiejś sztuce walki np. boks itd. Jednak wg mnie najważniejsza jest siła użytkowa a nie wielkie mięśnie, które w istocie przeszkadzają w ewolucjach, zużywają dużo tlenu, energii i wcale nie są czymś dobrym. I są ludzie, którzy np. ćwiczą kalistenikę i nie są jacyś wielcy a kładą takich byczków na witaminie S szybciutko.
    Gdzie wyczytales tyle madrych rzeczy?

    I są ludzie, którzy np. ćwiczą kalistenikę i nie są jacyś wielcy a kładą takich byczków na witaminie S szybciutko.
    @Byczek ;
    Cuz.
    One thing I ask from the Lord,
    this only do I seek:
    that I may dwell in the house of the Lord
    all the days of my life,
    to gaze on the beauty of the Lord
    and to seek him in his temple.

  5. #14914
    Avatar Byczek
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Koszalin
    Wiek
    32
    Posty
    12,597
    Siła reputacji
    25

    Domyślny

    Cytuj Mistyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    na witaminie S szybciutko.
    Cytuj Halunek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    byczek-jebaka hedonista kulturysta i uzdrowiciel a ty i tak powiesz ze to człowiek o twarzy homo erectus

  6. #14915
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    31
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Cytuj Mistyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Skąd taki wniosek ? Bieganie to praca nad sobą, wartościowa pasja. Granie natomiast w gry to swego rodzaju ucieczka, jedni wybierają papieroska, inni kawę, jeszcze inni serial a inni grę. Inną zgoła sprawą jest tworzenie - jeżeli sam tworzysz jakąś wartościową grę, która przekaże graczowi coś ważnego, pomoże mu w jakiś sposób w rozwoju, to jest to wtedy wartościowa pasja.
    1. Czemu bieganie jest wartościowe? Czemu wędkowanie nie jest?
    2. Czy biegania podobnie jak gier nie można również zestawić z papieroskiem czy kawą?
    2. Czemu granie w gry nie jest wartościowe a tworzenie gier jest wartościowe?
    3. Skoro można stworzyć grę, która pomoże graczowi w jakiś sposób w rozwoju to jednak granie w gry jest wartościowe posługując się twoimi definicjami?
    4. Masz luki w mózgu.
    Ostatnio zmieniony przez udarr : 07-04-2017, 14:25
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  7. #14916
    Avatar Mistrz
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    959
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj udarr napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    1. Czemu bieganie jest wartościowe? Czemu wędkowanie nie jest?
    2. Czy biegania podobnie jak gier nie można również zestawić z papieroskiem czy kawą?
    2. Czemu granie w gry nie jest wartościowe a tworzenie gier jest wartościowe?
    3. Skoro można stworzyć grę, która pomoże graczowi w jakiś sposób w rozwoju to jednak granie w gry jest wartościowe posługując się twoimi definicjami?
    4. Masz luki w mózgu.
    @udarr ;
    Dwa razy dwojka, zauwazylem.. czy cos wygralem?
    No, a na te pytania Mistyk odpowiedzialby - "bo nie bo ja tak ustalilem" takze nie wiem po co sie pytasz w ogole.
    Nie i chuj, nie zadawaj wiecej pytan. xD
    One thing I ask from the Lord,
    this only do I seek:
    that I may dwell in the house of the Lord
    all the days of my life,
    to gaze on the beauty of the Lord
    and to seek him in his temple.

  8. #14917
    Avatar Mistyk
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Mruwkuw
    Wiek
    30
    Posty
    644
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Mistrz napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    @udarr ;
    Dwa razy dwojka, zauwazylem.. czy cos wygralem?
    No, a na te pytania Mistyk odpowiedzialby - "bo nie bo ja tak ustalilem" takze nie wiem po co sie pytasz w ogole.
    Nie i chuj, nie zadawaj wiecej pytan. xD
    Napisałem już, że nie będę odpowiadał na pytania osobie, która nie okazuje mi szacunku w dyskusji.

    Mogę Wam jedynie współczuć, gdyż żadna osoba czerpiąca satysfakcję i spełnienie z życia nie odczuwa potrzeby obrzucania gównem innych.

