Chivi Master napisał
Ogólnie jest tak, że jak sie rozstawali to ja zwyzywał i wyciągnął wszystkie brudy, napisał do niej po miesiącu i powiedział ze nie moze bez niej żyć i jak z nim nie bedzie to sie zabije (tak, bardzo dojrzale). Ona nie chce z nim byc, a przynajmniej tak mówi, tylko boi sie ze w końcu mu ulegnie, bo on ciagle do niej pisze i wszędzie ja zaprasza, kino, spacer itp. Póki co odmawia bo powiedziałem ze jeśli z nim gdzieś pójdzie to ja nie mam zamiaru w tej szopce uczestniczyć, nie wiem juz sam co robic, najgorsze ze mi na niej bardzo zależy i ciezko mi od niej odejść.
Przypomnę moją sytuację i chciałem się w sumie wyżalić. Potoczyło się to tak, że przez jakiś czas był spokój i byliśmy razem, do wczoraj. Zakomunikowała mi, że jedzie ze swoim byłym na koncert, na co ja się nie zgodziłem i powiedziałem, że jak pojedzie, to już może się do mnie nie odzywać. Pojechała, dzisiaj jak gdyby nigdy nic zaczęła do mnie pisać, aż w końcu się spotkaliśmy i poinformowałem ją o tym, że nie chcę już z nią być, po tym co mi zrobiła. Po tym oznajmiła mi, że ze swoim byłym kontaktowała się przez ostatnie kilkanaście dni, mimo że przedtem postawiłem jej warunek, że jeśli chce ze mną być, to z nim zero kontaktu. Za plecami robiła mnie w chuja, w dodatku napisała mu, że wciąż coś do niego czuje i żeby nie tracił z nią kontaktu. Parodia, dopiero teraz przejrzałem na oczy jak bardzo byłem zaślepiony i otumaniony, najgorsze że ja nadal ją kocham, będzie mi ciężko o tym zapomnieć.
Zakładki