  9. #14918
    Avatar Mistrz
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    959
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Mistyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Napisałem już, że nie będę odpowiadał na pytania osobie, która nie okazuje mi szacunku w dyskusji.

    Mogę Wam jedynie współczuć, gdyż żadna osoba czerpiąca satysfakcję i spełnienie z życia nie odczuwa potrzeby obrzucania gównem innych.
    Niektorzy zadawali Ci tutaj pytania na powaznie, z szacunkiem, na nie tez nie potrafiles odpowiedziec - np. Murzin, Filia.

    Ja jestem zakompleksionym, starym grzybem, ktory nic w zyciu nie osiagnal, nie zna wlasnego ja, zyje samotnie i 3 razy dziennie wali konia bo kobiety nigdy na oczy nie widzialem wiec nie dziwne, ze pluje jadem, ale tamci to dobre chlopaki, mogles im odpowiedziec konkretnie.

    Dziekuje za wspolczucie, jeszcze moglbys sie pomodlic za moja dusze to bede wdzeczny.
    One thing I ask from the Lord,
    this only do I seek:
    that I may dwell in the house of the Lord
    all the days of my life,
    to gaze on the beauty of the Lord
    and to seek him in his temple.

  10. #14919
    Avatar Mistyk
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Mruwkuw
    Wiek
    30
    Posty
    644
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Mistrz napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Niektorzy zadawali Ci tutaj pytania na powaznie, z szacunkiem, na nie tez nie potrafiles odpowiedziec - np. Murzin, Filia.

    Ja jestem zakompleksionym, starym grzybem, ktory nic w zyciu nie osiagnal, nie zna wlasnego ja, zyje samotnie i 3 razy dziennie wali konia bo kobiety nigdy na oczy nie widzialem wiec nie dziwne, ze pluje jadem, ale tamci to dobre chlopaki, mogles im odpowiedziec konkretnie.

    Dziekuje za wspolczucie, jeszcze moglbys sie pomodlic za moja dusze to bede wdzeczny.
    Odpowiedziałem na wszystkie pytania użytkowników o których wspomniałeś.

  11. #14920
    Avatar Dzzej
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    8,969
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Cytuj Mistyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Granie natomiast w gry to swego rodzaju ucieczka, jedni wybierają papieroska, inni kawę, jeszcze inni serial a inni grę. Inną zgoła sprawą jest tworzenie - jeżeli sam tworzysz jakąś wartościową grę, która przekaże graczowi coś ważnego, pomoże mu w jakiś sposób w rozwoju, to jest to wtedy wartościowa pasja.
    Większej bzdury dawno nie czytałem. Dobrze, że nie jestem obecnie w temacie, bo bym dostał mocnego raka.
    Ostatnio zmieniony przez Dzzej : 10-04-2017, 18:42


  12. #14921
    Avatar Astinus
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    29
    Posty
    5,066
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj Dzzej napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Większej bzdury dawno nie czytałem. Dobrze, że nie jestem obecnie w temacie, bo bym dostał mocnego raka.
    A bieganie to taka wartościowa pasja, bo pracujesz nad sobą itd, ale już takie driftowanie to nie, to ucieczka od niespełnienia w życiu xD

  13. #14922
    Avatar Mistyk
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Mruwkuw
    Wiek
    30
    Posty
    644
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Astinus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A bieganie to taka wartościowa pasja, bo pracujesz nad sobą itd, ale już takie driftowanie to nie, to ucieczka od niespełnienia w życiu xD
    Rozwijająca, to na pewno ( jednak w pewnym ograniczonym spektrum ), wiadomo, że są dużo lepsze, odniosłem się do przykładu innego użytkownika. Nie uważam, aby bieganie było przykładem super wartościowej pasji, natomiast prowadzi do takich bardziej niż wiele innych, gdyż zawiera wiele wartościowych elementów służących samorozwojowi w innych spektrach ( większa szansa, iż może być swego rodzaju bramą, przy czym sama wciąż jest wartościowa ). Podobnie jak z wcześniejszym przykładem, iż tworzenie gier, lub np. tworzenie modów do gier jest pasją na dużo wyższym poziomie niż granie w gotowe gry ). A co do driftowania, też może być wartościowe, np. ta umiejętność ( a właściwie to wypracowany nawyk ) może ocalić życie ( tak samo jak bieganie ). Ale jeśli motywacją aby to robić jest chęć pokazania się, chełpisz się tym ( przed innymi lub samym sobą, co często ma miejsce, nawet gdy świadomie nie chcemy tego przyznać i stosowane są mechanizmy wyparcia, istotne jest jedynie odczucie podświadome ), jeśli staje się to czymś ważniejszym niż zgłębianie siebie, swojej podświadomości, to wtedy nie jest to dobre. Po prostu zdobywasz nową umiejętność ( wyrabiasz nowy nawyk ) i zajmujesz się dalszym rozwojem. Nie stawiasz danego konkretnego nawyku ponad rozwojem ( zasada ta odnosi się do każdej "pasji" - jeśli np. ćwiczysz na siłowni, wstrzykujesz sobie witaminę S, bardzo zależy Ci na tym żeby mieć duże mięśnie i staje się to ważniejsze to prędzej czy później zostanie to odebrane. Kontuzja, choroba, wypadek, jest mnóstwo sposobów na które może nam zostać coś odebrane, jeżeli za bardzo skupimy się na danym elemencie świata zewnętrznego, za wysoko go postawimy ). Nawet jeśli "czujesz coś na maxa", niesamowity, niewytłumaczalny pociąg swojej duszy ( jak to nazywają ezoterycy, lub podświadomości dla innych ) do danej moralnej pasji, nie powinieneś stawiać tej pasji ponad nią i jej rozwojem. Są to jedynie przykłady służące zrozumieniu reguły. Nieco inna sprawa z kolei jeśli np. driftowanie czy duże mięśnie pozwalają Ci zdobyć ( legalnie i moralnie ) środki do życia. Dla przykadu wtedy pielęgnowanie danego nawyku ma większy sens, jednak wciąż nie należy się na nim zbytnio skupiać, zbyt wysoko w życiu go stawiać ( np. Pan Karmowski, kontuzja, zdeformowana klatka piersiowa ).
    Ostatnio zmieniony przez Mistyk : 11-04-2017, 00:03

  14. #14923
    Avatar Bazan
    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    31
    Posty
    1,909
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Nie o tym temat panowie. Tu mialo byc o relacjach damsko meskich a nie o wylewaniu swojego zalu o rozwijaniu sie lub nie.

    I poczytaj co to sa akapity.
    Ostatnio zmieniony przez Bazan : 11-04-2017, 00:47
    Dreaming by drumming. ˆˆ™

  15. #14924
    Avatar Mistyk
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Mruwkuw
    Wiek
    30
    Posty
    644
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Bazan napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie o tym temat panowie. Tu mialo byc o relacjach damsko meskich a nie o wylewaniu swojego zalu o rozwijaniu sie lub nie.

    I poczytaj co to sa akapity.
    Kto się żali ? Ja, czy Ty ? A co jeśli specjalnie nie użyłem akapitów oraz zbudowałem zdania w taki sposób, aby wymagały one większego skupienia na treści, wysiłku i zastanowienia, w celu pełniejszego zrozumienia ?
    Ostatnio zmieniony przez Mistyk : 11-04-2017, 00:53

  16. #14925

    Data rejestracji
    2016
    Wiek
    30
    Posty
    46
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    człowieku daj ludziom żyć po swojemu, przecież oprócz pracy trzeba też odpoczywać. człowiek głupi uważa, że wie bardzo dużo, natomiast mądry jest świadomy jak mało jeszcze wie - pomyśl o tym.

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. House M.D - dyskusja o serialu.
    Przez murphy w dziale Filmy, seriale i telewizja
    Odpowiedzi: 1823
    Ostatni post: 01-06-2012, 22:22
  2. Dyskusja dotycząca ulepszenia Knighta
    Przez rycekrox21 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 53
    Ostatni post: 01-09-2010, 09:48
  3. War system - dyskusja..
    Przez Pyroflames w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 26-10-2009, 16:50
  4. Mity, regulamin - dyskusja.
    Przez Aqualek w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 106
    Ostatni post: 12-08-2008, 10:27

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •